Opel Vectra B czy Renault Laguna II 1.9 dci ?

29 Gru 2014, 13:10

Witam zamierzam kupić nowy samochód i zastanawiam się nad dwoma markami samochodów, :P opel vectra lub Renault laguna II 1.9 dci ? opel to opel ale co sądzicie i kto mi pomoże podjąć decyzje co do laguny - będę wdzięczny za wszelką pomoc. pozdrawiam.
dawidex85
Nowicjusz
 
Posty: 7
Przebieg/rok: 29tys. km
Auto: Passat B5 FL AWX
Silnik: 1.9
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

29 Gru 2014, 13:16

Wszystko będzie lepsze od Laguny II 1.9 DCI, nazywanej nie bez przyczyny "królową lawet". Bierz Vectrę, bez dwóch zdań (1.7 TD, jeśli szukasz diesla).
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

29 Gru 2014, 13:19

Ja bym Vectry 1.7 TD nie kupił, przecież to nie jedzie, mało też nie pali. Jak Vectra to Pb z LPG
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

29 Gru 2014, 13:33

Koniu napisał(a):Ja bym Vectry 1.7 TD nie kupił, przecież to nie jedzie, mało też nie pali.


Zależy do czego jej potrzebuje, jechać może i nie jedzie, ale to jeden z najtrwalszych diesli. Benzyny (pomijając 1.6 8v) mają jednak swoje bolączki.
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

29 Gru 2014, 13:34

1.8/2.0 są okej, nie wcinają dużo oleju, śladowe ilości i na LPG dobrze chodzą.
2.5 v6 też okej ale to już nie każdy chce
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

29 Gru 2014, 13:51

Koniu napisał(a):1.8/2.0 są okej, nie wcinają dużo oleju, śladowe ilości i na LPG dobrze chodzą.


Serio? Słyszałem, że pada w nich EGR, uszczelki pod głowicą, rozrząd jest nietrwały, szarpią przy zmianie biegów. Nie ukrywam, że dawno temu autko mnie interesowało, ale kolega mechanik uświadomił mnie, że musiałbym skazać się na mulasty silnik, bo mocniejsze benzyny nie są bezawaryjne.
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Dlaczego warto rozważyć kupno samochodu elektrycznego?
    Zainteresowanie samochodami elektrycznymi stale rośnie i nie wygląda na to, aby w najbliższym czasie miało się to zmienić. Powody tego stanu rzeczy są różne, ale z pewnością najważniejsze są dwa – znaczące zmiany ...
    Kierowco, przygotuj się na zmianę czasu!
    Ostatnia niedziela marca to moment, gdy następuje zmiana czasu z zimowego na letni. Oznacza to utratę godziny snu i choć może się wydawać, że to niewiele, to jednak niewyspanie kierowcy może mieć negatywny wpływ na bezpieczeństwo ...

29 Gru 2014, 14:17

To mechanik chyba nie miał Opla nigdy...
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

29 Gru 2014, 14:57

Koniu napisał(a):To mechanik chyba nie miał Opla nigdy...


Tego nie wiem, nie znam jednak mechanika z większym doświadczeniem i wiedzą od niego :yes:
Żebyśmy się jednak dobrze zrozumieli - zależało mi wtedy (jak to bywa w przypadku studentów utrzymujących się za pieniądze rodziców) na jak największej bezawaryjności, tj. aucie w jak największym stopniu wolnym od usterek, dlatego - w przypadku Vectry B - usłyszałem "bierz w takim razie 1.7 TD albo 1.6 8v, bo są pancerne, inne wersje silnikowe nie są idealne, zawodzi osprzęt silnika". Późniejsze doświadczenia znajomych (viki B to jednak bardzo popularne auto) wskazują, że mocniejsze benzyny nie są bezobsługowe, na szczęście koszt usunięcia usterek (głównie drobnych) - jak to w przypadku Opli - nie jest duży. Autor w sumie nie wskazał, żeby bezawaryjność była dla niego kluczowa, zawsze jednak lepsza Vectra B niż Laguna II.
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

29 Gru 2014, 18:05

dawidex85 napisał(a):opel vectra lub Renault laguna II 1.9 dci


W sumie 2 różne auta. Opel-dobre silniki benzynowe (mają jakieś tam fochy, jednak kupujesz stare auto, więc nie licz na to że będziesz tylko lał i jeździł w czymkolwiek co kupisz), niezłą dynamika jazdy w 1.8 i 2.0 (ten drugi wiadomo lepiej), umiarkowane spalanie w stosunku do osiągów, sztywniejsze prowadzenie, wnętrze bardziej trąci myszką w stosunku do laguny.
Jeśli laguna II to B+G a nie diesel, fajnie i komfortowo się prowadzi, plastiki trzeszczą i w oplu i lagunie, ale nie tak by je to skreślało, wygodny dupowóz, im mniej bajerów tym lepiej, więc klima, szyby el i lusterka owszem, ale gadżety w stylu duży panoramiczny szyberdach czy czujniki ciśnienia w oponach lepiej odpuścić (chociaż można odłączyć je później programowo).
Z tych 2 wziąłbym lagunę, za większy komfort i praktycznie brak problemów z korozją, chyba że lubisz szybciej polatać w łukach, wtedy opel lepiej zda egzamin.
Kupuj rozważnie, unikaj chwytów i sztuczek, nie daj się nabrać. Nie bądź JELENIEM.
AkuQ
Aktywny
 
Posty: 300
Prawo jazdy: 14 10 1998
Przebieg/rok: 35tys. km
Auto: Ford Focus
Silnik: 1.6 TDCI
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2009

29 Gru 2014, 19:04

Jeśli koniecznie chcesz Lagune II to model poliftowy czyli po 2004roku gdyż te pierwsze to tak zwane królowe lawet.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

30 Gru 2014, 13:17

Barol napisał(a):Jeśli koniecznie chcesz Lagune II to model poliftowy czyli po 2004roku


a może po prostu wersja benzynowa zamiast diesla? Laguny II po liftingu w dobrym stanie nie mają niskich cen (w odniesieniu do wersji przed liftingiem)
archi4lo
Początkujący
 
Posty: 130
Miejscowość: PL
Auto: VW Passat B5 FL
Silnik: 1,8T
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

30 Gru 2014, 13:44

archi4lo napisał(a):a może po prostu wersja benzynowa zamiast diesla?
To nic nie zmienia.. Elektryka ta sama
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

30 Gru 2014, 14:14

Koniu napisał(a):To nic nie zmienia.. Elektryka ta sama


Elektryka w lagunach nie psuje się na tyle by powodować unieruchomienie auta, są to zwykłe awarie typu niedziałająca jakaś szyba elektryczna, czy jakiś świecący się SERV bez powodu, ale auto działa poprawnie. Np w golfach IV dla odmiany nie psuje się elektryka szyb, ale plastikowe elementy prowadnic-też trzeba boczek rozbierać, a koszt naprawy kilka zł.
Benzyna np 1.8 jest bardzo poprawnym wyborem, nie ma tam nadźgane nie wiadomo ile,najwięcej elektroniki zawiera chyba przepustnica elektroniczna. Pisałem już wystarczy unikać wersji "na fullu" i sporo napraw odpada (cieknący dach, błędy czujników ciśnienia itp).

Natomiast wiele się zmienia w stosunku do diesla, to właśnie przez 1.9 dci z wczesnych lat produkcji + dobre wyposażenie auto dostało łatkę jaką dostało. Psuły się wtryskiwacze, standardowo zamachy dwumasowe no i turbo, które potrafiło strzelić bez powodu+drobnica elektryczna o której wyżej i ich właściciele workami kasę wrzucali bo części wtedy były do nich bardzo drogie, wtryskiwaczy prawie nikt nie regenerował itd.
Kupuj rozważnie, unikaj chwytów i sztuczek, nie daj się nabrać. Nie bądź JELENIEM.
AkuQ
Aktywny
 
Posty: 300
Prawo jazdy: 14 10 1998
Przebieg/rok: 35tys. km
Auto: Ford Focus
Silnik: 1.6 TDCI
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2009

30 Gru 2014, 14:19

Takie pierdoły że dochodzą do samozapłonów w skrajnych przypadkach? Elektromagnes uniemożliwiający otwarcie bagażnika kosztuje 400zł, niby pierdoła a droga i jak nie naprawisz to wchodzisz przez tylną kanapę. Paranoja. Opuszczanie szyb, jeden mechanizm 120zł, jak zapłacisz na bramkach na autostradzie, przez szyberdach czy wysiądziesz z auta? Ale zaraz zaraz problemy z zamykaniem się drzwi tez występowały. Wariujący sensor deszczu gdzie czasem wycieraczki nie chodzą jak trzeba lub całkiem nie chodzą, wysiadające kierunkowskazy, przerywające radio, choinka na kokpicie, problem z lusterkami, czujnik ciśnienia opon (nie spotkałem Laguny gdzie działa poprawnie). To jest dobra auto? Przeczysz sobie kolego. Sam silnik jest dobry, nawet bardzo, jedzie dobrze, w miarę mało pali, przyjmuje LPG ale co z tego, samym silnikiem nie jeździsz. Żeby nie było komfort też jest bardzo dobry, jak i wyciszenie ale co z tego..

EDIT: Zapomniałem o problemach z kartą :!: Tą to najlepiej nosić w papierośnicy..
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

30 Gru 2014, 14:45

Koniu napisał(a):Takie pierdoły że dochodzą do samozapłonów w skrajnych przypadkach?


W skrajnych przypadkach każde auto może mieć zwarcie i się spalić, w lagunach nie było nic wadliwego co powodowało zapłony tak jak np w peugeotach 307.

Koniu napisał(a):Elektromagnes uniemożliwiający otwarcie bagażnika kosztuje 400zł, niby pierdoła a droga i jak nie naprawisz to wchodzisz przez tylną kanapę. Paranoja.


Daj jakiegoś linka z ceną o której mówisz.

Koniu napisał(a):Opuszczanie szyb, jeden mechanizm 120zł, jak zapłacisz na bramkach na autostradzie, przez szyberdach czy wysiądziesz z auta?


Niespełna 48 zł, cena jak do innych marek, żadna drożyzna. Na szrocie za połowę tego do dostania-zależy czy ktoś woli nowe czy nie.Zdjęcie
Uchyliłbym drzwi, ale jak kto woli, oczywiście już jakby się zdarzył przypadek raz na milion, że akurat pod bramkami by mi się to zepsuło.

Koniu napisał(a):Ale zaraz zaraz problemy z zamykaniem się drzwi tez występowały.


Takie problemy mogą dotyczyć każdego auta, nie generalizuj.

Koniu napisał(a):Wariujący sensor deszczu gdzie czasem wycieraczki nie chodzą jak trzeba lub całkiem nie chodzą, wysiadające kierunkowskazy, przerywające radio, choinka na kokpicie, problem z lusterkami, czujnik ciśnienia opon (nie spotkałem Laguny gdzie działa poprawnie).

Wycieraczki mogą działać poza trybem auto, więc problem znika. Poza tym w paru egz co się spotkałem nie było problemu z czujnikiem deszczu. Czujnik ciśnienia opon jak napisałem w większości używanych już dawno wyłączony programowo, jeśli nie, 30zł i problem załatwiony raz na zawsze. Laguna była innowacyjnym autem i pewne sprawy jak te czujniki były testem na użytkownikach. Pozostałe usterki o których piszesz trapią każde używane auto z jakimś tam zasobem elektryki na pokładzie, jak komuś to nie odpowiada kupuje golasa golfa IV gdzie ma tylko wspomaganie. Nic na siłę.

Koniu napisał(a):To jest dobra auto? Przeczysz sobie kolego. Sam silnik jest dobry, nawet bardzo, jedzie dobrze, w miarę mało pali, przyjmuje LPG ale co z tego, samym silnikiem nie jeździsz. Żeby nie było komfort też jest bardzo dobry, jak i wyciszenie ale co z tego..


Jest to dobre auto. Jak zakupisz świadomie, ściągniesz egzemplarz np z Niemiec, którego nie dotykał żaden polski druciarz i składał "na patenty", które to powodowały kolejne usterki bo komp wariował to będziesz zadowolony. Jak kupisz na pełnym wypasie można oddać od razu do speca od renówek, ubije za parę gorszy największe usterkowo rzeczy typu te nieszczęsne czujniki ciśnienia i śmigasz wygodnym dupowozem, bez rudej.
Jak kogoś przeraża ilość elektroniki, to są alternatywy niemieckie w goliźnie lub rower. Jak się chce mieć coś więcej w aucie to trzeba się liczyć z awariami. Części do tego jest masę nowych jak również z angoli i rozbitków, więc eksploatacja tego również na niskim poziomie.

EDIT: Zapomniałem o problemach z kartą :!: Tą to najlepiej nosić w papierośnicy..[/quote]
Kupuj rozważnie, unikaj chwytów i sztuczek, nie daj się nabrać. Nie bądź JELENIEM.
AkuQ
Aktywny
 
Posty: 300
Prawo jazdy: 14 10 1998
Przebieg/rok: 35tys. km
Auto: Ford Focus
Silnik: 1.6 TDCI
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2009