Opel Astra F 1,4 60 KM - Gaśnie silnik na gazie.

25 Sie 2011, 14:47

Witam, ostatnio w czasie jazdy "na gazie" dwukrotnie w odstępie kilku dni zgasł mi silnik, po czym bezproblemowo odpalił, pojawił się także problem z mocą silnika, już po przełączeniu na gaz dwukrotnie brakowało mi mocy, nie zwiększały się obroty. Ktoś z Was ma jakieś rady ? Samochód: Opel Astra F hatchback 1995 rok (Facelifting) , przebieg 170 000 tys. silnik 1,4 60KM.

25 Sie 2011, 16:06

filtry, kable, świece były wymieniane? kiedy? na jakie?
przy gazie trzeba kupować lepsze części eksploatacyjne, i niestety częściej wymieniać, instalacja jest bardziej czuła na wszystkie kaprysy, zwłaszcza elektryki silnika

25 Sie 2011, 16:11

Samochód kupiłem miesiąc temu, w książce którą dostałem jest wpis o przeglądzie instalacji gazowej przy przebiegu 151 000,, jak pisałem teraz 170 000.

25 Sie 2011, 16:36

takie rzeczy robi się zaraz po zakupie auta:
zmiana filtrów, oleju, rozrząd, kable WN, świece

25 Sie 2011, 18:18

Jakiej firmy kable i świece Pan poleca ?

25 Sie 2011, 18:50

ja używam NGK, miałem wcześniej też Boscha obydwa produkty przyzwoitej jakości
świece do mnie jedynie NGK (u Ciebie może być inaczej masz ciut inny silnik

)
można sprawdzić co idzie na 1 montaż i kupić oryginał jeśli jest kasa, jeśli nie kupić dobry zamiennik

25 Sie 2011, 19:15

a ja /przy tych upałach / podejrzewałbym czujnik sensor gazu

przebiegu auta nie komentuje...

25 Sie 2011, 19:18

może być i to, ale i tak najpierw warto sprawdzić rzeczy najprostsze, zwłaszcza jak nie były wymieniane

25 Sie 2011, 19:24

torres1992 napisał(a):ostatnio w czasie jazdy "na gazie" dwukrotnie w odstępie kilku dni zgasł mi silnik, po czym bezproblemowo odpalił, pojawił się także problem z mocą

ale zapali zaraz na benie

sorki ale rok temu to przerabiałem
tylko jeszcze najpierw serwis mnie namówił na reduktor za dobrych kilka szelestów

25 Sie 2011, 19:31

sympatyk napisał(a):a ja /przy tych upałach / podejrzewałbym czujnik sensor gazu

przebiegu auta nie komentuje...

Silnik gasł raczej przy chłodnej temperaturze około godziny 7 i 19 po przejechaniu 28 km.

Mógłby Pan skomentować przebieg ...

25 Sie 2011, 19:50

torres1992 napisał(a):Silnik gasł raczej przy chłodnej temperaturze około godziny 7 i 19 po przejechaniu 28 km.

po 28 km to silnik i bez termostatu jest gorący tym bardziej na gazie

co do przebiegu ; trzeba być kutwą .... żeby zamontować /zapłacić/ inst. gazu i nie jezdzić więcej niz na benzynie, kiedyś sprzedający zawodowo auta mi rzekł ;ilość lat x 15tys minim
ale jak na liczniku masz Kolego plombę GM ... to spałbym spokojnie
w 2004 przywiozłem auto duże '97 i nietypowe/wtedy/ miał prawdziwe 119 tys km ,
myślałem odmłodzić a tu teraz
teraz auta 3-4 letnie mają po 150 tys , a bywają 2 letnie co 200 pozamykały - w Europie od paru lat mają dobrobyt i piekne autobany ... i nieprzeliczone rzesze handlarzy z Ost Europa
powodzenia

25 Sie 2011, 20:33

sympatyk napisał(a):
torres1992 napisał(a):Silnik gasł raczej przy chłodnej temperaturze około godziny 7 i 19 po przejechaniu 28 km.

po 28 km to silnik i bez termostatu jest gorący tym bardziej na gazie

co do przebiegu ; trzeba być kutwą .... żeby zamontować /zapłacić/ inst. gazu i nie jezdzić więcej niz na benzynie, kiedyś sprzedający zawodowo auta mi rzekł ;ilość lat x 15tys minim
ale jak na liczniku masz Kolego plombę GM ... to spałbym spokojnie
w 2004 przywiozłem auto duże '97 i nietypowe/wtedy/ miał prawdziwe 119 tys km ,

myślałem odmłodzić a tu teraz
teraz auta 3-4 letnie mają po 150 tys , a bywają 2 letnie co 200 pozamykały - w Europie od paru lat mają dobrobyt i piekne autobany ... i nieprzeliczone rzesze handlarzy z Ost Europa
powodzenia

Auto w 2005 roku sprowadzone z Niemiec z przebiegiem 120 tys. ( 10 lat czyli srednio 12 tys rocznie). Miesiąc po sprowadzeniu założona instalacja i użytkowana do dzisiaj, ostatni właściciel to emeryt, który mało używał samochód i jak sam mówił w zakładzie zmienił temperaturę silnika, przy której przełącza się na gaz, bo zimą jeździł tylko do sklepu i nigdy by gazu nie użył.

Jaki jest przybliżony koszt naprawy "czujnik sensor gazu "

25 Sie 2011, 20:50

Kolego w 2005r przywiozłem dla córki punto96 z Frankfurtu miało 130 tys.km i nie chciało im sie wymieniac uszczelki pod głowicą jako 2 i potem trzecie w domu nie wiele zrobiło km

ale duże z gazem od 2004 kreci bo dobre i musi / tramwajami nie jezdze/ , a gazwonik obejrzał
rzekł do zobaczenia za pół roku
a co do licznika to chłopcy w w 2 klasie zawodówki powiedzą Ci dużo...

podjedz do gazowników i niech sprawdzą jeszcze instalacje bo bałbym sie jezdzic po regulacjach " emeryta"