kinnrock napisał(a):Skoro kolej ma problemy finansowe to znaczy, że jest nierentowna. Jeżdżę samochodem bo nie korzystam z komunikacji a skoro nie korzystam to dlaczego mam komuś dopłacać? Niech drożeją bilety PKP, jeśli przez to spadnie popyt na bilety i ludzie będą mniej jeździć PKP patrz pierwsze zdanie.
Podzielam pogląd, że wyciąganie łapska po kasę od kierowców na wszystkie inne cele jest chore.
Fakt jest jednak taki, że PKP obsługuje wiele połączeń, które są albo nieopłacalne, albo nisko opłacalne. Ale kolej nie może wycofać się z tych tras.
To bardzo podobnie do Poczty Polskiej. Musi ona obsługiwać wszystkich i w dużych miastach, albo w ogóle w miastach oddziały poczty zarabiają na siebie, ale poczta jest wszędzie, nawet tam gdzie wysyła się mało listów, bo mało ludzi mieszka.
Prywatna firma dawno zlikwidowałaby nierentowne oddziały, ale Poczta Polska nie może.
Wracając do pociągów. Lepiej by było aby ci którzy mogą jeździli koleją. Powód jest prosty - jak ktoś pojedzie pociągiem zamiast samochodem, to będzie mniejszy ruch na drodze więcej miejsc parkingowych.