no rocznik 1995, przebieg oryginalny 102 tysiące, do tego stan techniczny bardzo dobry, tylko tylne amortyzatory do wymiany, był już w warsztacie sprawdzany, skrzynia też sprawna a myślę, że będę umiał o nią zadbać
hmmm co do tego.. auto na pewno sprawne bo znajomy ma 3 letnią córkę i sądzę, że by nie woził dziecka gruchotem ;P a jest w pełni władz umysłowych ;P hmm no do tego mam 4 zimówki, zapasowe koło, no ale to już szczegóły.. hmm gazu trochę źre, bo 13 litrów, ale jednak wciąż gaz o połowę mniej kosztuje niż benzyna.. co do tego.. wycieków nie ma, sprawdzane też, spaliny też
a co do gaśnięcia to już się pytałem znajomego mechanika i najpewniej to filtr gazu, bo na benzynie nie gaśnie, a taki filtr to też grosze kosztuje..
więc jak teraz? warto? nie zależy mi na aucie super dynamicznym, tylko na aucie porządnym, nie jednosezonowym ;P zrobiłem nim ok 700 km już i nic poza tym gazem nie miałem, żadnych przykrych niespodzianek
prowadzi się pewnie, nie ma ukrytych bombek ;P