Range Rover tez mi się bardzo podoba, ale chyba ma mniejszą moc jezdną tzn na liczniku mają od 220d0 240 a poreche nawe 270. wiadomo, że nie pojedzie wtedy maks 220 tylko 190 czy coś. a poresche z 250, różnica cenowa podobna, zależy mi na jakości tak jak Pan wspomniał są na wysokim poziomie ale nie jak Porsche. Po zdaniu umówię się na jazdy próbne Porsche i LandRovera. Myślałem jeszcze o kupnie np Audi A4 ew. A6 do 50 tys. a resztę odłożyć i składać na nowy, uczyć się na audi, potem można pomyśleć już o Porsche Cayenne rocznik 2009 w górę, a uczyć się tak do 3-4 lat, audi jest świetnie tzn my nie mamy z nim jakichkolwiek problemów oprócz spalania : ) ale to koszty ekspolatacji, nie oszukujmy się ale kogo stać na Q7 czy nawet Porsche to stac go również na paliwo. tylko tak jak wcześniej wspomniałem to jest krowa! mama sobie ja chwali bardzo, jest strasznie pakowna a o to jej chodziło, zabranie całej rodziny w góry z nartami i kilkoma walizkami to dla niej pestka, najgorzej mama mówi było na początku przy parkowaniu, wcześniej mieliśmy kombi, ale mama mówi że innymi nie potrafi jeździć, mówi że czuje się pewniej. Mega plus dla serwisu Audi, raz była ona w serwisie, ni pamietam czy na diagnostyce czy jak to się nazywa czy coś sie uszkodziło i stał tam 3 dni to mama dostała w zastępstwie audi A6 sedana byliśmy zdziwieni gdyż spodziewajiśmy się co najwyżej A3
![Smile :)]()
tak samo plus dla VW dla serwisu, babcia ma golfa 5 bodajże rocznik 2009 to heczbek i wzieli go do serwisu i dostała w zastępstwie passata, bardzo duzp plus! mam pytanie, kupując samochód np z komisu czy od kogoś też należy mi się serwis ? A może to Range Rover,