Pasek rozrządu przesunął się w bok. Fiat stilo 1.2 16V

25 Sty 2012, 20:36

Witam

Od czasu do czasu zaglądam w rozrząd czy wszystko ok. I dzisiaj zauważyłem że pasek przesunął się na kole zębatym jakieś 3-4m w strone silnika. Wszystkie koła chodzą równo nie biją, nie mają luzów... przesunąłem pasek w pozycje pierwotna i powrócił do tego miejsca ( przedtem był na równo krawędzi zewn. górnego koła zębatego, teraz jest centralnie na środku). Czy martwić się tym ? Co może być przyczyna?
Czy pasek możliwość lekkiej jazdy prawo-lewo ?
Czy może się w jakiś sposób ułożył? ( choć to juz jakieś 10 tys km na tym rozrzadzie zrobione).

PS: Na mój głupi rozum skoro pasek jest prowadzony/podtrzymywany przez dolne koło ( od wału) i pompe wody która tez jest na dole to na górnych kołach mogą być lekkie odchylenia?
Dobrze myśle ?



Pozdrawiam
marq90
Nowicjusz
 
Posty: 18
Miejscowość: Kraków

25 Sty 2012, 22:38

Spotkałem się z zsuwającym się paskiem w VW, okazało się że napinacz się lekko wygiął, pasek wówczas kierował się delikatnie ku spadkowi, więc należało usterkę jak najszybciej usunąć . Rozrząd to ważna rzecz i lepiej się zająć tym. Może warto by było sprawdzić współosiowość wszystkich kół pasowych i Napinaczy. Pasek raczej powinien być na swoim miejscu.
ostry1993
Nowicjusz
 
Posty: 9
Prawo jazdy: 28 06 2011
Auto: Fiat 126p

25 Sty 2012, 23:03

A jak spradzić czy to właśnie krzywy napinacz i jak sprawdzić ta wspołosiowość? to chyba nie jest zbyt proste?
marq90
Nowicjusz
 
Posty: 18
Miejscowość: Kraków

25 Sty 2012, 23:09

Właściwie to nie współosiowość, źle się wyraziłem, poprostu równe ustawienie względem siebie. Nie wiem jak to wygląda w twoim silniku, ale wiem że w niektórych można to sprawdzić poziomicą. W moim wypadku wygięcie napinacza wyło widoczne. Najlepiej było by gdyby zajął się tym poważny mechanik, możliwe że takie przesunięcie paska jest dopuszczalne, zwłaszcza jeśli dalej się nie zsuwa. Jednak z biegiem czasu może się pogorszyć.
ostry1993
Nowicjusz
 
Posty: 9
Prawo jazdy: 28 06 2011
Auto: Fiat 126p

25 Sty 2012, 23:20

Dodam że kilka godzin przed tym jak to zauważyłem auto było u mechanika na wymianie drążka i końcówki i przez jakieś 24h ( bo jednej części brakło) stało podniesione z lewej str. od kierowcy. i po odbiorze podczas ogólnych oględzin zauwazyłem to. Mogło mieć to jakiś związek? auto było podniesione podnośnikiem kanałowym od dołu chyba za mocowanie poduszki silnika albo skrzyni..
marq90
Nowicjusz
 
Posty: 18
Miejscowość: Kraków

25 Sty 2012, 23:31

Dobrze robisz że sprawdzasz auto po odbiorze od mechanika. Nie wydaje mi się aby podniesienie mogło coś zaszkodzić. Ale w czasie pracy przy nim mechanik mógł w coś uderzyć lub przesunąć. Różne rzeczy się dzieją jeśli chodzi o nie swoje auto (coś o tym wiem, nie zawsze się uważa jak trzeba). Najlepiej by było wrócić do tego mechanika i zapytać o to po prostu. Może któreś z kół albo napinaczy w czasie remontu przesunęło się w stronę silnika i ściąga pasek w tym kierunku. Warto spojrzeć czy gdzieś głębiej nie ma śladów jakiegoś naruszenia.
ostry1993
Nowicjusz
 
Posty: 9
Prawo jazdy: 28 06 2011
Auto: Fiat 126p
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    10 używanych funcarów za nieduże pieniądze
    Samochody sportowe kojarzą się zwykle z drogimi konstrukcjami z Włoch, Niemiec i Japonii. Ale wcale nie trzeba mieć pękającego w szwach portfela, żeby móc cieszyć się przyjemnymi emocjami za kierownicą. Oto 10 używanych ...
    Sprinter 316 LGT zasilany benzyną i gazem LPG
    Sprinter 316 LGT (Liquefied Gas Technology), wyposażony w 4-cylindrowy silnik o zapłonie iskrowym o pojemności skokowej 1796 cm3, rozwijający moc 115 kW (156 KM) przy 5000 obr/min. Silnik mógł być zasilany benzyną ...

25 Sty 2012, 23:48

Tzn on nawet maski nie otwierał tego jestem pewien ( juz nie bede pisał dlaczego :P) od spodu silnika wszystko zabudowane także też nie... Na razie będe obserwował jak pasek będzie szalał to wtedy się zacznie coś myśleć ale wydaję mi się że on sobie troszkę może jeździć bo zaglądałem teraz w ten rozrząd i tam rolę rolki prawdzącej w głównej mierze pełni pompa wody bo tylko ona ma po obu stronach " ranty" , a pasek miedzy tymi rantrami ma jakieś 5mm luzu do szaleństw. Wiec jak się go ustawi przy zakładaniu to on juz sobie będzie tak śmigał w tej pozycji ale z jakiegoś powodu się tu przestawił i śmiga teraz w innej. Może jak go podniósł za poduche to z jakiegoś powodu go odpalił podniesionego i coś sie przestawiło, kij go wie. byłem u niego i powiedział " Pasek ma możliwość lekkiego zsuwania się z kół. Jeśli nie przekracza 50% szerokości paska do nic się nie dzieje".
marq90
Nowicjusz
 
Posty: 18
Miejscowość: Kraków

26 Sty 2012, 00:02

Możliwe że tak też jest, tego silnika nie miałem okazji dotykać, w przypadku golfa w którym widzałem coś takiego, pasek był poprostu poluźniony i miał chęć wyskoczyć, albo przeskoczyć. Dobrze że zostało to zauważone zaraz po wymianie rozrządu. Błąd mechanika który źle założył napinacz.
ostry1993
Nowicjusz
 
Posty: 9
Prawo jazdy: 28 06 2011
Auto: Fiat 126p

26 Sty 2012, 00:05

No na tym rozrzadzie jest zrobione jakieś 10 tkm także jeżeli by było źle złożone to chyba wyszło by to wcześniej? Dobra będzie co będzie ale mam nadzięje ze nic nie będzie w sensje zadnych awarii....

Dzięki ostry Pozdro
marq90
Nowicjusz
 
Posty: 18
Miejscowość: Kraków

26 Sty 2012, 09:57

we fiatach sie to zdaza ze pasek sie przesunie ;] dla pewnosci sprawdz czy wszystko prosto "idzie"po zalozeniu na swoje miesce niech ktos odpali i zobacz co powoduje do sciagniecie "w bok".
Jesli nie widac po pasku ze sie nie ociera o cos ze jest nie poszarapany do mozesz bezpiecznie jezdzic :)
HARIBO
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 229
Miejscowość: dublin -kraków
Auto: Ibiza

26 Sty 2012, 12:03

Założyłem pasek tak jak był i na wolnych obrotach również po dadaniu gazu ( też wszystko ładnie chodzi) nie przesunął się dopiero jak pojechałem jakies 10km i wróciłem do domu to wrócił na ta pozycje o której mowa...
marq90
Nowicjusz
 
Posty: 18
Miejscowość: Kraków

08 Lut 2012, 16:28

I teraz się dzieje tak że pasek raz jest w pierwotnym połozeniu ( równo z krawędzią koła zębatego) raz w tej pozycji drugiej czyli ( na środku koła zebatego) rożnica to jakieś 2-3 mm. wszystko to dzieje się w obszarze rolki prowadzącej która pełni tylko pompa wody....ehhh Pasek o nic nie ociera. Jedzic czy robic z tym coś?
marq90
Nowicjusz
 
Posty: 18
Miejscowość: Kraków

08 Lut 2012, 17:46

Czasami się tak zdarza,sprawdź napięcie paska,gdyby rolki nie były współosiowo,to rozwaliłoby pasek migiem.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8547
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

08 Lut 2012, 17:59

Nie no napięcie jest książkowe tzn 90 stopni w najdłuższym miejscu...

"Czasami się tak zdarza" tzn że nic się nie dzieje tak?
marq90
Nowicjusz
 
Posty: 18
Miejscowość: Kraków

08 Lut 2012, 18:06

Najprawdopodobniej materiał z którego zrobiony jest pasek ma mały współczynnik tarcia w stosunku do rolki,kiedy rozrząd był wymieniany,jakiej firmy rolka i pasek?
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8547
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)