Odwołanie się od wysokości szkody, AC

Witam,
otrzymałem decyzję o wysokości odszkodowania (pieniądze ubezpieczyciel, Hestia) wypłaciła na konto. Moim zdaniem kwota odszkodowania jest za mała zważywszy na to, że jest to szkoda całkowita. Auto było ubezpieczone na 10 tys. a ubezpieczyciel wypłacił 8 tys.

Chciałbym wiedzieć, jak napisać odwołanie od decyzji, co w nim umieścić, jakieś odwołanie do przepisów prawa, co zrobić aby ubezpieczyciel rozpatrzył to szybko i podszedł do sprawy poważnie (poparcie jakimś pismem z kancelarii prawnej? aby cały proces nie trwał 4tyg.), opinia nie zależnego rzeczoznawcy (ale nie wiem czy jest sens wysokość szkody przewyższa wartość auta wg ich likwidatora)?

P.S.

Jest sens walczenia o to aby uznać szkodę na taką aby dało się naprawić?
Auto wycenili mi na 12500 szkodę na 15500 a wartość po wypadku na 1900 zł.
Z tego wynika, że 12500 - 1900 = 10600 czyli więcej niż kwota na jaka ubezpieczyłem auto więc wynika z tego, że powinienem otrzymać całe 10 tys. a tu lipa i aby śmieszniej było w te 8 tys. wliczyli koszty lawety 350 zł. :/

Pozdrawiam czekam na odp

[ Dodano: Pon Sie 03, 2009 19:21 ]
nikt mi nie pomoże?

[ Dodano: Pon Sie 03, 2009 19:23 ]
nikt mi nie pomoże?

Ubezpieczyciel zawsze zaniża wypłatę odszkodowania i jest to wręcz normalne.
Należy się odwoływać, ale aby to było skutecznie załatwione polecam poszukać kancelarii prawnych zajmujących się odszkodowaniami komunikacyjnymi.

Wpisz w wyszukiwarkę "kancelaria odszkodowania komunikacyjne" i nazwę swojego miasta i powinieneś mieć kilka wyników.

Takie firmy biorą od Ciebie pełnomocnictwo i od wywalczonej kwoty biorą ok. 20%. Czyli jeżeli wygrają 10 tys., to wtedy ich zapłata wynosi:
10.000-8.000=2.000 i od 2.000 zł 20%, czyli 400 zł.

Zasada jest taka, że po odwołaniu się z ich strony ubezpieczyciel niemal zawsze podniesie kwotę odszkodowania.