Opel vectra B 2.0 DTL brak mocy

05 Lut 2009, 21:02

Witam wszystkich jestem nowo zarejestrowanym uczestnikiem forum i mam problem z moim opelkiem poniewarz brak mu mocy a turbina byla sprawdzana i podobno jest dobra.Jak ktos wie co moze byc przyczyna to prosze o pomoc.Zgory dziekuje i POZDRAWIAM.
marcin3450
Nowicjusz
 
Posty: 3
Miejscowość: Lodz
  • 05 Lut 2009, 22:02

    No to muszę cię zmartwić...
    Przyczyn może być naprawdę mnóstwo.
    Po pierwsze podaj rocznik auta i przebieg.
    W tych silnikach często pompy siadają. to tak na sam początek Ci powiem.
    stasiowski121
     

    06 Lut 2009, 07:12

    Witam no dzieki. Auto jest 97r i ma 260 000 na liczniku ale czy w to wierzyc
    marcin3450
    Nowicjusz
     
    Posty: 3
    Miejscowość: Lodz

    06 Lut 2009, 15:40

    DTL to słabe jednostki ...
    Możliwe że od starości już coś tam siada ...
    u Vectr tak jak ktoś tutaj wspominał - pompy paliwowe siadają - silnik nie dostaje paliwa i już widać gdzie jest problem.
    A czy do samochodu był podpinany tester ?
    Jeśli nie radzę podpiąć...on więcej wykryje niż my tutaj na forum :)

    Pozdrawiam.
    BRIAN842
    Zaawansowany
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 596
    Miejscowość: Kraków

    06 Lut 2009, 19:09

    Przy takim przebiegu zakładając że jest prawdziwy
    pompa mogła paść na 90 %
    Te jednostki to nie jest mocna strona Opla.
    stasiowski121
     

    06 Lut 2009, 19:42

    No tak "zakładając że jest prawdziwy" przy wielu samochodach przebiegi są cofane :/ najlepiej jest podpiąć komputer pokładowy do laptopa np. wtedy będziesz wiedział na 100% jaki jest przebieg ... tak to zrobiłeś wielki błąd że nie sprawdziłeś autentycznego przebiegu, a po drugie to ta jednostka - DTL ... ehhh... :?
    BRIAN842
    Zaawansowany
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 596
    Miejscowość: Kraków
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

      Silnik benzynowy 1.6 SIDI Turbo - Opel
      Ta nowoczesna czterocylindrowa jednostka benzynowa z bezpośrednim wtryskiem paliwa jest produkowana w dwóch konfiguracjach. Wersja Eco Turbo o mocy 125 kW/170 KM i maksymalnym momencie obrotowym 280 Nm została skonstruowana ...
      [2018] Peugeot 508
      Peugeot pokazał swoje najnowsze dziecko - 508. Po bezpłciowym poprzedniku w końcu mamy dawkę zadziorności. Nie wiem jak Wam ale mi bardzo podoba się kokpit mimo, że nie jestem fanem dotykowych ekranów oraz piękny tył. ...

    06 Lut 2009, 19:47

    BRIAN842 napisał(a):No tak "zakładając że jest prawdziwy" przy wielu samochodach przebiegi są cofane :/ najlepiej jest podpiąć komputer pokładowy do laptopa np. wtedy będziesz wiedział na 100% jaki jest przebieg ... tak to zrobiłeś wielki błąd że nie sprawdziłeś autentycznego przebiegu, a po drugie to ta jednostka - DTL ... ehhh... :?


    No właśnie, powinieneś komputerowo sprawdzić przebieg ale wystarczy że masz tyle ile masz i po tym można twierdzić że pompa padła.
    stasiowski121
     

    06 Lut 2009, 20:55

    Komputerowo sprawdzić przebieg???? A niby wskazania licznika brane są skąd? Z nieba? To co pokazuje licznik tak jest na komputerze, jeśli komputer w ogóle rejestruje przebieg. Komputer rejestrujący przebieg, obliczający ile km do tankowania itd. jest przy liczniku on oblicza, z danych od czujników te parametry (przynajmniej tak ma Renault) Nie słyszałem o komputerowym sprawdzaniu przebiegu. Po drugie nie wiem czy w silniku DTL (97r.) jest gniazdo diagnostyczne bo w starszych dieslach nie ma.
    Poranek
    Początkujący
     
    Posty: 72
    Miejscowość: Turek/Bydgoszcz

    06 Lut 2009, 21:09

    Gniazdo na pewno jest, już głupot nie opowiadaj.
    I jak nie słyszałeś to właśnie słyszysz że podpinając komputer samochodowy do Laptopa m.in. z programem diagnostycznym można się dowiedzieć jaki jest prawdziwy przebieg auta.
    Taka wygoda kosztuje jednak w granicach 100 zł jeśli ktoś nie posiada programu.
    W Golfie III 1.9 z '93r jest gniazdo diagnostyki więc bez przesady.
    stasiowski121
     

    06 Lut 2009, 21:46

    Głupot nie opowiadam, co najwyżej ty coś podsłyszałeś i nie sprawdzając napisałeś. Więc może powinienem zadać Ci pytanie czy masz samochód byłeś z nim na komputerze, czy sprawdzałeś przebieg osobiście czy ktoś Ci tak tylko opowiadał. Co do gniazda diagnostycznego nie pisałem że nie ma tylko że może nie mieć, a to jest różnica. Co do przebiegu i programów w "Laptopie", byłem ze swoim autem kilka razy na badaniu komputerowym i wiem jaka jest rzeczywistość. W laptopie to możesz sobie sprawdzić błędy standardowe (standardowe kody błędów). Komputery diagnostyczne z prawdziwego zdarzenia obsługuję zazwyczaj jedną markę i jest warty "trochę" więcej niż laptop. Musisz też wiedzieć, że błąd który wykaże komputer diagnostyczny może być wywołany przez kilka możliwych awarii. Więc komputer nie jest wyrocznią nieomylną może tylko podpowiedzieć przyczynę. Jeśli nie wierzysz mogę podać przykład. Np błąd przepływomierza wykazany przez komputer czyli wykryty przez czujniki auta nie był awarią przepływomierza a zaworu EGR. a błąd układu ABS awaria prawego czujnika koła przedniego jest na bank nieprawidłowy bo nie pomogła jego wymiana. Oczywiście wszystko to było robione na "Laptopie" (nie w serwisie). Co do sprawdzania przebiegu, no cóż moje auto ma pełen komputer przebieg, spalanie chwilowe i średnie, km do tankowania itd czyli to co mają zazwyczaj komputery. Nikt u mnie przebiegu nie jest w stanie stwierdzić po samym komputerze pokładowym, chyba że serwis porównując daty przeglądów ASO z zanotowanym wtedy przebiegiem. Bo np jak zepsuł mi się obrotomierz na liczniku i wymieniałem cały licznik na używany, to po uruchomieniu auta wyświetlił mi się przebieg auta dawcy (z którego pochodził nowy licznik). Myślę, że gdyby komputer pokładowy auta sterujący silnikiem też rejestrował przebieg, wyświetliłby przebieg auta biorcy, albo przynajmniej wykrył jakiś błąd bo oczywiście byłaby niezgodność. To jest oczywiście moje zdanie z własnych doświadczeń.
    Poranek
    Początkujący
     
    Posty: 72
    Miejscowość: Turek/Bydgoszcz

    07 Lut 2009, 08:01

    Sprawdziłem przebieg na komputerze diagnostycznym w warsztacie zanim dałem kasę właścicielowi.
    A co do laptopów to fakt, pomyliłem się ale miałem na myśli komputery przystosowane do diagnostyki jednej marki.
    W laptopie można sobie sprawdzić kod błędu.
    stasiowski121
     

    07 Lut 2009, 09:05

    Komputerowa diagnostyka pojazdu owszem jest.
    Mój szef ma ten komputer, który diagnozuje przebieg i wady samochodu.
    Jak kupowałem Audi to tak sprawdzałem i mnie nie zawiódł.
    Laptopem to raczej nie można sprawdzić 8)

    A co do komputerowego przebiegu , to nawet przebieg pokazywany na wyświetlaczu można cofnąć :?
    BRIAN842
    Zaawansowany
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 596
    Miejscowość: Kraków

    07 Lut 2009, 12:06

    Można można.... Polak wszystko potrafi :D
    stasiowski121
     

    07 Lut 2009, 13:03

    No jest program na TVN Turbo - "Polak potrafi" :)
    BRIAN842
    Zaawansowany
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 596
    Miejscowość: Kraków

    07 Lut 2009, 16:10

    Może w Waszych autach można sprawdzić przebieg z komputera sterującego silnikiem, u mnie nie można i wiem to na 100%. Wiele razy też czytałem w gazetach motoryzacyjnych i też zapoznałem się ze zdaniem ludzi którzy zajmują się diagnostyką (być może wszyscy oni się mylili), że przebieg auta można sprawdzić na zasadzie sprawdzenia wpisów serwisowych w salonie. Robi się to na zasadzie, że jeśli poprzedni właściciel auta robił rocznie powiedzmy 25 tyś to należy przypuszczać, że nawet jeśli przerwał serwisowanie auta w ASO po okresie gwarancji, przebiegi w kolejnych latach były podobne. Dlatego tez w ofertach sprzedaży, często podawany jest od razu nr VIN auta. Co do cofania licznika, to nawet w gazetach są ogłoszenia z ofertami. Jest tak bo w Polsce sam proces i usługa zmiany stanu licznika jest legalny i zgodny z prawem. Cofanie licznika jest nielegalne tylko wtedy, gdy służy oszustwie lub gdy powiemy nieprawdę gdy kupujący spyta nas o to jednoznacznie "czy licznik był cofany". Bo czemu by nie można zmienić stanu licznika w aucie, w którym uległ uszkodzeniu ten licznik, a właściciel chce mieć taki sam przebieg jak w uszkodzonym liczniku. Oczywiście każdy z nas zna rzeczywistość i wie po co się to robi naprawdę. Zawsze sprzedający może powiedzieć jakby się wydało, "...że on nie miał wiedzy o cofaniu licznika danego auta bo takie już kupił i być może cofnął to poprzedni właściciel..." i prawo go chroni. Więc każdy z Nas może sobie zmieniać stan licznika ile razy chce legalnie, jeśli nie robi to w celu oszustwa.
    Poranek
    Początkujący
     
    Posty: 72
    Miejscowość: Turek/Bydgoszcz