Odłączenie akumulatora, a komputer

28 Lis 2011, 10:24

Witam !

Nie jestem znawcą tematu, więc proszę o pomoc. Mam Berlingo z komputerem. W okresie zimowym nie jeżdżę , chciałbym wyjąć akumulator. Czy po włożenie po jakimś czasie komputer będzie działał tak samo ?
kubuś
Nowicjusz
 
Posty: 6
Miejscowość: Poznań

28 Lis 2011, 10:38

Tak, chociaż zdarza się, że radio trzeba odkodować ale nie zawsze ..
Bez próby nie dowiesz się - ale komp nie zwariuje..
silvo44
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2893
Miejscowość: Olkusz
Prawo jazdy: 01 09 1983
Auto: TOYOT YARIS III
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2011

28 Lis 2011, 21:10

Dziękuję za odpowiedz. rodio mogę ustawić , chodzi tylko o komputer :D
kubuś
Nowicjusz
 
Posty: 6
Miejscowość: Poznań

29 Lis 2011, 06:19

Jeśli nawet, to zostaw po włożeniu i odpaleniu na kilka minut auto na wolnych obrotach - komp ,,złapie'' sobie parametry i będzie dobrze ... Ale to raczej skrajność ..
silvo44
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2893
Miejscowość: Olkusz
Prawo jazdy: 01 09 1983
Auto: TOYOT YARIS III
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2011

29 Lis 2011, 06:36

Jeśli nie będziesz używać długi czas auta warto raz na 1tyd. odpalić a raz na 2 przejechać się 2-3km. Bo np w zimowych warunkach po miesiącu tarcze hamulcowe będziesz mieć zardzewiałe.
Maki
Początkujący
 
Posty: 243
Miejscowość: z daleka

29 Lis 2011, 11:32

Ok ! Będę pamiętał . Dzięki :D
kubuś
Nowicjusz
 
Posty: 6
Miejscowość: Poznań
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Dlaczego warto rozważyć kupno samochodu elektrycznego?
    Zainteresowanie samochodami elektrycznymi stale rośnie i nie wygląda na to, aby w najbliższym czasie miało się to zmienić. Powody tego stanu rzeczy są różne, ale z pewnością najważniejsze są dwa – znaczące zmiany ...
    Niebezpiecznie dla pieszych od września
    Co roku od września rośnie liczba wypadków z udziałem pieszych. Ten niebezpieczny dla niechronionych użytkowników ruchu okres trwa w Polsce aż do stycznia. W 2022 roku najwięcej osób odniosło obrażenia ...

04 Gru 2011, 12:55

Maki napisał(a):Jeśli nawet, to zostaw po włożeniu i odpaleniu na kilka minut auto na wolnych obrotach - komp ,,złapie'' sobie parametry i będzie dobrze ... Ale to raczej skrajność ..

ale po co marnowac paliwo? odpalac i jezdzic a nie marnowac paliwo na stanie a co sie tam ma ustawiac?

Jeśli nie będziesz używać długi czas auta warto raz na 1tyd. odpalić a raz na 2 przejechać się 2-3km. Bo np w zimowych warunkach po miesiącu tarcze hamulcowe będziesz mieć zardzewiałe.
a to czemu? jesli bedzie garazowane to wątpie a jesli nawet nie to nie widze problemu
mój wujek tez tak auto przechowywal na dworze i jakos tarcze nie zardzewialy mu
A ile to auto ma tak stać? jesli dlugo np ponad 3miesiace to proponuje odkręcic kola i postawic na drewienkach lub napompować do np 2,5bara opony, odgiąc wycieraczki, odlaczyc aku, nie zaciągac recznego, i uchylic na 1cm jedną szybe

Niewierze takze w twierdzenie ze jak wlejemy nowy olej do silnika i np w ciągu roku auto przejechało 3tys zamiast 15tys to nalezy juz po roku wymieniac olej? To co od stania olej sie psuje? olej zużywa sie z przebiegem tak wiec wymieniając olej co 15tys km w tym przypadku co 5lat nie zużywamy auta bardziej niz jakbyśmy to roblli co roku
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

04 Gru 2011, 18:47

Zardzewieją, zardzewieją tarcze. Nawet nie wyprażasz sobie jak szybko.
To co od stania olej sie psuje? olej zużywa sie z przebiegem tak wiec wymieniając olej co 15tys km w tym przypadku co 5lat nie zużywamy auta bardziej niż jakbyśmy to roblli co roku

I tu się doucz. Olej nie zużywa się tylko z biegiem km ale i z biegiem czasu. Czas powoduje rozkład cząsteczek oleju. Dlatego jak się kupuje olej powinno się patrzeć na datę produkcji. Oczywiście olej w butelce dużo wolniej się starzeje.

Znam nie jeden przypadek że po miesiącu czy półtora stania samochód nie odpalił a przed długim postojem palił od kopa. A jak już odpali miały wycieki płynów ustrojowych. I trzeba było uszczelki wymieniać.
Maki
Początkujący
 
Posty: 243
Miejscowość: z daleka

05 Gru 2011, 09:06

przesadzasz
odpalalismy malucha po ponad rocznym postoju i zapalil za 1 razem
a czym rózni sie olej zamkniety w butelce od tego zamkniętego w silniku?

i jesli zardzewieją tarcze to jedynie nadają sie do wymiany?
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

08 Gru 2011, 22:12

Tylko maluch miał bębny z przodu. Może i odpalił bo czemu by nie miał. Ale na pewno nie jest to zdrowe tak długie stanie, już pisałem czemu.

A co do oleju. To po pierwsze czynniki spalania są w oleju który jest silniku które powodują szybsze rozkładanie się oleju. Po drugie w butelce olej jest hermetycznie zamknięty. Tak samo można olej porównać do opon. Opony założone na samochodzie starzeją się szybciej niż w magazynie.

Zresztą dyskutujesz o tym czy koło jest okrągłe. Większość jak nie wszyscy powiedzą że oleje się wymienia co dany przebieg lub okres czasu (zazwyczaj rok) i nie ma co tu dyskutować.
Maki
Początkujący
 
Posty: 243
Miejscowość: z daleka

10 Gru 2011, 18:58

no tak ale na oponie powyzej 10 letniej dalej mozna jezdzic jesli nie jest starta

a z olejem to uwazam ze jesli auto malo jezdzi np 3tys na rok to jesli wymienimy ten olej co 3-5lat nic sie wielkiego nie stanie
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

10 Gru 2011, 19:01

Opona 10 letnia zwykle jest cala popekana(juz nawet 5-6 letnia) itp, powodzenia w jezdzeniu na tam 90km/h i wiecej.

To jest tak samo jak jezdzenie z buczacymi lozyskami, teoretycznie jeszcze mozna jezdzic, a praktycznie jak kolo nam zablokuje to wyrwie pol zawiasu przedniego + mozna w rowie dodatkowo wyladowac.
Czimi
Stały forumowicz
 
Posty: 2099
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: W210 220 CDI

11 Gru 2011, 09:33

no tak ale na oponie powyzej 10 letniej dalej mozna jezdzic jesli nie jest starta

Ale opona 10letnia jest stara.

a z olejem to uwazam ze jesli auto malo jezdzi np 3tys na rok to jesli wymienimy ten olej co 3-5lat nic sie wielkiego nie stanie

To głupoty piszesz. Jak chcesz to sobie tak rób ale nie radź innym by tak robili.

Ps. Dla przykładu mój brat robi rocznie max 4tys. Mimo to wymienia olej co roku. Po prostu dba o auto. A ty nie.
Maki
Początkujący
 
Posty: 243
Miejscowość: z daleka

11 Gru 2011, 11:35

Odnośnie oleju, polecam jeszcze inny pogląd.
Odpisuję tylko tym, dla których polski język jeszcze coś znaczy.
Sotkin
Nowicjusz
 
Posty: 36
Miejscowość: Warszawa
Auto: Fiat Panda 1.1

11 Gru 2011, 22:18

Zwykła propaganda. Chciał wywołać zwykłe zamieszanie i dlatego uważa że wymiana oleju jest bezsensu. Nazywają się tacy "Trole" czyli mają opinie przeciwną do ogół ludzi, choć sami mają opinie inną nisz głoszą.
Maki
Początkujący
 
Posty: 243
Miejscowość: z daleka