Co do materiałów i wykonania, opinie faktycznie są bardzo krytyczne. W większości wypowiedzi można przeczytać słowo "tandeta". Nie jest to moja opinia, a jedynie to co przeczytałem i zasłyszałem w wielu wypowiedziach posiadaczy tego auta. W każdym razie, historia Thalii jest taka, że w samym założeniu miał to być jak najtańszy samochód, dlatego oszczędzano na czym się da. Dodatkowo Thalia to turas, a to podobno też nie było bez znaczenia.
Sam zastanawiałem się nad tym samochodem, bo początkowo brałem pod uwagę Clio II, ale pomyślałem sobie, że skoro "niby" jest to, to samo, to wolę wybrać samochód z ogromnym bagażnikiem, ale znajomy który kupił Thalię, jak na razie ostudził mój zapał. Mówi, że takiej tandety w środku jeszcze nie widział, chodzi o jakość materiałów i wykonanie. Narzeka też, że samochód jest okropnie głośny, tak jak by zupełnie zapomniano o wyciszeniu, oraz że plastyki trzeszczą
Co prawda trochę nie che mi się w to wszystko wierzyć, ale z drugiej strony nie jest to jego pierwsze auto i nie wiem czemu miał by ściemniać.
Narzeka też, że Thalię okropnie żre ruda - na zewnątrz jak i np. przy zawiasach itd. Dziwi mnie to trochę, bo oglądam się na ulicy za tymi autami i jakoś nie widzę zgniłków.
Bez wątpienia, najbardziej rzeczowo mógł by na ten temat wypowiedzieć się kolega
krikus, który jest posiadaczem tego samochodu i przy okazji profesjonalistą w swoim fachu, a jego głos był by bardzo cenny i wiarygodny.