REKLAMA
Witam wszystkich serdecznie, w przyszłym roku mam zamiar kupić swój pierwszy samochód za w większości swoje oszczędności (aby nie zostać uznanym za głupiego nastolatka kupującego sobie samochód do wyrywania lasek z gadżetami typu sztuczne turbo za pieniądze rodziców). Chciałbym przede wszystkim aby jazda sprawiała mi frajdę dlatego samochód musi znieść okazjonalne jazdy po torze ponieważ wychodzę z założenia że lepiej poszaleć właśnie tam niż zabrać życie innej osobie czy sobie samemu przez potrzebę "wciśnięcia". Od małego zawsze chciałem mieć Porsche 911 ale jak wszyscy wiemy w naszym kraju zarobić na taki samochód od tak się nie da więc muszę poszukać alternatywy. Zależy mi aby silnik zasilany był benzyną i niczym innym. Wersje nadwozia jakie wchodzą w grę to sedan i coupé, ewentualnie coś przewiewnego typu cabrio. Napęd jaki by mnie uszczęśliwił to RWD lub AWD. Jako że to pierwsze auto to jestem pewien że wiele osób odradzi mi szybkie samochody i jestem w stanie to zrozumieć. Nie musi to być demon prędkości którym będę się ścigał od świateł do świateł bo nie o to mi chodzi. Kolejną sprawą są koszta utrzymania. Niestety nie stać mnie na spalanie wyższe niż +/- 12L/100 czy częste i drogie naprawy.
Prawdopodobnie wyklucza się to z moim zapałem do jazdy po torze ale myślę że znajdzie się jakieś rozwiązanie. W tej cenie widziałem sporo Boxterów ale nie wydaje mi się żeby samochód tej klasy za tak mało był w stanie nadającym się do użytkowania. Trasy jakie będę pokonywał to w większości miasto i wcześniej wymieniony tor o ile znajdzie się samochód, który to wytrzyma, jak również dłuższe trasy typu wypady w góry (dystans to ~500km). Nie lubię Audi nie licząc najnowszych modeli na które mnie oczywiście nie stać i Volkswagenów które mi się zwyczajnie nie podobają. Jeśli pojawią się jakieś sprzeczności to przepraszam ale czasami trudno jest składnie wyrazić czego się tak naprawdę chce.
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.