EmAngel napisał(a):Mierzona miernikiem i jest 100% bezwypadek.
Nie jest to do końca regułą, bo dziś można takie elementy jak zderzak czy maskę wymienić na identyczne w tym samym kolorze i dalej będzie miernik pokazywał to co ma pokazywać, bo teelementy są odkręcane. ty będziesz żył w świadomości że auto jest bezwypadkowe ,a tutaj się okaże że jednak coś tam było.
Są dzisiaj lakiernicy/blacharze którzy auta też robią "pod miernik" ,
W tym przypadku wygląda OK, autobaza nie pokazuje szkód więc trzeba sobie podjechać i auto sprawdzić co najmniej na SKP. Lub ASO Opla.
I druga myśl, MIernik lakieru jest dla mądrych ludzi i umiejących z niego korzystać, bo dzisiaj takie czasy gdzie przyjeżdża delikwent który zupełnie nie ma zielonego pojęcia o samochodzie i pierwsze co chce i co robi to wyciąga miernik który kupił za 100zł na allegro i jego sprawdzenie samochodu ogranicza się tylko do przelecenia całego auta miernikiem i wyciągnięciem z tego jakiśmniej lub bardziej mądrych wniosków, a jak nie daj boże znajdzie 1 czy 2 elementy przelakierowane to auto jest skreślone bo przecież walone jak nic
I to nic że tłoki w silniku się o mało nie poprzewracjają ale lakier oryginalny ... generalnie cała europa ma z polaków polew z tymi miernikami bo to u nas jest Number One