27 Lip 2011, 15:02
Witam!
Mam pytanie:
mój kolega z Niemiec ma passata B2, którym przejechał 800.000 km i w miarę sprawnie jeździ nadal. Ponoć ma wyjątkowo dobry, nigdy nie remontowany silnik, choć z zewnątrz wygląda tragicznie. No i chce doprowadzić autko do porządku, czyli jakiś lifting, zamiana zużytych części, karoserii itp. Nie musi lśnić jak nówka, ale musi przyzwoicie jeździć. Mówi, że w Niemczech nie ma już części zapasowych do tego modelu. Nie wiem, po co mu reanimować ten grat, bo zabytkiem to to jeszcze nie jest, ale on mówi, że chce nim przekroczyć milion km, a w obecnym stanie ten wóz tyle nie pociągnie.
Pytanie: jest sens coś z tym zrobić? Czy da się w Polsce całkowicie zreanimować passata? Czy taniej jest po prostu kupić innego? Nie znam się niestety na tym.