Pierwszy samochód dla 18 latka

26 Gru 2009, 14:05

jiGsaw napisał(a):Dishman - amorki się wymienia jak padną. Mam pewne porównania i wiem kiedy amorki mają prawo paść

Określenie "jak padną" jest mało konkretne. Jedziesz na przegląd i masz czarno na białym w ilu % amortyzatory trzymają. Może być 40%, a może 20%. W obydwu sytuacjach będę je wymieniał.

A na jakie wymienisz to już Twoja brocha. Ja nie kupuję w serwisie Fiata, bo tam sobie krzyczą dużą kasę. Kupuję markowe, lepsze, ale nie oryginalne. Jak sobie kupisz na wymianę najtańsze, to będą szybko padać.

Amortyzator wyrabia się pod wpływem jego użytkowania. Może wytrzymać długo, jeżeli jeździ po dobrych drogach. Tutaj przebieg nie ma największego znaczenia, bo innym wysiłkiem dla amortyzatora jest 300 km autostrady i 300 km drogi gminnej.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

26 Gru 2009, 16:05

Pisałem o amortyzatorach montowanych u Fiata OD NOWOŚCI na pierwszy montaż, jakie kto sobie potem wstawi to jego brocha, oczywiście warto wstawić lepsze. Mam Ci podawać na konkretnych przykładach z mojej praktyki np. porównanie przebiegu na oryginalnych amorkach Fiata i BMW? Bo inaczej chyba nie dotrze...
Potrzebujesz czegokolwiek z E36 328i coupe mpakiet - dużo "rarytasów" - pisz na pw,
jiGsaw
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5044
Miejscowość: Rumia
Auto: BMW

26 Gru 2009, 21:04

jiGsaw napisał(a):Pisałem o amortyzatorach montowanych u Fiata OD NOWOŚCI na pierwszy montaż,


Tak jak pisałem wyżej 100 tyś km amorki oryginalne nigdy nie zmieniane.... tylne bo przedni jw pisałem strzelił jak wpadłem w wyrwe ale jak byłem przed tym wypadkiem na diagnostyce to przód miał 62 % tył 61% auto sprowadzałem od wujka z niemiec... W Polsce czy to będzie mercedes to i tak amorki padną prędzej czy później jeżdżąc po tych drogach...
JEST:
- Renault Scenic II ph2 1.6 16V LPG 115KM 2008r
- Fiat Panda 1.2 8V LPG 60KM 2003r
- Ford Galaxy 1.9 TDI 115KM 2000r
- ZIPP VZ-2 125cm3 2015r
Luke16
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 835
Miejscowość: KNZ
Prawo jazdy: 12 03 2008
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Scenic II ph2/Panda II/Galaxy
Silnik: 1.6/1.2/1.9
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

27 Gru 2009, 01:56

A właśnie, że od tak nie padną, ale masz rację - na pewno krócej wytrzymają niż w Niemczech. U nas w rodzinie najdłużej chyba 50 - 60tys wytrzymały amorki oryginalne w Bravo i Panda. Auta jeżdżone przez bardzo spokojne osoby po drogach w 3mieście.
Potrzebujesz czegokolwiek z E36 328i coupe mpakiet - dużo "rarytasów" - pisz na pw,
jiGsaw
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5044
Miejscowość: Rumia
Auto: BMW

30 Gru 2009, 14:57

Troche zardzewiał temat :)

Byłem w paru komisach pooglądac tą corolle, ale średnio mi sie jakoś widzi. Że to dobry i solidny samochód to macie 100 % rację, tylko nie mogę go przebolec z wyglądu, poprostu mi się nie podoba.


Poczytałem za to dużo na temat Astry II Bertone i to na niej teraz będę sie skupiał. Tylko teraz pytanie jakie silniki sa w nim najlepsze... Wydaje mi sie że 1.8 w tej wersji jest optymalny jesli chodzi o jakość.

Szukam czegoś z LPG. I teraz kolejne pytanie czy lepiej znaleść coś tańszego bez gazu i samemu zapłacić za montaż czy kupić odrazu autko droższe ale z LPG ??


W oko wpadły mi 3 samochody tej marki którymi mógłbym być zainteresowany w okolicy do 300 km od mojego miejsca zamieszkania :

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
w-w-w-w-w5
Nowicjusz
 
Posty: 12
Miejscowość: Olkusz

30 Gru 2009, 17:14

jiGsaw napisał(a):Mam Ci podawać na konkretnych przykładach z mojej praktyki np. porównanie przebiegu na oryginalnych amorkach Fiata i BMW?

A powiedz jeszcze jaki jest sens porównywać amortyzatory w Pandzie, która jako nówka sztuka kosztuje 30 tys. zł, z amortyzatorami w np. BMW serii 3, która jako nówka sztuka kosztuje 120 tys zł?
A może porównaj amortyzatory BMW z tymi w Porsche? Jeszcze na deser porównaj sobie amortyzatory aut osobowych z dostawczakami.

Prawda jest taka, że w autach 10 letnich ciężko spotkać oryginalne amortyzatory. Większość i tak już wymieniła, a na co to już ich prywatny biznes. Do BMW można kupić chińskie, a do Bravo solidne i wtedy też można gadać, że jakaż to różnica. Co by jeszcze śmieszniej było, to te chińskie do BMW wcale nie muszą być dużo tańsze od markowych do Fiata :lol:
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

30 Gru 2009, 17:16

Pierwsza Bertone ma prawdopodobnie inny odcien lakieru na drzwich pasazera i cos podejrzanie tania mimo ze auto jest sprowadzone wiec jeszcze do opłat,wogole jeszcze lakier taki jakis dziwny mi sie wydaje.
Najlepiej prezentuje sie druga Bertone a trzecia mozliwe ze cos z tylem bylo robione.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

30 Gru 2009, 17:57

Dishman napisał(a):
jiGsaw napisał(a):Mam Ci podawać na konkretnych przykładach z mojej praktyki np. porównanie przebiegu na oryginalnych amorkach Fiata i BMW?

A powiedz jeszcze jaki jest sens porównywać amortyzatory w Pandzie, która jako nówka sztuka kosztuje 30 tys. zł, z amortyzatorami w np. BMW serii 3, która jako nówka sztuka kosztuje 120 tys zł?
A może porównaj amortyzatory BMW z tymi w Porsche? Jeszcze na deser porównaj sobie amortyzatory aut osobowych z dostawczakami.

Prawda jest taka, że w autach 10 letnich ciężko spotkać oryginalne amortyzatory. Większość i tak już wymieniła, a na co to już ich prywatny biznes. Do BMW można kupić chińskie, a do Bravo solidne i wtedy też można gadać, że jakaż to różnica. Co by jeszcze śmieszniej było, to te chińskie do BMW wcale nie muszą być dużo tańsze od markowych do Fiata :lol:


To mówię już zależy od marki, we Fiacie na 100% po 10 latach nie będzie pierwszych amorków, chyba że auto stoi. Akurat z Porsche śmiało można porównywać, bo Bilstein zaopatruje nowe BMW i Porsche w amorki. Co do amorków to nic poniżej Kayaby się nie kupuje, wiem z doświadczenia. Chyba, że ktoś chce pojeździć krótko autem, to wtedy nie ma sensu inwestować i się kupuje poniżej średniej (nie najtańsze z tańszych, bo takie mogą nawet tygodnia nie przetrwać). Akurat Fiat jest znany z kiepskich amorków fabrycznych i nawet nie trzeba tutaj porównywać z BMW, wystarczy np. z Fordem czy VW, ale porównałem tak dla kontrastu.
jiGsaw
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5044
Miejscowość: Rumia
Auto: BMW

30 Gru 2009, 18:19

Dajcie sobie już spokoj z tymi amortyzatorami co ??

Powiedzcie lepiej gdzie najlepiej szukac samochodów na ślasku albo w małopolsce ?
w-w-w-w-w5
Nowicjusz
 
Posty: 12
Miejscowość: Olkusz

30 Gru 2009, 18:59

Giełda samochodowa w Mysłowicach albo Gliwice :smile: ewentualnie Auto Komis Zawada w Mysłowicach i Komis Carland Wodzisław Sląski,polecam :wink:
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

30 Gru 2009, 19:57

Witam a ja polecam Renault Megane (sam kupiłem takie 2 tygodnie temu)
Samochód jest bardzo przyjemny w jeździe.
Chociaż polecam silnik 1,6 16V(chyba 115KM) gdyż mój 1,6 8V(90KM) jest troszkę za bardzo "mulasty" powyżej 120km/h - czyli samochód od 1999 roku.
Słyszałem że są do niego drogie części ale o tym jeszcze się nie zdążyłem przekonać.
Jak na razie zrobiłem prawie 2 tyś km i fajnie się jeździ.
Ale kupiłem go od znajomego i także był z niego zadowolony.

[ Dodano: Sro Gru 30, 2009 19:04 ]
mogę jeszcze dodać tak:
Zanim kupisz samochód to oceń swoje możliwości finansowe.
Sam chciałem kupić samochód za 14tyś ale kupiłem sporo tańszy i jestem zadowolony bo jak kupujesz używany samochód to nie jest nowy i na pewno będziesz musiał coś zrobić.
po kupnie to standard:
podatek 2%*cena samochodu - 15tyś - 300zł
rejestracja - 170zł
olej - 120
u mnie jeszcze 2 opony - 400 zł
także lekką renką musiałem dodać 1000zł (warto to sobie policzyć przed kupnem)
wojtass88
Nowicjusz
 
Posty: 15
Miejscowość: LBN

30 Gru 2009, 21:39

No dokladnie,zawsze tam 1-2tys.zl trzeba odlozyc na ewentualne wymiany,naprawy itp.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

30 Gru 2009, 22:24

Ja to proponuję na początek Golfa albo Volvo. Ja zaczynałem od tych dwóch marek, dla nowicjusza w sam raz , bo auta praktycznie nie do zdarcia.
micolay
Nowicjusz
 
Posty: 20
Miejscowość: lublin

31 Gru 2009, 01:00

jiGsaw napisał(a):To mówię już zależy od marki, we Fiacie na 100% po 10 latach nie będzie pierwszych amorków, chyba że auto stoi.

Praktycznie w żadnym nie będzie. Taka prawda brutalna. Może jak auto smyrgało po samych autostradach, to i ma oryginalne, tylko, że znowu po 10 latach smyrgania nie ma 150 tys. km przebiegu.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

31 Gru 2009, 15:49

Amoze bys sprobowal poszukac Bmw e36 compact lub coupe sa pojemnosci 1,6 maja chyba 105KM, moze nie bedzie to rok 99 ani 2000 ale podejzewaz ze jakies 97 juz za 14 tys kupisz ladne..compacty sa tansze ,tylni naped , jak na pierwszy samochod to poj 1,6 w takim compkcie ci wystarczy a da ci bardzo duza frajde , siwtne prowadzenie trzyma sie drogi, tylni naped daje frajde z zabawy:) czesci tanie i wszedzie dostepne , na lancuszku rozrzadu,naprawde warto ..pomysl..mi sie wydaje ze lepiej kupic starsza bmw z 1997 roku niz jak widze wczesniejsze propozycje fiata brave, seata ibize , czy np astre, wyglad 100 razy ladniejszy i napewno mniej awaryjny niz te wymienione...pozdrawiam

[ Dodano: Czw Gru 31, 2009 14:58 ]
zobacz sobie moze cos takiego...[link do oferty na Allegro wygasł]
piterblum
Nowicjusz
 
Posty: 7
Miejscowość: WR