REKLAMA
Witam wszystkich. Jestem tu nowy dlatego proszę o wyrozumiałość.
Wymieniałem uszczelkę pod głowico w Oplu Astrze F 1.7 TD (silnik Oplowski podobno najgorszy z wszystkich możliwych) mojego taty. Po naprawie okazało się że nie działa wskaźnik temperatury i wentylator chłodnicy. Ale może wyjaśnię co i jak było dokładnie z tym autem.
Asterka już od dłuższego czasu miała problem z nieszczelną uszczelką (przedmuchy do układu chłodzenia) ale że samochód był potrzebny (moja Honda nie miała odpowiednich kapci na zimę) to był używany do momentu jak wyrzuciło przez zbiorniczek wyrównawczy cały płyn chłodniczy a wskaźnik pokazał 100 stopni.
A teraz po wymianie wskaźnik nie działa i wentylator. Wszystko dokładnie obejrzałem i wraz nie wiem co jest przyczyną. Wentylator nie uruchamia się nawet na krótko (zwarcie dwóch przewodów od czujnika w chodnicy) mimo że prąd do niego dochodzi a wentylator jest sprawny (sprawdzałem po przez bezpośrednie podłączenie do akumulatora). Przy zwieraniu dwóch przewodów od czujnika w chłodnicy słychać pstryknięcie w przekaźniku (chyba jest sprawny bo wymieniałem go na inny i nic się nie zmieniło) z skrzyneczki za silnikiem.
Nie mam pojęcia czy to ja coś źle podłączyłem lub niechcący rozłączyłem czy może jednak padł któryś z czujników. Jeśli to czujniki to jak je sprawdzić?
Zaznaczam że elektryk ze mnie żaden.
Dlatego prosił bym was o pomoc lub wskazówki i sugestie.
Z góry wam dziękuję