REKLAMA
Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
Nie do końcaJuras5271 napisał(a):pierwszeństwo ma pojazd jadący pasem prawym (zewnętrznym), natomiast na rondzie turbinowym sytuacja jest zupełnie inna, gdyż pierwszeństwo ma pojazd na pasie lewym (wewnętrznym). Czy tak to właśnie wygląda?
yeti65 napisał(a):Na żadnym rondzie, żaden pas nie ma pierwszeństwa.
Po prostu ten pojazd co zmienia pas ruchu, musi ustąpić pierwszeństwa pojazdom już znajdującym się na tym pasie.
Tylko pewnie by się one nie zmieściły na linii i rondo musiało by być większe ale to co piszesz to ciekawe rozwiązanie. Ja myślę że wystarczyło by na linii przypiąć takie pionowe plastikowe odblaskowe pachołki jak czasem się spotyka przy jakiś zjazdach przy zebrze czy coś w tym stylu. One zajmują mało miejsca, a faktycznie nikt by przez nie nie przejeżdżał.MotoAlbercik napisał(a):uważam, że na rondach turbinowych powinny być betonowe płotki. Wówczas było by to najbezpieczniejsze skrzyżowanie.
Rokiko napisał(a):Tylko pewnie by się one nie zmieściły na linii i rondo musiało by być większe ale to co piszesz to ciekawe rozwiązanie.