Witam serdecznie. Jako, że prawdopodobnie jestem zmuszony do wymiany osłony termicznej kolektora z powodu
tutaj macie link do tematu, klik (po tej akcji jest lekko przypalony, jak się rozgrzeje to śmierdzi przypalonym metalem) chciałbym się Was dopytać czy sam demontaż jest łatwy, czy może jednak troszkę skomplikowany. Lepiej zrobić to samemu, czy może zaprowadzić do znachora żeby dla pewności on to wymienił? Sprawdzałem, widziałem kilka śrubek - po ich odkręceniu osłona wyjdzie łatwo, czy będzie stawiać opór zmuszając na odkręcenie innych elementów? Pozdrawiam serdecznie, liczę na szybką odpowiedź.