Obejrzałem dzisiaj Leona za 14tys zł jeszcze do opłat... Z wierzchu: odstające listwy, progi robione. Zajrzałem do środka, bagażnik i pod wykładzinkę - ktoś nawet nie zdążył dobrze zrobić tyłu. Szpachli na aucie tyle że kobieta przez całe życie na twarz tyle nie nałoży. Odpalam - niby spoko, nic nie stuka obroty nie falują. Od razu włączył się wentylator na chłodnicy. Klimatyzacja włączona i zaczęły się jakieś dziwne dźwięki. Pytam sprzedającego co wie o historii tego auta - wyrafinowe "Nie wiem, sprowadziłem i sprzedaję taki jaki jest" "Pali 5L/100km..." No fajnie - tyle to i ja wiem...
Coś mi się zdaje że to będzie dłuuugie szukanie
![Smutny :(]()
Ciekawe czy starczy mi czasu. Jutro cały dzień w pracy ale w środę idę/jadę na kolejne oględziny i czwartek tak samo. Zdam relację
![Uśmiechnięty :)]()
No i tak nawiasem :
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]Ode mnie z miasta więc wybiorę się i zobaczę co to za okaz.