Passat b6, mazda 6, octawia

31 Sty 2011, 17:19

witam

Mam problem z wyborem samochodu. Mam do wydania 35-40 tyś. i nie mogę się zdecydować zwłaszcza że na internecie i u mechaników zdania są podzielone. Oscylowałem między Passatem b6 2006r. a mazdą 6 2006r., żonie marzy się Oktawia z 2007r. Wszystko miało by być w kombi tdi. Doradźcie co będzie lepsze i mniej awaryjne. Z góry dziękuję za pomoc.

pozdrawiam

31 Sty 2011, 17:31

Myśle ze jesli ma byc najmniej awaryjnie to skoda, pozniej passat, a na koncu mazda (drogie czesci). Czyli wygrywa skoda, ewentualnie passat. Po za tym zonie sie podoba, wiec mozna zrobic mila niespodzianke

31 Sty 2011, 17:39

atis700 napisał(a):Myśle ze jesli ma byc najmniej awaryjnie to skoda, pozniej passat,

Hmmm...dziwne bo to te same porwozie, ten sam silnik, ta sama elektryka, to samo zawieszenie;) jedynie plastiki i plachy troszke inne.

Odradzam passata czy skode z tych rocznikow. Niestety zknocili te modele.
Sa strasznie awaryjne poczawszy od problemow z dynamicznymi lampami konczac na ukladach wspomagajacych i elektrycznym.

Lepiej kupic Passata b5 3bg w wersji high line i wymienic mu na dzien dobry zawieche, sprzeglo, servis uszczelniacze w silniku, wstawic turbine BRD oraz zkorygowac program .
Wtedy masz moc, brak awarii(bo wszystko jak nowe) i wyniesie cie to jakies 30-35 tysiecy razem.

Oczywiscie mozesz w tej cenie kupic np passata 2008 z zagramanicy z silnikiem 1.9tdi (nie kupuj 2.0tdi ze slynnym PFD!!!) 6 biegow.
Po roku 2007 wiekszosc wad B6 usunieto.

31 Sty 2011, 18:10

jezeli auto ma byc w kwocie 35-40 tys to zdecydowanie mazda 6

sam mialem i bylem b. zadowolny. 40 tys wystarczy na calkiem niezly egzemplarz z lat 2005, moze 2006 czyli poliftowy, a awaryjnosc o ile wlasciwie obslugiwany stoi na bardzo wysokim poziomie, nie ma co porownywac do passata.
te jęki internetwych znafcow jaki to awaryjny samochod biora sie glownie z tego, ze praktycznie nikt nie kupil tej mazdy w salonie, wiekszosc sprowadzona(czyt. latwo trafic na szrot).
jezeli masz pytania odnosnie tego modelu to pisz, lub poczytaj w odpowiednim dziale na forum mazdaspeed.pl

31 Sty 2011, 18:29

JerzyB333 napisał(a):bardzo wysokim poziomie, nie ma co porownywac do passata

Skad to porownanie?
Smigam passatami od dawna i wiem ze jak sie o nie dba(czyt zmiana oleju i tp) to sie nie psuja.
Podobnie mazdy i toyoty.
Ale jak wsiada idio.. do nich to kazdy bez wyjatku gosci na lawecie.

Jedyne co mozna porownywac to wykonczenie, passat a mazda z tych samych lat-jakosc niemieckich czy francuzkich plastikow niestety goruje nac japonskimi.

Awaryjnosc nie jest wina marki ale uzytkownikow. (oczywiscie sa modele z wadami fabrycznymi jak passata b6 05-06 czy laguna 02-04)

31 Sty 2011, 19:55

Mazda jest na pewno mniej awaryjna od Skody i VW...
Ja wybrałbym Mazdę albo Passata, ale tylko 1.9tdi. 2.0tdi to szmelc.I szukaj wersji Comfortline albo Highline (tu może być ciężko się zmieścić w budżecie). Wersja Trendline po prostu gorzej wygląda i ma słabe wyposażenie.

Octavia to auto klasę niższe.

31 Sty 2011, 21:26

Myśle ze jesli ma byc najmniej awaryjnie to skoda, pozniej passat,

Hmmm...dziwne bo to te same porwozie, ten sam silnik, ta sama elektryka, to samo zawieszenie;) jedynie plastiki i plachy troszke inne.

Ale to takie same to chyba jak z kilku aut składane i cos nie wyszło, bo Octavia to jest na płycie Golfa, a wiec auta o klase mniejszego.

Ja polecam Mazdę. Auto mniej awaryjne i ma cichy silnik diesla a nie 1,9 co by do traktora można montować. 2.0 są dość awaryjne więc w przypadku VW miałbyś do wyboru tylko 1,9 TDI.

31 Sty 2011, 21:27

Seba TDI napisał(a):
JerzyB333 napisał(a):bardzo wysokim poziomie, nie ma co porownywac do passata

Skad to porownanie?
Smigam passatami od dawna i wiem ze jak sie o nie dba(czyt zmiana oleju i tp) to sie nie psuja.
Podobnie mazdy i toyoty.
Ale jak wsiada idio.. do nich to kazdy bez wyjatku gosci na lawecie.

Jedyne co mozna porownywac to wykonczenie, passat a mazda z tych samych lat-jakosc niemieckich czy francuzkich plastikow niestety goruje nac japonskimi.

Awaryjnosc nie jest wina marki ale uzytkownikow. (oczywiscie sa modele z wadami fabrycznymi jak passata b6 05-06 czy laguna 02-04)

Zgadzam się bo jak dbasz tak masz.

Co do narzekania na sprowadzane samochody - nie ma różnicy, czy auto jest sprowadzone czy nie, trzeba mieć tylko wiedzieć co sprawdzać... a więc po kolei:
Nie ma czegoś takiego, że auto sprowadzone jest bardziej niepewne od auta krajowego, ponieważ każdy pożądny importer samochodów, w przypadku każdego oferowanego samochodu:
- wystawia klientowi fakturę, przez co klient dostaje gwarancje legalności pochodzenia pojazdu
- umożliwia sprawdzenie samochodu w wybranej przez klienta stacji ASO czy innym serwisie,
- udostępnia klientowi książkę serwisową, żeby miał możliwość kontaktu z serwisem gdzie auto było serwisowane w celu potwierdzenia autentyczności przebiegu, jedyna niedogodność powstaje jeśli ktoś nie zna języka kraju, z którego samochód pochodzi, ale wtedy każdy może podjechać do jakiegokolwiek tłumacza, który za 30-60zł zadzwoni do serwisu i wszystkiego się dowie - jeśli nie będą chcieli powiedzieć ze szczegółami ze względu na ochronę danych, to zawsze powiedzą przynajmniej przy jakim przebiegu i kiedy samochód był ostatnio na serwisie.

31 Sty 2011, 22:08

fiko7 napisał(a):Ale to takie same to chyba jak z kilku aut składane i cos nie wyszło, bo Octavia to jest na płycie Golfa, a wiec auta o klase mniejszego.

No mylisz sie octawia jest na plycie passata a fabia na plycie golfa.
Swaidcza o tym wymiary i zawieszenie wielowachaczowe czego golf i fabia nie ma;)

31 Sty 2011, 22:12

Octavia jest na płycie podłogowej Golfa.
Wymiary o niczym nie świadczą bo Octa to liftback więc jest z racji tego dłuższy od hatchy, porównaj ją jednak do kompaktowych sedanów(bo niestety liftbacków już nie ma) a zobaczysz, że Octavia wcale największa nie jest, za to w obu generacjach ma jeden z najmniejszych rozstawów osi w klasie.
Octavia II ma zawieszenie wielowahaczowe bo jest zbudowana na platformie Golfa V które też posiada takie zawieszenie(w Octavii I i Golfie IV była belka skrętna).

31 Sty 2011, 22:56

To na czym stoi fabia???
Na polowce czy lupo?

Czy widziales kiedys w golfie taki wielki tunel jak w passacie, octawi czy a4/a6?
Ja nie...
Daj jakis konkretny argument

Link gdzie jest potwierdzenie tego co mowisz.
Octavia od zawsze miala wielowachacz, i to przed powstaniem golfa 5 wiec nie jest mozliwe zeby plyta z niego byla w octavi

31 Sty 2011, 23:01

Fabia stoi na Polówce.
"Zbudowana została na płycie podłogowej VW A04, którą dzieli z SEATem Ibizą, SEATem Córdobą, VW Polo." http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%A0koda_Fabia
Octavia II od zawsze miała wielowahacz, Octavia I miałą belkę skrętną analogicznie do Golfa IV na którym bazuje I i Golfa V na którym oparto Octavię II.
Pierwszy lepszy link:
http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%A0koda_Octavia
"W Škodzie Octavii wykorzystano płytę podłogową VW Golfa IV generacji (Platforma VW A4 PQ 34). " o Octavii I.
. "Pojazd zbudowano na płycie podłogowej Volkswagena Golfa V (platforma VW A5 PQ 35)" o Octavii II.