To moj pierwszy post na tym forum takze witam wszystkich
![Uśmiechnięty :)]()
Sprawa jest nastepujaca. Stuknelo 25 lat, a ja jeszcze nie dorobilem sie wlasnego samochodu. Jezeli chodzi o motoryzacje to raczej nie jest moj konik, ale przyszedl czas na pierwszy samochod. Czesto jestem w trasie ogladam sobie rozne "fury" i szczerze mowiac 99% samochodow wizualnie wcale mi sie nie podoba. Szaleje za starymi samochodami jak mercedes 190 albo audi 80. Kanciasta bryla, stare samochody mialy klase, trafiaja po prostu w moj gust i w takim bym siebie widzial. Bylem zdecydowany, zeby sprowadzic mietka 190 w dobrym stanie z Niemiec za 10tys, ale wtedy odezwal sie we mnie glos rozsadku i zadalem sobie pytanie - czy na pewno chce jezdzic autem ktore pali 10l i ma 90km? Potem tlumaczylem sobie, ze przerobie na gaz, ale znowu zaczalem czytac, ze tych silnikow nie powinno sie przerabiac bo costam i od pomyslu odszedlem...
Ok do rzeczy - szukam auta do 10tys. Jezeli bedzie jakis fajny model to przemysle 15tys choc wolalbym nie przesadzac. Na czym mi zalezy -
1.przynajmniej te 120km
2.ekonomiczny najlepiej na gaz
3.mozliwie estetycznie przypominajacy te piekne klasyki, choc bywaja bmw czy nowe mietki ktore mi sie podobaja, ale nie wiem jak z eksploatacja takich samochodow
4.mozliwie tani w eksploatacji
Z gory dziekuje za pomoc w podjeciu tej jakze trudnej decyzji, pozdrawiam
![Wink ;)]()