REKLAMA
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że na auto chciałbym wydać 5tysięcy(wkład na ubezpieczenie, wymianę jakichś drobiazgów itp wliczony), maksymalnie 6tyś ale tylko i wyłącznie gdybym dał radę kupić w tej cenie na prawdę fajne autko w moim guście jak np astra ii czy skoda octavia.
Nie ukrywam, że nie posiadam zbyt dużych wymagań, silnik nie musi być mocny, ważne aby był oszczędny i mało awaryjny. Chciałbym, żeby samochód miał jakiś wygląd także wszystkie ,,kanciaki,, z miejsca odpadają.
Samochodem raczej dużo jeździć nie będę, do pracy będę miał niecałe 5km w jedną stronę, okazjonalne wypady do oddalonego o 20km od mego miasteczka Białegostoku.
Sprawdzając ogłoszenia z mojego miasta trafiłem na taką astrę F, [link do oferty na Olx wygasł] jeśli po osobistych oględzinach z raczej znającym się na samochodach kolegą okaże się on w przyzwoitym stanie to powinienem go rozważyć? Trochę poniżej mojego budżetu ale im więcej bym zaoszczędził na zakupie tym lepiej, tym bardziej, że jako początkujący kierowca(jestem w trakcie kursu) przy ewentualnych zarysowaniach, stuknięciach nie byłoby mi go tak szkoda.