REKLAMA
Witam
Znając życie zaraz dostanę opr za temat no ale co tu innego mam powiedzieć.
A więc tak, sytuacja jest taka:
jeżdżę póki co tatusio-wozem i mnie to denerwuje. Auto ma już praktycznie 18 lat ale jak coś sie zepsuje to moja wina. Dlatego postanawiam kupić coś dla siebie. Tylko nie mam pojęcia co...
Kwota jaką mam to 10 tysięcy. Oczywiście nie jestem na tyle rozrzutny żeby kupić za tyle
Szukam czegoś za 5-7 tysięcy a reszta na poprawki itd.
Rodzaj paliwa? Dla mnie to obojętne. Pojemność w przypadku benzynkito tak maks 1.8 diesel 1.9 w tdi-ku
Typ nadwozia jaki mnie interesuje najbardziej to hatchback, ewentualnie sedan bądź coupe. Kombiacze itp odpadają z wiadomych względów.
Z góry dziękuję za porady i czekam na odpowiedź oby nie taką że zły temat