REKLAMA
Witam, pół roku temu już co prawda pisałem temat, jednak od tego czasu trochę się w moim życiu pozmieniało i zakup auta musiałem odłożyć do kwietnia/maja tego roku.
Potrzebuje pomocy w nastepujących kwestiach:
Do tej pory codziennie pokonywałem dystans do pracy ok 25km (w jedną strone) drogami pozamiejskimi. Mój styl jazdy określiłbym jako dynamiczny. Nie jeżdze szybko, ale lubię wyprzedzać płynnie, tak aby manewr ten trwał możliwie krótko. Bezpieczniej się czuję wiedząc że w razie czego mogę zagnać te pare koni więcej do pracy.
Teraz jednak, po przeprowadzce to miasta, 80% moich rocznych przebiegów to będzie jazda w mieście. (rocznie ok. 9000). Tutaj mam problem, obawiam się że kupując auto o większej mocy, nie będe jej wykorzystywał, a jedynie wzrosną koszty paliwa.
Przechodząc do konkretów, do tej pory myślałem o saabie 9-3 2.0t 175km. Czy sensownie jest isć dalej w tym kierunku, dokładając do tego auta gaz ? Czy lepiej poszukać zupełnie czegoś innego - tutaj na razie nie mam pomysłów.
Czy przy takim przebiegu warto byłoby w ogóle inwestować w instalacje ? Do kupowania auta z instalacją jestem jakoś uprzedzony, ale tutaj też licze na pomocne komentarze
Jeśli za bardzo zakręcilem moją wypowiedź to przepraszam
PS. Kwota 15 tyś jest taka orientacyjna na zakup samego auta. Do tego ejstem przygotowany na wydatki początkowe (liczę ok 1,5tys). Jeśli zdecydowałbym się jednak na instalacje LPG to wtedy chciałbym aby koszt auta+instalacji zamknął się w 17tyś.