Peugeot 406

31 Paź 2009, 16:14

Witam,

Od dłuższego czasu jeżdżę Renault Clio 1.2 benzyna i powiem wam, że na początku byłem zadowolony jednak po wydaniu paru tysięcy na naprawę (bezwypadkowy), oraz mnóstwo pieniędzy w paliwo (żre niemiłosiernie) postanowiłem wymienić samochód.

Szukam samochodu wygodnego! to mój priorytet. Jak jechałem Octavią wujka to zwróciłem uwagę na to, że nie jest to samochód wygodny tak jak typowy francuz.

Peugeot 406 - przeczytałem parę opinii na jego temat podobno jest dobrym samochodem i wygodnym, a przede wszystkim w dieslu nie jest tak źle.

Jednak potrzebuje samochodu tak na 5 lat minimum, który nie zawiedzie mnie i mojego portfela.


Czy taki jest Peugeot 406 ? Co Wy sądzicie o nim?


Pozdrawiam i czekam na opinie.
Azacain
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3

31 Paź 2009, 21:16

Azacain zaciekawiło mnie to co napisałeś,że Clio ci żre okrutnie,ja mam też z tym silnikiem Clio I,tak koło domu pali 6 l,gdy jechałem nim z Niemiec średnio 120 km/h spaliło mi ok.4.5 l,w tej chwili podejrzewam że sonda lambda już nie funkcjonuje.Mój brat ma Clio II też z takim silnikiem ,jego autko pali jeszcze mniej ,wiadomo to Clio jest jeszcze fajniejsze.Pytasz o Peugeota 406?Warto ,poszukaj postów na jego temat ,szkoda czasu na powielanie opinii,w mojej rodzinie były dwie benzyny w tym jedna zagazowana(bez problemów),udane auta.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8616
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

31 Paź 2009, 21:36

Hehe dzięki za odpowiedź

Wiesz powiem Ci, że jedynie co mi się w Clio podoba to wygoda - jeśli chodzi o siedzenia.

Co do spalania to powiem Ci, że się nie znam na autach perfekcyjnie, ale żeby przejechać 70 km do rodziny i z powrotem tyle samo to muszę zatankować za 50 zł (cena 95 - 4,30 z hakiem). Według mnie to sporo. Może moje clio jest już zajeżdżone nieźle. Nie domaga już na dłuższych trasach. Boje się zresztą jeździć (jestem z podlasia) takim małym samochodem szczególnie gdy widzę "uwaga jelenie/łosie/inne stwory z lasu" jak mam z tyłu pasażerów bo spotkanie "oko w oko" z takim stworkiem grozi śmiercią hehe.


Co do Peugeotów i innych tematów to przeglądałem, ale tam głównie jest narzekanie lub ogólna informacja o tej marce, a mi zależy na opinii modelu 406.

Pozdrawiam
Azacain
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3

31 Paź 2009, 21:43

Dobrze policzyłem,16.6 l/100 km :shock: :evil: Zobacz czy gdzieś wycieku nie masz!Peugeot 406 należy do najbardziej udanych samochodów tej marki,interesuje cię diesel czy benzyna?
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8616
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

31 Paź 2009, 23:03

Mnie wyszło, że mu pali ok. 8 litrów/100 km (70 km i z powrotem za 50 zł). Trochę dużo jak na trasę i mały silnik. Spalanie powinno być ok. 2 litrów mniejsze. Osobiście sądzę, że jakby go tam dobrze pooglądać to przyczyna by się znalazła i udałoby się ograniczyć trochę pazerność na paliwo. Tyle, że to też będzie kosztowało. Nie ma więc sensu, jeżeli kolega chce zmieniać auto aby się w to bawił.

Peugeoty 406 sa polecane w dieslu 2.0 HDI. Spalanie na trasie przy spokojniej jeździ powinno wyjść ok. 5 litrów ON (cena ok. 3,6 zł). Tylko ja radzę bardzo uważnie wybierać te samochody. Bo jak trafisz na padniętego diesla, to żeby go naprawić to będziesz musiał się dobrze zadłużyć.
Żeby nie było tak, że "zamienił stryjek siekierkę na kijek".

Przemyśl sobie też jakąś benzynę z instalacją LPG. Silniki możesz wtedy wybierać dużo większe, nawet 2 litrowe i więcej. Silniki takie nie są wyżyłowane i wcale nie palą tak dużo więcej niż te Twoje Clio. LPG tanie, a ewentualne naprawy benzyniaka będą tańsze (i to dużo) niż naprawy diesla.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

31 Paź 2009, 23:12

Dishman racja ,ja obliczyłem 70 km a nie 140! :wink:
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8616
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

31 Paź 2009, 23:29

Rozumiem.

Renault Clio moje raczej będzie do odstawki dla mamy, aby mogła przejechać się do lasu na grzyby lub nad jezioro w lato. Więc wystarczy jej na pewno ten samochód.


Właśnie a co polecacie? Bo myślałem o dieslu, ze względu na cenę paliwa. Gaz podobno bardzo niszczy silnik. Jak pisałem myślę o tym, żeby pojeździć nim 5 lat +/-.

Silnik hmm... ja osobiście jeżdżę bardzo ostrożnie zgodnie z przepisami. 90 w trasie i w mieście zależnie od znaku. Więc jest dla mnie obojętne. Głównie chodzi o koszta spalania i wygodę prowadzenia. W Clio nie mam wspomagania więc opornie się prowadzi.


Czytałem również, że najwięcej sprzedano 406 w dieslu.


Możecie dać mi wskazówki na co zwracać uwagę przy zakupie Peugeota ? Jak zobaczyć czy wszystko jest ok i pojeździ jakiś czas?

Z góry dziękuje
Pozdrawiam

edit:

Tutaj jeszcze zamieszczam zdjęcie z pewnej strony.
Peugeot 406


a moje clio wygląda tak:
http://images01.olx.pl/ui/1/57/77/12855077_1.jpg

Na zdjęciu nie ma MOJEGO samochodu, jest to zdjęcie z images.google, a pokazuje bo jest inne od wersji Clio I




Marzę zaś o tym:

http://liveimages.carsales.com.au/duc/c ... 007458.jpg

Idealny srebrny Peugeot 406
Azacain
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3

01 Lis 2009, 08:48

Wychodzi z tych informacji,że to Clio I tak malutko nie pali :!:Zastanawiam się dlaczego w takim razie moja spaliła tak mało?! :shock: Zatankowałem ją 100 km za Monachium i bez tankowania dojechałem do Nowego Sącza(zima),blisko domu zaświeciła się rezerwa,to szmat drogi.Obliczę jeszcze raz ,czyżby paliwo w Niemczech było takie dobre?Kiedyś już pisałem,że na LPG zatankowanym w Austrii robiłem lekko 500 kkm(nawet zimą) a w Polsce ledwie 370km.Peugeot 406?To auto wymagające starannej i fachowej obsługi.Zaskakuje komfortem jazdy oraz przyjemnością prowadzenia,to auto dość nowoczesne jak na tamte lata.Skupmy się na Dieslach,benzyny zostawmy w spokoju.Mało problematyczne w eksploatacji są starsze Diesle 1.9TD oraz 2.1TD(polecany ten pierwszy),co prawda raczej turbiny będą w nich już wyeksploatowane ale porządna regeneracja kosztuje od 700-1200zł.Pozostałe silniki polecane to 2.0HDI 90 konny,2.0HDI 109KM.OBSŁUGA.Tylne zawieszenie ma regulację zbieżności za pomocą drążków .Te elementy dość szybko się zużywają,podobnie łączniki stabilizatora.Przewody ciśnieniowe układu wspomagania miewają drobne nieszczelności ,bardzo trudno je wyeliminować,trzeba się do nich przyzwyczaić.Koło pasowe napędu osprzętu z tłumikiem drgań ulega uszkodzeniu już po kilkudziesięciu tyś.km(hałasuje) ,koszt z wymianą 400 zł.Czasami zawodzą podnośniki szyb oraz przełączniki kierunkowskazów.Należy celować w auta z komputerami BSI II generacji,pierwszej potrafią się psuć(koszt 1200zł).Problemy ze sterownikami silnika,łatwo można jednak naprawić.Najlepiej jest używać zamiennikow renomowanych producentów.Mechanicy sugerują wymianę paska rozrządu nie przy 120 km tylko 90 km przebiegu.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8616
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)