Oszczędna :-) terenówka ?

21 Wrz 2009, 06:57

Witam wszystkich nazywam się Adrian , już od wielu m-cy przeglądam to forum lecz dopiero dziś się zalogowałem aby móc zadać pytanie. Od razu mówię że przejzałem już chyba wszystkie posty lecz niestety nie potrafię sobie sam jednoznacznie odpowiedzieć. Mianowicie chciałbym kupić terenówkę niekoniecznie rasowy off road , ot po prostu auto na lekkie wzniesienia , łąki , lasy , dłuższe błotniste odcinki drogi , do płytszego brodzenia po prostu autko do polowań oraz na ryby , potrzebuję także z tyłu miejsca na klatkę dla psa. Samochód będzie używany także na codzień po czarnym. I jest jescze coś z czedgo większość forumowiczów będzie się pewnie śmiała , ale chciałbym aby bez jakiegoś większego liftu można było zapakować mu większe oponki żeby tak trochę zadziorniej wyglądał

. A teraz nawiązanie do tematu , otóż mieszkamw UK lecz raz miesiąc lub dwa jeżdżę do polski , więc szukam raczej diesla i dobrze by było chyba w jakimś mniejszym silniku. Myślałem o vitce lub samuraju , lecz najczęściej to benzyniaki , choć wiem że są tez i diesle. Może macie dla mnie jakieś inne propozycje "oszczędnej" terenówki to chętnie skorzystam z doświadczenia. Proszę także forumowych "docinaczy" aby sobie oszczędzili zgryzliwosi. Cena ? Samochód będzie kupowany w uk więc ceny trochę inne niż w europie , więc podam rocznikami od '88 do '98r. , tak mniej więcej w tych rocznikach szukam. Z góry dziękuję za pomoc.

21 Wrz 2009, 07:43

ogólnie żadna terenówka nie będzie oszczędna, w pełnym rozumieniu tego słowa,
na twoim miejscu celował bym
Nissan terrano II
Mitsu Pajero też 2 generacji ( jeśli ustrzelisz z superselectem i blokadą to będziesz zadowolony)
ewentualnie troszkę droższa Toyotka (z tych mniejszych 70-80 choć z silnikiem 3.0)
no i jeśli mieszkasz na wyspach to Dyscovery II (cysete najlepiej

) - części tanie, centralny dyfer, zawieszenia do liftu w śmiesznych cenach, w miare oszczędny, i bardzo wygodny, tylko znaleźć dobry egzemplarz to problem.

21 Wrz 2009, 10:58

disco tak, duży, oszczędny, wygodny. ale nie czysetkę tylko dwusetkę, mniej elektroniki, lepszy silnik

ewentualnie mniejsza vitara z silnikiem 1.9 PSA - klekot ale mega oszczędny i trwały

21 Wrz 2009, 11:03

Karson napisał(a):- klekot ale mega oszczędny i trwały

UZA

albo niva z piżotem

21 Wrz 2009, 11:29

ja polecam podobnie jak Karson, Land Rover Discovery w dieselku. Z tym, że nie trzeba się aż tak bać trzysetek jak to większość powiada. Jeśli się dba to się jeździ, a trzysetę można szybciej dostać w dobrym stanie bo po prostu są nowsze i zdarzają się egzemplarze użytkowane tylko po czarnym.
Ja użytkuję od roku 300tdi i oprócz wymian filtrów i oleju nic nie robiłem i póki co chodzi bardzo ładnie. Trzeba jednak pamiętać o rozrządzie i chuchać na zimne tzn. wymieniać co 50 - 70 tys. różnie zalecają. Ja trzymam się tej dolnej granicy.
Przez rok wydałem na paliwko 6500zł. Mi średnio pali tak jak podają w katalogu 8.9L/100km. W terenie 10.5L na trasie zakręci koło 7.5L.

pozdro

22 Wrz 2009, 07:55

Dzięki za wszystkie podpowiedzi

, ze wszystkich porad wychodziłoby że może Disco ze względu na silnik i możliwość taniego liftu , lecz wizualnie niespecjalnie mi odpowiada , reszta b.fajna ale silniki już większe choć przy tych pojemnościach to chyba nie jest już tak wielka różnica. A co myślicie o Hiluxie 2,4 5-ta gen.

22 Wrz 2009, 08:16

jeśli chce Ci się taczkami jeździć

22 Wrz 2009, 15:10

W zasadzie to nie wiem czy dobrze napisałem : Hilux czyli 4 runner czy Hilux lub 4 runner. Ja myślę o kupnie wersji bez paki w całości zabudowanej.

22 Wrz 2009, 18:08

4Runner. Wygodne autko, duże, z wielkim bagażnikiem.
Silnik 2.4TD to typowy mułek, odporny, powolny, średnio oszczędny.
Silnik 3.0TD to rakieta w porównaniu z powyższym, niestety trzeba w nim uważać na przegrzanie - pękają głowice, spalanie wysokie.
Z przodu IFS (niezależne zawieszenie), z tyłu most, czyli na drodze samochód bardzo dobrze i pewnie się zachowuje.
Musisz też pamiętać, że części do toyki są wysokie, plusem jest niska awaryjność.
Na Twoim miejscu kupiłbym discovery lub pajero (większe auta) lub vitarę (mniejsze autko).