REKLAMA
tak była i jest to legenda, były to jedne z pierwszych i jedne z lepszych MTków jakie można było kupić za w miare przyswajalną cenę, wiadome było że dawniej priorytetem była słabo ścieralna guma teraz jest trakcja,
nowsze KM2 są cichsze, mają lepszy boczny bieżnik, już nie tak twardą mieszanke jak stare BFG, dalej trzymają wymiar prawie książkowo (w zasadzie wszelkie odniesienia do wymiarów robi się do BFG), ale... jak zwykle jest ale BFG zawsze miała silnych konkurentów, przykładowo Wranglera, Geolandara (tu jeśli chodzi o opony czysto MT trakcja w błocie jest o niebo lepsza niż BFG, lepszą trakcje można uzyskać jedynie na bardzo agresywnych oponach typu simex, booger)
kilka lat temu weszło więcej firm robiących opony, zmieniło się trochę podejście, nie ma już opony dobrej do wszystkiego w bajoro weźmiesz coś mega agresywnego, do turystyki jakiegoś lżejszego MT, bądź agresywniejsze AT, na asfalt klasycznego AT, dawniej było do wyboru za wielką kase BFG, Wrangler, lub za dużo mniejszą JA192 (fajna opona do lekkiego auta ale tylko w teren, na asfalcie łyżwy ) bądź jeśli chciało się iść w extrem to rolniki/jodła, która w ogóle nie trzymała na trawersach
ogólnie oponkę dobiera się do tego co chce się nią robić i ile mamy kasy do wydania
gdyby kolega miał autko bardziej do ciorania to polecił bym mu Yokohama Geolandar MT mega dobra w błocie ale z drugiej strony najbardziej agresywny MTek na którym jeszcze da się jeździć normalnie po asfalcie choć radio się nei przydaje