REKLAMA
Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
oczywiście ze wyjdzie taniej tylko gdzie jest sens? Gdy te skrzynie są ograniczonej żywotności kupno używki to strzał w kolano.demirbiras napisał(a):to chyba taniej wyjdzie kupno kolejnej używanej.
Kao napisał(a):Nawet nie wiesz ile dsg mialem na tapecie z dosc niskim przebiegiem tylko wczoraj z ASO odebrałem Jettę, jeszcze na lawecie stoi i w sumie nie wiadomo co dalej, przebieg 140 tys. Jakies 2 miesiace temu pośredniczyłem w ogarnięciu dsg dka naszego klienta, tiguan 170 tys przebiegu, remont wyniósł 8500, także tak to są realne ceny za dsg, wszystko tez zależy co tam pękło bo moze byc mechatronika, moze byc coś z konwerterem albo samymi bebechami.
Kao napisał(a):Nawet nie wiesz ile dsg mialem na tapecie z dosc niskim przebiegiem
Tom88T napisał(a): Jedyny minus względem DSG to osiągi oraz płynność zmiany biegów
tak oczywiście tylko ze tyczy się to przypadku nówki, wybierając nowe auto masz gdzieś co sie tam w nim psuje i za ile kasy bo 2-3 lata masz spokój a srednio po takim czasie pierwsi właściciele się pozbywają aut. Przestań murem stać za tym vagiem co jeszcze Ci kod skrzyni i silnika podać, byly jakies specjalne konfiguracje czy co?demirbiras napisał(a):Cały świat vaga w mocnych wersjach to jedno DSG i nic poza tym, bo nie opłaca się brać ręcznej skrzyni,
Kao napisał(a):Co z tego ze sie dzielą na kilka kodów jak to wszystko to to samo jezeli chodzi o koszta napraw czy trwałość.