Witam
Sprawa wyglada tak.
Kupilem samochód w komisie . jezdze juz nim ponad mieisac ogolnie jest w miare ok ale dopiero kilka dni temu dowiedzialem sie ze w aucie jest usuniety filtr czastek stalych DPF .
O tym oczywiscie sprzedawca czyli komis nic nie powiedzial wiec tak jakby zatail ten fakt . w dodatku ten DPF zostal usuniety przez jakas miernote ktory pokopal troche programownie komputera oraz powylaczal niektore
kontrolki . przez to musialem zaplacic juz 800 zl za wgranie fabrycznego softu do komputera samochodu i nastepnei go emulowanie prawidlowo zeby nie wywalalo bledow z DPF
Stąd pytanie.
W tej kwestii mam podstawy rzadac od komisu zwrotu pieniedzy za samochod lub chociaz czesciowej zwroty kwoty za generowane koszty napraw.?czas zakupu minal ponad miesiac a na fakturze wpsiane jest cos o nie wnoszeniu zazalen za wwady ukryte. co to to sąd ?
Wiadomo jak to w Polsce nigdzie na przegladach zadymienia nie sprwadzaja ale juz za granica moze przy braku sczescie byc problem...
Pozdrawiam Prosze o opinie