Auto mało komfortowe, niemal pozbawione wyciszenia, z niewygodnymi fotelami bez podparcia odcinka lędźwiowego, z twardym zawieszeniem (na autostradach bajka, ale na krajówkach już nie), no i - wbrew wymaganiom autora - drogie części. To jednak bardziej auto do miasta/na krótkie trasy. Raz zrobiłem swoim Civem jednorazowo ok. 700km, więc wiem o czym mówię 
teraz potrzebuję jednak coś 4/5 drzwi 
REKLAMA
= Budżet - max 37 000zł z opłatami ewentualnej rejestracji itd.
= Rejon - lubelskie, zachodniopomorskie (tu pracuję)
= Użytkowanie - Trasa 90%, miasto 10%
= Przebieg roczny - Codziennie ok 45km (do pracy i z powrotem) oraz raz na półtora miesiąca jakieś 1400km (trasa do domu i z powrotem do pracy). Razem myślę, że maksymalnie to będzie jakieś 35 000km.
= Własne potrzeby - tanie części, w miarę nieawaryjne, preferowany kolor srebrny i tak dla siebie radio z USB mile widziane
Co do upodobań do Marek, aktualnie jeżdżę starym Audi a4 z 1997r w b+g. Gdyby nie zawieszenie w tym aucie to ogólnie nadal bym nim jeździł. Jest natomiast z racji swojej już wieloletności dość awaryjny, a zważywszy na fakt, że zdecydowanie więcej jeździ nim moja narzeczona, jest to dość kłopotliwe.
Zależy mi chyba na hatchbacku, co do paliwa, zawsze byłem napalony na diesla, jednak benzyna też jest ok, zwłaszcza, że nie będę robił jakiś kolosalnych przebiegów. Odpada natomiast lpg.
Auto będzie użytkowane przez większość czasu przez moją (niedługo) żonę.
Nic mi póki co nie przychodzi do głowy, nie jestem też jakimś fanboyem konkretnych marek. Ze swoich typów to chyba Astra IV wpadła mi do oka, ale nic praktycznie nie wiem o tym samochodzie. Jedyne na czym mi zależy to w miarę mała awaryjność, a gdyby coś się przytrafiło, żeby jakieś części nie kosztowały majątku. To chyba tyle.
Z góry dziękuję za pomoc.
