Peugeot 106 1.1 93r fochy silnika

31 Paź 2010, 21:33

Parę dni temu zakupiłem mamie 106 1.1 z 93r na pojedyńczym wtrysku i nie mogę dojść do ładu. Auto nie wkręca się dobrze na obroty, idzie tylko na wysokich, nie ma w ogóle "dołu". Wymieniłem świece, silnik krokowy, czujnik położenia przepustnicy, wyczyściłem czujnik obrotów wału oraz wyciąłem katalizator.
Dodatkowe objawy to niestabilność obrotów, nagła utrata mocy aż do zgaśnięcia i bezpośrednio po tym problem z odpaleniem. Czasem potrafi strzelić. Silnik osłuchowo ideał, przebieg licznikowy 170tys-przy czym tapicerki welurowe w stanie idealnym, więc może prawdziwy..
Byłem w kilku warsztatach, mieli komputery diagnostyczne, ale każdy do nowszych aut niestety..
Prosze o porady lub kontakt do kogoś kto odpłatnie zdiagnozuje i ze mnie nie zedrze.
dyzio767
Nowicjusz
 
Posty: 12
Miejscowość: Łódź

02 Lis 2010, 18:11

Sonda do sprawdzenia,filtr paliwa do wymiany,filtr powietrza do sprawdzenia.Napisałeś że wymieniłeś świece,a kable WN?Zwykła diagnostyka kosztuje 50/70zł.Problem moze leżeć również w przestawionym rozrządzie,do sprawdzenia.Układ dolotowy może być nieszczelny.
Leopard
Początkujący
 
Posty: 225
Miejscowość: zachodniopomorskie

02 Lis 2010, 20:03

Prawdopodobnie masz zły sygnał z MAP-sensora.
W starszej wersji MAP był połączony wężykiem z kolektorem ssącym, sprawdź ten wężyk.
andrzej_124
Stały forumowicz
 
Posty: 1704

02 Lis 2010, 21:43

Leopard napisał(a):Sonda do sprawdzenia,filtr paliwa do wymiany,filtr powietrza do sprawdzenia.Napisałeś że wymieniłeś świece,a kable WN?Zwykła diagnostyka kosztuje 50/70zł.Problem moze leżeć również w przestawionym rozrządzie,do sprawdzenia.Układ dolotowy może być nieszczelny.


Sondy sprawdzić nie umiem-jak? Kable stare, w Łodzi nie znalazłem warsztatu, który by miał wtyczkę na dwa piny. Rozrząd dizś sprawdzałem, był przestawiony o ząbek. Poprawioney-auto jeździ lepiej ale i tak muli... Układ dolotowy nieszczelny-nie rozumiem-co i jak sprawdzić?

[ Dodano: 2 Listopad 2010, 20:44 ]
andrzej_124 napisał(a):Prawdopodobnie masz zły sygnał z MAP-sensora.
W starszej wersji MAP był połączony wężykiem z kolektorem ssącym, sprawdź ten wężyk.


Weżyk ok- to urządzenie do którego jest podłączony wymienione wczoraj
dyzio767
Nowicjusz
 
Posty: 12
Miejscowość: Łódź

02 Lis 2010, 22:00

Sonde sprawdzisz zwykłym miernikiem,multimetrem za 10zł.Napięcie powinno być zmienne,wachać się od 0.1v do 1v.Musisz uruchomić silnik i wpiąć się w kable,jeżeli masz jeden kabel to mase pobierasz od wydechu,karoseri.masz dwa tzn osobno poprawodzoną mase,cztery to z ogrzewaniem(nieznam rozwiązania u ciebie).Jeżeli otrzymasz wartość niezmienną,stałą, to sonda jest uszkodzona.Nieszczelność układu dolotowego możesz sprawdzić również na odpalonym silniku za pomocą paliwa w aerozolu(lub tp),pryskając w okolice uszczelek na kolektorze.Sprawdz jak andrzej_124 napisał czujnik MAP,połączenie z kolektorem.Pozostaje też zawór od filtra węglowego i sam filtr do sprawdzenia.Sprawdzałeś ciśnienie na cylindrach?A może masz przedmuchy uszczelki międzytulejowe?Napisałeś że kable są stare,sprawdz wieczorem czy widać ewentualnie iskre w okolicy kabli podczas pracy silnika.
Leopard
Początkujący
 
Posty: 225
Miejscowość: zachodniopomorskie

03 Lis 2010, 20:30

..lambda była uszkodzona. Wymieniona na nową. Zawory ustawione. Auto...przymula. Ogólnie chodzi ładnie, jednak od czasu do czasu się zadławia nie ma siły wejść na obroty. Świece okopcone na czarno, przewody nowe.. Gdzie nie stanę tam czarna plama sadzy za samochodem.
dyzio767
Nowicjusz
 
Posty: 12
Miejscowość: Łódź

03 Lis 2010, 23:43

Do skrzyni biegów masz przykręcone masy, odkręć je i wyczyść.
Sprawdź jak się zachowa po wymianie cewki zapłonowej.
Sprawdź sygnał z MAP sensora na wtyczce od kompa i ciśnienie paliwa.
andrzej_124
Stały forumowicz
 
Posty: 1704