Pierwszy elektroniczny tranzystorowy układ zapłonowy

10 Lis 2021, 15:29

Od początków motoryzacji walka o dobry mechanizm zapłonu spędzała sen z powiek tysięcy konstruktorów, inżynierów i techników. Pierwsze systemy zapłonowe, które można nazwać elektronicznymi, powstały jeszcze w latach 40. i 50. w USA i Wielkiej Brytanii. W połowie lat 50. firma Lucas zastosowała mało doskonały system tego rodzaju w samochodach wyścigowych BRM i Coventry Climax. Wyzwanie podjął także koncern Delco – dostawca komponentów elektronicznych dla GM oraz Forda. Nadal jednak były to konstrukcje montowane wyłącznie w pojazdach wyścigowych. Jednostkowa produkcja oznaczała ich wysoką cenę, a skuteczność była daleka od doskonałości.

Nad zastąpieniem klasycznego mechanicznego układu zapłonowego pracowano także w Europie. Tu także nie udało się jednak osiągnąć pełnej niezawodności. Ponadto dość zawodna elektronika nie dawała nadziei na montaż w seryjnie produkowanych samochodach.
Pierwszy elektroniczny tranzystorowy układ zapłonowy Przełomem okazało się wynalezienie i zastosowanie tyrystorów i tranzystorów. W latach 60. dostawcy komponentów elektronicznych oferowali elektroniczne układy zapłonowe do samodzielnego montażu. Z uwagi na wysoką cenę korzystali z nich głównie zawodnicy rajdowi i firmy tuningowe.

Toyota rozpoczęła prace nad bezstykowym elektronicznym zapłonem tranzystorowym na początku lat 60. We współpracy z koncernem Nippondenso (obecnie Denso) zaprojektowała pierwszy tranzystorowy (elektroniczny) układ zapłonowy do seryjnie produkowanego pojazdu. W ramach prac rozwojowych wyposażone w niego Toyoty przejechały ponad 2 miliony kilometrów w różnych warunkach drogowych i klimatycznych. W ten sposób dopracowano go tak, aby pracował bez zarzutu.

Zalety były ewidentne – bardziej równomierna praca silnika i niższe zużycie paliwa. Istotnym plusem była także eliminacja czynności serwisowych typowych dla klasycznych układów zapłonowych, takich jak choćby czyszczenie styków. System zapłonowy Toyoty był bezobsługowy i niezawodny.

Pierwszym modelem, do którego trafił, była Toyota Century (VG20), napędzana trzylitrowym benzynowym silnikiem V8 (symbol 3V) o mocy 150 KM. Luksusowa limuzyna z innowacyjnym elektronicznym układem zapłonowym debiutowała w listopadzie 1967 roku podczas Tokyo Motor Show, zastępując flagowy model Crown Eight. W ten sposób przełomowe rozwiązanie Toyoty trafiło do seryjnie produkowanego pojazdu. Dopiero rok po premierze Toyot Century elektroniczne systemy zapłonowe zamontowano w Fiacie Dino, a później także w wybranych wersjach Porsche 911. W samochodach popularnych elektroniczne układy zapłonowe stały się standardem w II połowie lat 70.

POLECAMY Pierwsze na świecie sprzęgło z okładzinami bezazbestowymi

źródło: Toyota | autor: Redakcja
Redakcja
Forum Samochodowe
Redakcja
Redakcja
Awatar użytkownika
 
Posty: 3803
Zdjęcia: 13105
Prawo jazdy: 12 03 1998
Auto: Tesla Model Y

  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Gdy policjant kieruje ruchem
    Widok policjanta kierującego ruchem jest tak rzadki, że wielu kierowców nie potrafi poprawnie zinterpretować pokazywanych poleceń. Ważne, aby pamiętać, że sygnały dawane przez osobę kierującą ruchem są ważniejsze niż ...