REKLAMA
Witam,
Jestem w trakcie poszukiwania Opla Corsy. Trafiłem na ciekawy model od osoby prywatnej, która kupiła auto w Polskim salonie Opla. Wszystko było by dobrze ale zastanawia mnie jedna rzecz. Pan poinformował mnie, że jego żona wjechała autem na za wysoki krawężnik i cofając zostawiła przedni zderzak na chodniku Auto było naprawione w salonie Opla (wszystkie części oryginalne) za kwotę 3700 złotych z kawałkiem. Czy jest możliwe że nowy zderzak z naprawą kosztował aż tyle? Maska i nadkola na pewno nie były malowane i również reflektory nie były zmieniane. Na dole wrzucam też wynik badania diagnostycznego z salonu Opla. Uważacie że jest ok? Zastanawiają mnie te różnice w przednich kołach... Niestety nie znam się na tym Z góry dzięki za pomoc