ogólne podsumowanie jego:10lat temu Passat B4 był autem godnym szczególnego polecenia.W dzisiejszych czasach nie łudzmy się,że nie będziemy nic do niego dokladać.Owszem,polecamy go z czystym sumieniem,ale już na wstępi ostrzegamy:bardzo trudno będzie znaleść zadbany egzemplarz.Jeśli trafimy na mine,niskie ceny części będą wątpliwą pociechą,ponieważ wymienić trzeba będzie naprawde dużo elementów.To tyle ale mam pytanie odnośnie gazu w pasku,jak długo on tam jest?
REKLAMA
Witam,
Zastanawiam się co wybrać. Mam do wydania max. 8000,-
Znalazłem ofertę:
1) Opel Vectra B, 1996, 1,8 16V automat z gazem wstawiamym rok temu, we wrześniu w samochodzie wymieniane: Świece, Przewody, Akumulator, Wszystkie paski, Płyny, Hamulce Tarcze i Klocki, małe ognisko korozji - prawe, tylne nadkole w dolnej części, przebieg 162.000km, komplet 2 zestawów opon z felgami, ABS, Wspomaganie kierownicy, Centralny zamek, Poduszka powietrzna, Elektryczne szyby, Alufelgi, Elektryczne lusterka, Immobilizer,
2) Volkswagen Passat B4, 1996, 2,0, benzyna gaz, manual, ABS, hak, el. szyby, el. lusterka, klimatyzacja, centralny zamek, autoalarm, poduszka powietrzna, radio / CD, wspomaganie kierownicy, immobiliser, instalacja gazowa, komputer, welurowa tapicerka, światła przeciwmgłowe, 20.000km po wymianie rozrządu, wymienione: amortyzatory tylne, świece zapłonowe, olej, filtr powietrza, szczotkotrzymacz w rozruszniku, przebieg ok. 250.000
Różnica w cenie to ok. 300,- na korzyść Opla. Jak myślicie, co doradzicie, którym samochodem zainteresować się bardziej??
