poza tym sprzedaje go po 7 miesiącach. W jego oplu jest wszystko ok, tylko nie wiem jak z tym silnikiem... nie wiadomo co on przeżył. W ogóle jak dla mnie bardziej wole opla, bo nawet lepiej mi się nim jeździło, ale skoro go odradzacie to jestem skłonny kupić vectre.
REKLAMA
Jestem młodym kierowcą, niedawno zrobiłem prawo jazdy, postanowiłem na początek kupić tanio samochód.
Mam dylemat pomiędzy
Oplem Astra I 1.8GTI 90KM 92r (2650zł), oraz Oplem Vecra 1.8I 91r.(2300zł). Oby dwa auta są w gazie.
Astra ogólnie bardziej mi się podoba, nie ma korozji, w środku też zadbane, sprzedaje go po 7 miesiącach młody chłopak, który pewnie lubił trochę przygazować ;d rozmawiałem z nim i niby wszystkie usterki były naprawiane od razu, martwi mnie jednak silnik, który nie wiadomo z jakiego powodu jest mokry, niby uszczelka była wymieniana, ale problem dalej jest.
Za to Vectre kupuje od mojego wujka, jeździł on spokojnie wiele lat. W aucie było wymienianych bardzo dużo części m.in. amortyzatory, akumulator, filtry. Mankamentem auta jest korozja, która występuje w bardzo wielu miejscach. W tym aucie wiem na 100% co kiedy było wymieniane, co trzeba zrobić itp.
Bardzo proszę o pomoc, ponieważ nie mam pojęcia na co się zdecydować. Liczę na was
