Peugeot 205 1.1 B+G szarpie, przerywa

10 Sie 2009, 22:52

Jako, że to mój pierwszy post na tym forum, wypadałoby się przywitać :mrgreen:
[center]Witam wszystkich[/center]
Od paru dni stałem się szczęśliwym posiadaczem Peugeota 205 1.1 B+G w wersji Junior :)
Jako, że prawo jazdy mam od niedawna (początek tego roku) jest to mój pierwszy samochód :mrgreen: . Otrzymałem go od ojca (on kupił sobie "nowego"). Samochód był (nadal jest :P) w ciągłym użyciu, a że mój ojciec nie dba zbytnio o samochody i wychodzi z założenia, że póki samochód jeździ (nie ważne jak) nie ma co zaglądać pod maskę tak więc autko nie jest w najlepszym stanie. Samochód ma zrobione 270k km (dziennie około 100km) , ojciec kupił go jakieś 4 lata temu ( wtedy chodził jak marzenie) i jedyne co w nim robił to wymiana docisku, dolewanie płynu do spryskiwaczy, oleju itp. Skutkiem czego przeguby "walą", tył siedzi nisko, i co najgorsze silnik szarpie i przerywa, ale to niżej. :P
Samochód z rana odpala nawet dobrze, ale dopóki się nie rozgrzeje ma baaardzo mało mocy:/ (liczmy to, że przez jakiś czas (5-8 minut) musi być na ssaniu, bo tak gaśnie), a silnik pracuje nierówno (potem już jest prawie dobrze). Ale nie to jest najgorsze. Spróbuję jakoś obrazowo wytłumaczyć mój problem :D.

Ruszać muszę na półsprzęgle bo samochód strasznie szarpie (wrażenie takie jakby się zalewał :P, ale ja się nie znam) i tak ruszając powiedzmy ze świateł nie ma mowy o dynamicznym ruszeniu (nie mam tu na myśli ruszania z piskiem opon bo szkoda je zdzierać) bo gdy dodam za dużo gazu bądź puszczę za dużo sprzęgła samochód szarpie. Nie dzieje się to tylko na jedynce i podczas ruszania, ale także na niskich obrotach przy wyższych biegach co skutkuje tym, że 4 bieg wrzucić można śmiało dopiero przy 70 km/h (skrzyna 4 biegi do przodu + wsteczny), ale co dziwne jechać można na niej bez szarpania nawet 50km/h (no chyba, że dodam gazu za dużo to traci moc i trzeba zredukować). Poza tym wszystkim samochód do większych prędkości ( 100-110) buja się gorzej niż maluszek mojej mamy :sad: a o prędkości powyżej 110 ( nie jeżdżę szybko, ale boli mnie brak tej mocy) można zapomnieć.

Kolejny problem to kontrolka akumulatora. Świeci się gdy wrzucę wsteczny. (powiecie, że coś gdzieś styka, ale gdzie i jakim cudem to świeci)

No i ostatnie pytanie do Was to kontrolka pod wskaźnikiem paliwa (ta po prawej stronie u dołu). Zapala się i gaśnie. Ojciec jeździł już na niej od około roku, ale mi to troszkę przeszkadza.

Najbardziej zależy mi na radach dotyczących tego szarpania, chociaż za pozostałe też będę wdzięczny :)

Aha przepraszam, za tak dłuuugą wypowiedź, ale jakoś krócej się nie dało. Z góry dziękuję i pozdrawiam :)
Brynio
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 112
Miejscowość: okolice Kalisza
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Opel Astra f kombi
Silnik: x14nz 60KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998
  • 17 Sie 2009, 15:05

    tylko i wylacznie sprzeglo zle wyregulowane
    kamilszczak01
     

    18 Sie 2009, 08:29

    Troszkę się zmieniło po wizycie kuzyna który jest mechanikiem, jednak z braku czasu nie mógł za dużo zrobić :( A więc na benzynie jest dużo mocniejszy i nie występuje w/w szarpanie, a na gazie masakra. Jako, że samochód ma skrzynie 4 biegową sprawdzałem w obu przypadkach na 2 biegu i na gazie ok 50 km/h, na benzynie 70 km/h. Do tego przy przyspieszeniu z niskich obrotów na gazie słychać strzelanie :shock:, a odgłos jest taki jakby ktoś mi od spodu w maskę strzelił, do tego dochodzi po strzale "zerwanie".
    Brynio
    Początkujący
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 112
    Miejscowość: okolice Kalisza
    Przebieg/rok: 15tys. km
    Auto: Opel Astra f kombi
    Silnik: x14nz 60KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Skrzynia biegów: Manualna
    Rok produkcji: 1998

    18 Sie 2009, 08:48

    niedlugo ci wystrzeli filtr powietrza
    kamilszczak01
     

    18 Sie 2009, 09:24

    noo właśnie szukałem troszkę na googlach... ale czy tak długo by wytrzymał :shock: ?? Jak mówiłem samochód "przejąłem" po ojcu który tak jeździł już ponad pół roku (nie za bardzo dba o samochody :() ale jakoś mam sentyment do tego samochodu :) (w końcu to pug 205 ;P) i chcę go doprowadzić do właściwego stanu :)

    Aha jeszcze jedno... ostatnio jak patrzyłem to w filtrze było bardzo dużo oleju. Czy to może być przyczyną tego strzelania ?
    Brynio
    Początkujący
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 112
    Miejscowość: okolice Kalisza
    Przebieg/rok: 15tys. km
    Auto: Opel Astra f kombi
    Silnik: x14nz 60KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Skrzynia biegów: Manualna
    Rok produkcji: 1998

    18 Sie 2009, 10:31

    wiemien i sprawdz przeciez to duzo nie kosztuje bardziej pomoze a nie zaszkodzi a moze byc przez to ale nie musi
    kamilszczak01
     
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

      Audi Q7 – czy to najlepszy luksusowy SUV na rynku?
      Segment luksusowych SUV-ów nieustannie się rozwija, prezentując coraz to nowsze modele i innowacyjne rozwiązania technologiczne. Na tym wymagającym rynku Audi Q7 od lat utrzymuje swoją pozycję jako jeden z najbardziej ...
      Gdy policjant kieruje ruchem
      Widok policjanta kierującego ruchem jest tak rzadki, że wielu kierowców nie potrafi poprawnie zinterpretować pokazywanych poleceń. Ważne, aby pamiętać, że sygnały dawane przez osobę kierującą ruchem są ważniejsze niż ...

    18 Sie 2009, 11:17

    dokładnie - wymień filtr powietrza, sprawdź jak auto zachowuje się na benzynie, przeczyść świece, sprawdź kable wysokiego napięcia, wymień filtr paliwa, jeśli na benzynie chodzi dobrze to do gazownika z nim, pewnie trzeba by było podregulować instalację gazową lub też wymienić filtr gazu . jeśli strzela to raczej za duża dawka gazu
    Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców - Colin McRae
    adam-and1
    Aktywny
     
    Posty: 479
    Miejscowość: Katowice
    Przebieg/rok: 15tys. km
    Auto: szukam igły ;-)
    Paliwo: Benzyna

    18 Sie 2009, 11:59

    No właśnie na benzynie chodzi ładnie... co prawda brakuje mu troszkę mocy, ale w porównaniu z gazem jest to, że tak powiem "dzień do nocy". Jak już pisałem wcześniej, na gazie na drugim biegu przy 50 km/h już mu brakuje mocy, gdzie na benzynie spokojnie się jeszcze buja :) No i jak się wsłuchać to praca silnika na gazie nie jest równa.
    Brynio
    Początkujący
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 112
    Miejscowość: okolice Kalisza
    Przebieg/rok: 15tys. km
    Auto: Opel Astra f kombi
    Silnik: x14nz 60KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Skrzynia biegów: Manualna
    Rok produkcji: 1998

    18 Sie 2009, 12:33

    Brynio napisał(a):No właśnie na benzynie chodzi ładnie... co prawda brakuje mu troszkę mocy, ale w porównaniu z gazem jest to, że tak powiem "dzień do nocy". Jak już pisałem wcześniej, na gazie na drugim biegu przy 50 km/h już mu brakuje mocy, gdzie na benzynie spokojnie się jeszcze buja :) No i jak się wsłuchać to praca silnika na gazie nie jest równa.

    dlatego polecam sprawdzić świece + przewody, filtry itp
    Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców - Colin McRae
    adam-and1
    Aktywny
     
    Posty: 479
    Miejscowość: Katowice
    Przebieg/rok: 15tys. km
    Auto: szukam igły ;-)
    Paliwo: Benzyna

    18 Sie 2009, 14:52

    hmm przewody zobaczę dzisiaj w nocy czy nie iskrzą, świece są chyba od samego początku jak ojciec stał się właścicielem tego autka. Co do filtrów to martwi mnie ten od powierza :cry: , jest popluty olejem i zastanawiam się na ile starczy nowy.
    Brynio
    Początkujący
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 112
    Miejscowość: okolice Kalisza
    Przebieg/rok: 15tys. km
    Auto: Opel Astra f kombi
    Silnik: x14nz 60KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Skrzynia biegów: Manualna
    Rok produkcji: 1998

    18 Sie 2009, 15:06

    nowy masz na kilka lat
    kamilszczak01
     

    18 Sie 2009, 20:10

    jako, że jest ciemno zajrzałem pod maskę mojego autka i jako, że nocą jest ciszej usłyszałem takie ciche pstrykanie (przeskok iskry). Spojrzałem na przewody a tam "dyskoteka". Szczególnie przy końcu przewodu od strony jednej ze świec.
    Moje pytanie... jakie przewody polecacie?? No i jakie świece, ale takie, że tak powiem nie za drogie bo jeszcze muszę przeguby wymienić :/

    [ Dodano: Czw Wrz 10, 2009 20:44 ]
    Myślę, że komuś się przyda.. (mam taką nadzieję). A więc wymieniłem:
    -przewody (3 bo przy czwartym szło coś do instalacji gazowej)
    -filtr powietrza
    -świece (na razie używane 3 elektrodowe, załatwione od kuzyna dopóki nie kupię nowych)

    i po wymianie przewodów i filtra samochód przestał strzelać (chociaż dzisiaj filtr z gaźnika mi spadł ale to pierwszy raz od dawna)
    dzisiaj po wymianie świec testowałem go mało, ale jak narazie przy ruszaniu i ogólnie przy wyższym biegu na niższych obrotach nie zauważyłem szarpania (powiedzmy na 4 biegu i gaz do podłogi i samochód się bója a silnik pracuje równo)

    Tak więc dziękuję wszystkim którzy wypowiedzieli się w temacie :)
    Teraz jeszcze zostały mi "tylko" wachacze, przeguby, łożyska, hamulce no i przydałoby się pasek rozrządu :)
    Brynio
    Początkujący
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 112
    Miejscowość: okolice Kalisza
    Przebieg/rok: 15tys. km
    Auto: Opel Astra f kombi
    Silnik: x14nz 60KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Skrzynia biegów: Manualna
    Rok produkcji: 1998