Pierwszy samochód do 5 tyś.

23 Paź 2013, 14:26

Witam Panowie, to znowu ja z kolejnym pytaniem:
Mianowicie kumpel w pracy ma do sprzedania Opla Omegę 2.5 TD 136 kM 1997 r. Kombi

Generalnie gdy z Nim rozmawiałem mówił iż chce za nią ode mnie około 4000 zł. bo normalnie chciałby z 5 tys. do tego dorzuca komplet zimówek oraz letnie ma w dobrym stanie. Zimowe na stalowych, letnie na alufelgach.

Mogę wrzucić gdzieś zdjęcia na forum tylko nie wiem gdzie.

Generalnie cena wiem ze niska ale kumpel ta właściwie jego samochód to raczej pewniak gdyż On wkółko coś przy Nim robi i bardzo dba.

Powiedźcie mi czy się opłaca bo to jednak Diesel o dużej pojemności. Nie wiem czy to dla mnie po prostu nie za dużo oraz same gabaryty auta. (Aktualnie jeżdżę małą Picanto dziewczyny)

Boję się o spalanie i ceny części bo z tego co wiem to są ciut większe niż np w Vectrze.

Samochód miał po 200 tyś regenerowaną pompę a przebiegu ma ponad 216 tyś

Klima nabita.

Co myślicie?

Jakie są bolączki tego auta?

Czy sobie odpuścić i ewentualnie szukać tego Rovera 400 lub Vectry B Przed liftem?
Dodam iż ta opcja mi się podoba bo w grę wchodzą ewentualne raty

23 Paź 2013, 16:30

Kamillo93 napisał(a):Generalnie cena wiem ze niska ale kumpel ta właściwie jego samochód to raczej pewniak gdyż On wkółko coś przy Nim robi i bardzo dba.

A dlaczego przy nim ciągle robi, może kupił trefny egzemplarz i chce się go w końcu pozbyć.
A jak z korozją?

23 Paź 2013, 16:54

Robi w sensie chucha i dmucha, wymienia na czas- no na serio dba, gdy robiłem fotki to zaobserwowałem na prawym przednim nadkolu i chyba lewym tylnim małe pęcherzyki.
Jeśli mogę wstawić gdzieś na forum fotki czy w tym temacie to zobaczycie, na razie mam słabe foty bo w słońcu z zewnątrz, ale lesze będę posiadał w Piątek, również z wewnątrz.

To jak to jest z tą eksploatacją? Spalaniem i cenami części?

Czy te 2.5 to nie jest taka konstrukcja jak w Vectrze że jest zamknięta czy jakoś tak i trudno się tam dostać oraz wszystko przy tym jest drogie?

23 Paź 2013, 17:19

Kamillo93 napisał(a):To jak to jest z tą eksploatacją? Spalaniem i cenami części?

Silnik prawdopodobnie BMW. Żadna rewelacja, ani szybkie,ani ekonomiczne-jeżdząc "na miejscu" 9 ropy potrzebuje "lekko". Silnik określany mianem marudnego, bywają problemy z głowicami. Nie jest to ani model ani silnik dla tych co cenią tanie koszty utrzymania.

23 Paź 2013, 17:24

Czyli Waszym zdaniem lepiej się nie pakować w ten samochód nawet jeśli jest to w miare dopieszczony samochód w dobrej cenie?

Jakies inne bolączki, minusy?
Plusy

?

23 Paź 2013, 17:57

Kamillo93 napisał(a):Jakies inne bolączki, minusy?
Plusy ?

Kup sam ocenisz....
Plusy:mega wielkie i wygodne
Minusy-ruda i silnik, czyli 2 najważniejsze elementy serducho i nadwozie.

23 Paź 2013, 18:11

Hmmm... Czyli patrząc na tle Rovera 400 lub Vectry B odpuścić sobie ten zakup i zostać przy swoich wcześniejszych wyborach?

Po prostu w moim przypadku Omega nie ma sensu? Chyba ze silnik byłby w pełni sprawny.

23 Paź 2013, 19:24

Ja zaczynałem i pozostałem jak na razie na Golfie 3 1.8 Kat.

23 Paź 2013, 21:01

Ja miałem kupić auto za 20 -30 tyś (pierwsze) i szukałem szukałem aż pewnego dnia trafiłem przypadkowo na ogłoszenie blisko zlokalizowane : Audi 80 B4 , 21 letnie Auto, pomyślałem zobaczę czemu nie, pojechałem i się zakochałem,

Na miejscu spotkałem samochód na aluminiowych felgach audi , wnętrze doskonale zachowane jak nowe, dużo by opowiadać, powiem tylko tyle, mam pół roku i wymieniłem tylko olej.

Wiadomo , jak to auto 21 letnie nie ma teżcudów, np w moim czasem wskazówka od obrotomierza nie idzie do góry , wtedy jedno lekkie uderzenie w kokpit i idzie

Miałem też problem z przeciekaniem , na forum Audi szybko jednak problem został rozwiązany, wlałem sylikon w wyznaczone przez kolegów miejsce i problem ustąpił.

Nie mam z nim żadnych problemów i teraz uwaga auto kupiłem za 3400zł

I powiem Ci nie do wiary co? Słuchaj byłem u różnych mechaników na przeglądach, dosłownie każdy Ci powie, coś w stylu Panie, to czołg nie samochód ...Panie te nowe to zabawki przyu tym czy , Panie to samochód że ma przejechać 1mln km a nie mieć elektryczne bajerki

Mój jest goły, wszystko korbki ale jak chcesz wóz dla faceta z twardym zawieszeniem (nie tak jak nowe aluminiowe które sa niby miękkie ale wahacze wymieniasz aluminiowe - kupa kasy) to jest to doskonały samochód dla Ciebie,

Wybierz sobie na spokojnie jakiś, ale pamiętam ludzie niechętnie się ich pozbywają - wiem po sobie bo chcę teraz kupić nowy samochód a tego nie sprzedam

Wóz ma prestiż bo to AUDI mimo wszystko... piękna limuzyna klasyczna ponadczasowa, ja mam do tego na tyle fajny spoiler sportowy , super się preznetuje na prawdę na wóz 20 tyś wygląda
lakier na te lata w super stanie

Wady; auto tylko dla faceta , trudne bo nie masz elektroniki w silniku tylko jak w starych fiatach ,ale skoro ja po prawki kupiłem i daje już sobie zupełnie radę to i Ty sobie poradzisz NAUCZYSZ SIĘ naprawdę jeździć

sporo pali ale bez przesady , w mieście ponad 10 , w trasie 7-8

Polecam szczerze , weź pod uwagę ten smaochód , idź do mechaników w okolicy i spytaj się o Audi B4 80 lub taryfiarzy

24 Paź 2013, 15:10

Takun, bardzo dziękuję za wyczerpująca odpowiedź zwłaszcza iż owy samochód bardzo mnir interesuje

tylko jest jedno "Ale" tak jak powiedziales tych samochodow Nikt sie nie pozbywa gdy sa w dobrym stanie bo to po prostu czolgi. A jak sa to padaki. Dlugi czas interesowalem sie tym modelem ale zwazywszy na to iz w normalnych pieniadzach nic zadbanego dostac nie moglem to odpuscilem... Moze odswieze sobie ten temat

. Jeszcze kwestia klimy... Niestety mi jest niezbedna. Ale to mozna chyba zalozyc w kazdym samochodzie.

Przepraszam za bledy i brak polskich znakow ale pisze z telefonu.

Jeszcze jakies rady, opinie co do Rovera, Vectry czy tez Omegi?
Jakos strasznie boje sie spalania i gabarytow oraaz awaryjnosci.

24 Paź 2013, 16:05

Jak boisz się napraw to np w starym oplu (nawet młodszym o kilka lat od mojego audi ) będzie więcej problemów, opla moim zdaniem kupuje się wtedy gdy myślisz o częstym podreperowaniu za grosze

Wiesz chodzi o to że jakbyś kupował Audi sprawdź tylko by blachy nie były spawane, malowane , by były po prostu oryginalne i by silnik nie był kombinowany. Blachy mogą mieć nawet odpryski lakieru i lekkie miejscowe ślady rdzy (zewnętrzne) to nic Ci nie pójdzie dalej, a jak kosmetycznie przeszkadza można zlikwidować.

Mówisz że spotykasz padaki, myślę że przesadzasz, na forum Audi 80 masz ogłoszenia od forumowiczów, można poszukać, nie oczekuj rewelacji ale do 5 tys dostaniesz na 100% świetny samochód.

Co najważniejsze zawsze możesz powymieniać co gorsze. Może mój też jest taką padaką przy którym inni kiwali by palcem

bo np u mnie zawieszenie jest dość zużyte - i co z tego jak wymiana całego zawieszenia (amortyzatory, tuleje z robotą wyjdzie około 600zł ) i to planuję zrobić i będą miał nówkę..

24 Paź 2013, 17:46

Czyli ceny części są tanie? No w sumie to auto okolo 20-stoletnie... tak jak pisalem na samochod chce przeznaczyć 5 Tysiecy ps 2 tysiace na OC i podstawowe wymiany eksploaracyjne.
Czyli Waszym/ Twoim zdaniem odpuscic sobie owa Omege nawet jesli jest w dobrym stanie?

Co do wypowiedzi w stylu " Kup to sie przekonasz" - sa niezwykle pomocne. Myslalem ze od tego jest to forum by sonie pomagac i pytac, szukac doswiadczenia u starszych kierowcow ale tylko co poniektorzy wykazuja sie jakas inicjatywa

Co do Omegi to zawsze myslalem iz to jest taka lepsza Vectra
Astra <Vectra <Omega

25 Paź 2013, 14:11

wiesz, ja myślę że najlepiej będzie jak weźmiesz w tej cenie po prostu samochód w dobrym stanie, bo w sumie co Ci da jak ktoś poda Ci dobry model a Ty realnie będziesz spotykał trupy...

Widzisz Audi ma to do siebie że nawet jak kupisz rozklekotanego to za parę groszy go wyremontujesz, grunt by silnik i blachy były zdrowe

Natomiast jak kupisz jakiegoś starego opla to licz się z tym że w zimę może ci całą blachę zeżreć jak mojemu koledze / auto cały czas było ok, jedna zima i po samochodzie, tak już jest ze starymi oplami, natomiast w Audi masz GRUUBĄ ocynkowaną blachę i jak to powiedział znajomy mechanik, nawet jak się palnikiem poprzecina i wystawi do wody to po 5 latach wyjmie się i będzie zdolna do jazdy

Dlatego moim zdaniem wiesz czego mniej więcej chcesz, wybierz samochód po prostu w dobrym stanie, myślę e to będzie dobry priorytet w tej cenie

Co do tego 20 letniego, wierz mi że większość ludzi ma w głowie ruinę jak powiesz 20 letni samochód, ale nic bardziej mylnego, stare samochody były robione na 30-50 lat , dziś z 2-3 latakmi są problemy , więc jak chcesz

A i jeszcze jedno, poszukaj w starych saabach np Saab 900, wspaniały samochód , nie orientuję się jak jest z silnikami, bo te nowsze Saaby po 98 to chba wszystkie z turbinami a Ty chcesz oszzczędnie, ale widzisz w Saabach możesz mieć części z opla i też grosze kosztują, ja miałem właśnie do wyboru Saaba i te Audi ale Saab co był blisko mnie był cały porwany w środku i miał turbinę a to zwykle jestdo remontu

W saabie 900 nie ma chyba turbiny a samochody podobne lepszej jakości , stara szwedzka motornizacja , polecam

25 Paź 2013, 14:52

Omegę sobie na 99,9% odpuszczam gdyż jest po prostu za duża i to po prostu nie to... Na serio rozważam Vectrę B, Rovera 400 czy owe Audi.

Za wersję z klimą i ewentualnie elektrycznymi szybami z przodu trzeba dać pewnie sporo ponad 5000 zł. by nie wtopić?

Tak myślę o Tym Audi bo Kogo nie zapytam to jedna opinia: Czołg nie do zajechania, jak znajdziesz w dobrym stanie to kupuj na pniu. Generalnie same pozytywy...

Sensowniejsza Wersja to ta 2.0 115 kM? by nie był to muł?

25 Paź 2013, 18:32

Ja taki mam , to jest silnik tzw. ABK , powiem tak te silniki nawet jak trzy razy wybuchną nadal chodzą

Znam ludzi co mają drogie samochody a jak jadą daleko np do Włoch to jadą ową Audi

To nie jest tak żek upiłem ten samochód bo nie miałem na inny, miałem odłożone 25 tys na Volvo s80 ale nie mogłem się zdecydować i wziąłem ten na wakacje całkiem na spontanie

i teraz mam problem bo nie wiem co lepszego mógłbym wziąć by nie nie było tak że samochód będzie stał dla samej marki i rocznika

Zobacz jeszcze Nissany z końca lat 90tych np Almera , mają bardzo dobre silniki oszczędne i są niezawodne , ale to już raczej tak 6-7 tys

Też Toyota corolla jest bardzo niezawodna wręcz legendarne

Powiem ci jeszcze coś, z tymi Audi 80 to jest często tak że samochód jest dobry a właściciel się pozbywa bo ma problem z drobnostką, Np jak ja kupowałem miałem dziurę w rurce od przepływomierza i silnik się dusił, heh zabawne to bo jakbym wcześniej się znał to bym nie kupił

ale myślałem że ten silnik tak po prostu chodzi

Pewnego dnia po prostu oglądając wężyki to dostrzegłem zmieniłem i silnik nie do poznania był

I powiem Ci jeszcze że w tym samochodzie jest taki przekaźnik (malutka pierdułka pod maską trzeba rozkręcić ) i od tego cały samochód źle chodzi bo to zarządzak omputerem pokładowy, wielu ludzi jak samochód im wariuje myśli że to już koniec, wymieniają cześci i nadalwariuje, a wystarczy zmienić ten przekaxnik - koszt 17 zł

Pierwszy samochód do 5 tyś.

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum