Bez obrazy ,ale czy Ty masz jakieś problemy ze sobą bądź kompleksy ? Znajdz sobie ogloszeniach idealny samochod od handlarza w super cenie niby podjedz i poogladaj te samochody a przekonasz sie jak to jest. Chyba kazdy by wolał miec sprawdzone auto ktorym ktos jezdzil ,a nie ktore zostalo tylko kupione na zarobek. Jesli ktos naprawde zna się na samochodach to sobie moze brac od handlarza bo będzie wiedzial co ewentualnie jest nie tak ,ale jak ktos pyta na forum co kupic,ile to spali, czy jest awaryjne itd.. to raczej nie posiada jakiejś mega wiedzy motoryzacyjnej wiec lepiej bedzie kupic od prywatnej osoby niz od czlowieka ktory zyje z zarabianiu na odsprzedazy samochodow.
Np w Opolnie Zdrój jest handlarz AUTO AS koles ma swoja lakiernie i np jest u niego do sprzedania fiat brava ( z nowym lakierem kladzionym 3 miesiace temu) a lakier centralnie polozony na rdze przy nadkolach uszczerbki ,ale itak jest na tym polozona farba. Tak samo wyglada sprawa techniczna pojazdu jesli jezdzisz autem i przykladowo masz do wymiany jakas czesc o wartosci 300zł albo kupic uzywana 20 letnia nie wiadomo w jakim stanie za 100zł to dla bezpieczenstwa i nie ponoszenia dalszych kosztow kupisz tę lepsza czesc a handlarzowi sie to nie oplaci wiec proste ze robi na odpierdol potem ładnie czysci myje itp.. i sprzedaje za wieksza kwote niz kupił. w 2004 sprzedałem handlarzowi audi 80 b3 2.0 dał mi za auto 2000zł ( potrzebowalem gotowki ) w samochodzie bylo troche do roboty i mozna powiedziec ze wrecz zostawial 4 slady na drodze i lakier byl juz w bardzo zlym stanie. Po tygodniu wybralem sie do znajomego ( ktory mieszka obok tego komisu) i co ? Moje audi w pelni sprawne z nowym czerwonym lakierem i dodam jeszcze ze byl to golas ktory nie mial nawet wspomagania ,ale w jego ogloszeniu ma ABS i wspomaganie. Otworzylem ze znajomym maske z niedowierzaniem ze to moje auto sprawdzam nr
VIN i okazalo się ze to moje audi. Pojechalem do domu po miesiacu wpada do mnie na wioske wlasnie to audi i koles chcial wypytac co z nim nie tak i czy go brac bo wlasnie go kupil od tego handlarza za 4200. ( nie mialem serca mu powiedziec ze to bylo bite i spawane ,ale powiedzialem). Takie są moje doswiadczenia z handlarzami dlatego odradzam ,a autor tematu zrobi jak uwaza. Nie mam na celu obrazania kogos tylko mowie jak to czesto się konczy. Forum jest do dzielenia się wiedzą i doswiadczeniami więc to robie.
Pozdrawiam
vrs2010
[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
<-- podobnie wyglada wiekszosc ogloszen od handlarzy. A na starszych i tanszych autach sa wieksze przekrety .