15 Wrz 2016, 19:36
Civici mają tak zróżnicowaną opinię z kilku powodów. Po pierwsze nie jest to tak uniwersalny samochód jak golf czy passat, bo jest usportowiony - nisko się wsiada, nisko się siedzi, pozycja za kierownicą też dość sportowa, kierownica nie chodzi tak leciutko, bo układ kierowniczy jest usztywniony, żeby w zakrętach się dobrze prowadził, biegi wchodzą płynnie, ale nie tak leciutko jak w vw, a więc już na starcie honda traci sporo potencjalnych nabywców - osoby starsze, a nawet już takie po 40-tce.
Silniki w Civicu są nie do zabicia, rzekłbym nawet, że bardziej odporne niż wszystkie z gamy VW, z tym, że są to silniki wysokoobrotowe, a więc nie ma mowy o zmienianiu biegów przy 2500 obrotów jeżdżąc w miarę płynnie, przynajmniej 3000 obrotów, ale jeśli będzie to 6500 to Honda też się nie obrazi. I tu też nie wszyscy lubią tak kręcić wysoko silnik, bo wtedy jest trochę głośno. Jeśli chodzi o korozję, to niestety jest to problem Hondy, ale też zależy do czego porównujemy, porównując 18-letniego Civica VI do rówieśników golfa iv czy a3 będzie wypadał on o wiele słabiej, ale np. w porównaniu z astrą wielkiej różnicy nie będzie, a z focusem nawet wypada podobnie. VII generacja jest lepiej zabezpieczona.
Jest to dobry samochód, ale jeśli ktoś nie lubi nisko zawieszonych samochodów, które trzeba kręcić wysoko i przy tym dość często będzie musiał oglądać rdzę, to jest to samochód nie dla niego, a takich osób jest niestety dość sporo, bo większość woli jeździć dieslem z gamy VW, stąd niepochlebne opinie dla hondy.