03 Lip 2008, 22:39
Dokładnie, bo owszem Astry I gniją i na to trzeba uważać, ale ludzie wklepali sobie do głowy, że Astra = rdza i nie patrząc na to, że minęło 15 lat, dalej powtarzają to samo.
Na takiej samej zasadzie można stwierdzić, że Mercedes to auto bezawaryjne, bezproblemowe nie mające przypadłości związanych z elektroniką.