Opłaty związane z darowizną samochodu

18 Wrz 2010, 11:23

Witam,
Trzy lata temu dostałem od babci samochód w darowiźnie. Nie płaciłem wtedy żadnego podatku, nie pamiętam dokładnie o co chodziło ale jak go nie sprzedam w ciągu pięciu lat to nie muszę czy coś takiego. Chciałbym go teraz sprzedać i nie wiem czy muszę zapłacić, a jeżeli tak to ile i na jakim druku. Bardzo proszę o napisanie co i jak jeśli ktoś wie.
Z góry dziękuję
klyhu
Nowicjusz
 
Posty: 4

18 Wrz 2010, 21:00

Darowizna od babci? Chyba trzeba płacić podatek, bo babcia to nie najbliższa rodzina ( ojciec, matka, brat, siostra ).
Ale skoro nie płaciłeś, to ok. Z tym, że umowę darowizny należało zanieść do skarbówki.
Oczywiście, że możesz sprzedac podarowany samochód. Spisujesz normalną umowę kupna sprzedaży.
Oczywiście nikt ci nie zagwarantuje tego co napisałem na 100%, ponieważ przepisy w naszym kraju zmieniają się prawie codziennie....
Najlpeiej zrobisz, jak zadzwonisz do skarbówki i poprostu zapytasz.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

19 Wrz 2010, 08:41

MotoAlbercik napisał(a):Darowizna od babci? Chyba trzeba płacić podatek, bo babcia to nie najbliższa rodzina ( ojciec, matka, brat, siostra ).
Ale skoro nie płaciłeś, to ok. Z tym, że umowę darowizny należało zanieść do skarbówki.

Wg przepisów babcia to I grupa podatkowa, czyli nadal najbliższa rodzina. Do kwoty limitu (teraz nieco powyżej 9 tysięcy PLN) nie trzeba sprawy nawet zgłaszać do US (przerabiałem, poszedłem z samochodem o mniejszej wartości do urzędu i usłyszałem że niepotrzebnie).
GB
Początkujący
 
Posty: 84
Miejscowość: Wrocław

19 Wrz 2010, 15:17

Zgadza się - znalazłem co i jak ( wczoraj już nie miałemczasu ) - w 2007 roku zmieniły się przepisy i babcia nalezy do I grupy podatkowej. Kwota, o której pisze kolega GB to dokładnie 9637 zł. Ale może ona być przyjeta od najbliższej rodziny tylko raz na pięć lat.
Od 1 stycznia 2007 r. spadki i darowizny przekazywane w ramach najbliższej rodziny (tzn. małżonka, rodziców, dziadków, dzieci, wnuków, pasierbów, ojczyma, macochy i rodzeństwa) są zwolnione od podatku. W całości. Nawet więc od bardzo wysokiej darowizny, choćby idącej w miliony złotych czy spadku o olbrzymiej wartości (np. pałacu czy dzieł sztuki), nie trzeba już płacić podatku. Ani złotówki.
Tak więc nie musisz się o nic martwić.
Co do sprzedaży rzeczy podarowanej - niestety nic na ten temat konkretnego nie znalazłem, ale wiem, że było tak iż przez pięć lat nie można było sprzedac tej podarowanej rzeczy. W przeciwnym przypadku trzeba było płacić podatek. Jeżeli nikt nic konkretnie ci nie napisze, to najlepiej zapytać o to w US i uniknąć ewentualnych późniejzych kłopotów.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

22 Wrz 2010, 15:58

dziękuje panowie za odp bardzo pomogliście.
temat uważam za zamknięty
pozd
klyhu
Nowicjusz
 
Posty: 4

22 Wrz 2010, 16:19

Jeszcze jakbyś napisał co i jak załatwiłeś to byłoby super - przyda się dla potomonych :wink:
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000