Pierwsze autko. Do 8000

04 Paź 2010, 19:43

Witam serdecznie. Szukam dla siebie pierwszego samochodu. Co mnie interesuje... Na pewno odpadają golfy, CC, Fiat 126p i Opel Calibra. Autko powinno być nie za duże (może być 3 drzwiowe) z ekonomicznym silnikiem, koniecznie wspomaganiem kierownicy, bez klimatyzacji się obejdę. Nie bardzo orientuję się jakie są koszty napraw i serwisowania poszczególnych marek samochodów...
Raczej nie interesują mnie silniki diesla z racji (przynajmniej z reguły) krótszej żywotności.
Ciekawymi propozycjami są:
mazda 323f (podobno dość mocno awaryjne)
peugeot 106 (2-ga edycja)(najlepiej z silnikiem 1,6 101KM. Podobno pali w granicach 7l)
Seicento (trochę małe)
opel corsa B
Honda Civic V
Opel Tigra (z tego co wiem spalanie trochę wysokie - 8l.)
Seat Ibiza
Fiat Coupe (wzorniczo bardzo mi odpowiada, ale spalanie podobno masakra)
Renault Megane Coupe.
Długo można wymieniać. Jak z dostępnością części i naprawami?
pozdrawiam i liczę na odpowiedzi

04 Paź 2010, 20:00

ja bym ci polecił mitsubishi colt silniki są bardzo mocne każdy mechanik ci to powie a wygląda to tak
[link do oferty na Allegro wygasł]

04 Paź 2010, 20:04

W sumie ten Colt też bardzo ciekawy. Jakoś jeszcze na niego nie "wpadłem". Trzeba o nim trochę poczytać. A jak ze spalaniem i częściami? Raczej często tego samochodu nie widzę na ulicach. Naprawy nie są drakońsko drogie?

04 Paź 2010, 20:21

naprawy nie są drogie to już stereotyp spala w granicach 8l w mieście a poza 6/7 zależy od nogi kierowcy

04 Paź 2010, 20:23

No nogę mam niestety trochę ciężka co na pewno odbije sie na spalaniu.

04 Paź 2010, 20:29

polecam ci strone [link do autocentrum.pl wygasł] tam są opinie i oceny tego auta

04 Paź 2010, 21:08

Propozycja godna przemyślenia.

04 Paź 2010, 21:11

mathew31307 napisał(a):mazda 323f (podobno dość mocno awaryjne)

Trochę za mocno powiedziane. Silnik 1.5 w modelach z lat 1994-1998 (ponieważ do 8000 zł chyba takowe Cię interesują) nie był zbytnio udany (z okazji faceliftingu w 97/98r. poprawili go), ale reszta silników jest OK, tylko, że nie są tak ekonomiczne jak 1.5 (chyba, że 1.3 w modelach innych niż BA).

mathew31307 napisał(a):Długo można wymieniać. Jak z dostępnością części i naprawami?

Jeśli przyjąć, że w każdym z tych samochodów "będzie coś do roboty", to najbardziej ekonomiczną opcją jest chyba Seicento i Corsa. Poza tym, z drugiej strony, możesz szmat czasu jeździć "stereotypowo-awaryjnym" francuzem, który mniej będzie się psuł, niż katowana przez młodziaków "bezawaryjna" Honda. Dlatego jak wiadomo wszystko zależy od stanu technicznego. Akurat te samochody co wymieniłeś są dość popularne, więc problemów z częściami (jeśli ktoś potrafi korzystać z internetu) jak również naprawami nie powinno być.

Dorzuciłbym jeszcze [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]