REKLAMA
Witam.
Od 3 miesiecy posiadam 306. Jest to wersja z 2000 roku, z silnikiem 1,9D DW8 68KM.
Niestety do pełni szczęścia brakuję mi trochę. A to za sprawą małej mocy i dużego spalania.
Wymieniłem filtr powietrza i termostat (do tego dojdę zaraz).
Jadąc trasą ekspresową prędkość maksymalna mojego samochodu to 135-140 km/h z 3 osobami. Czy to nie trochę za mało?
Normalnie nie jeżdżę tak szybko ale chciałem zobaczyć ile "poleci". Po mieście moje spalanie wynosi 8,7 L, a jak wyjechałem na trasę 160 km to spalanie wyniosło 8l a leciałem tak do 120, by odmulić silnik.
Tankuję ropę po 5,66 i za 50 zł zazwyczaj przejeżdżam 100 km (ale czasami mniej).
Co dziwne jak staram się jeździć ekonomicznie (zmiana biegów do 2000 - 2500 obrotów/ min) to spalanie jest wyższe lub równe gdy jeżdże bardzo dynamicznie (przeciąganie 2 i 3 do 4000 obr/min). Wiem, że diesla się nie ciśnie ale ja myślałem, że poprzednia właścicielka zamuliła ten silnik.
Właśnie robiąć tą trasę 160 km mój samochód przy prędkości 120 - 130 wciąż miał temperaturę 72-75 stopni. Nie jest to za mało ? Wymieniłem termostat ale temperatura ta sama. WIatrak potrafi chodzić po takiej trasie pare minut po wyłączeniu silnika.
W sobotę zatankowałem za 100 zł (1l ropy - 5,66) i przejechałem 220 km i rezerwa (miałem jeszcze na 10-15 km rope wczesniej). Z czego 50 km to trasa, reszta miasto. I tak wydaje mi się, że za dużo pali.
Auto nie dymi i oprócz słabej mocy chyba nic mu zauważalnego nie dolega.
Co może być przyczyną takiego spalania'? Myślałem o wtryskach i o pompie.
Proszę was bardzo o pomoc ! Przepraszam ale nie wiedziałem gdzie napisać tego posta.
