Oszuści w komisach

01 Kwi 2009, 16:41

Słyszałem od znajomego że w komisach stosuje sie przekręt tego typu że do oleju dodaje sie substancje dzieki ktorej silnik jest sprawniejszy Jednak gdy dana substancja straci swoje właściwości to silnika nie można juz uratować Jak sprawdzić czy takie działanie ma miejsce? I jak nie dać sie oszukać w komisie? Czekam na wasze porady

01 Kwi 2009, 17:22

dzesia1988 napisał(a):I jak nie dać sie oszukać w komisie?

Nie kupować u nich? Te dodatki, o których piszesz dodają handlarze jak auto żłopie olej litrami i chcą chwilowo uszczelnić silnik. Wykryć się tego raczej nie da

01 Kwi 2009, 17:29

niestety to jest zwykłe skurwysy**two i nic na to można poradzić !! większość sprzedających, nie mówię o tych w komisach tylko np. na otomoto albo allegro, to ludzie którzy sprowadzają samochody właśnie celem odsprzedaży dalej i sami również stosują takie triki aby ich towar wydawał się lepszy niż jest w rzeczywistości - no ale cóż, mamy taką mentalność nie inna ....

02 Kwi 2009, 08:43

Handlarzy lepiej unikać z daleka, bardziej wiarygodne jest auto kupowane od właściciela.

02 Kwi 2009, 11:39

No niestety...skoro komisy idą na takie numery,to dlatego że ludzie nie mają możliwosci weryfikacji faktycznego stanu samochodu. Dla mnie taki komis ma krótką rację bytu w danym miejscu. Kilka takich numerów i "fama" się niesie i mają zero obrotów. Jeśli już kupowac w komisie to takim zrzeszonym w jakiejś ,sieci np:Gepard itp. Są tez wtedy udzielane 3 miesięczne gwarancje i rękojmie,które po natrafieniu na bubel nie pozostawiają nas bez szans.Poza tym można też zajrzec do komisu dilerskiego lub chocby takiego istniejącego od lat. Pozytywem jest,gdy właściciel komisu zgadza się przyjechac autem do naszego mechanika na oględziny.To też o czymś świadczy.