Pierwszy samochód

14 Lut 2018, 00:51

Za ten gigantyczny spadek wartości kupujesz sobie spokój na kilka lat, a przeglądy nie są wcale takie drogie, niektóre marki dają nawet pakiet w cenie samochodu. Poza tym nie mówię, żeby zawsze myśleć o nowym samochodzie, bo w Polsce to zwyczajnie niemożliwe. Chodziło mi bardziej o to, żeby zawsze dokładnie kalkulować co nam się bardziej opłaci i tak np w przypadku autora i kwoty 2-2,5k moim zdaniem zdecydowanie lepszym wyborem byłby rower, co autorowi doradzam życząc mu oczywiście jak najlepiej.

14 Lut 2018, 01:10

Niczego sobie nie kupujesz, bo już niejeden na gwarancji bujał się po serwisach, tracił nerwy, czas, wysyłał pisma. Różnica polega na tym, ze w salonie mina trafi się 1/100, a na rynku używanych min jest np. 2/3. Cały problem polega na znalezieniu egzemplarza wymagającego jak najmniejszych nakładów, a to czasami kwestia nie tylko obeznania w temacie ale i szczęścia, dlatego wielu ludzi wybiera salon. Pisanie, że używany samochód za 30tys jest skarbonką bez dna mnie śmieszy, bo za to można kupić dwuletnią serwisowaną, krajówkę od pierwszego właściciela albo odwijanego ze słupa piętnastoletniego gruza po dwóch Niemcach i jednym Turku.

14 Lut 2018, 01:35

Z tym dwuletnia to bym nie przesadzał, bo jeśli już to słabej klasy i z podstawowym wyposażeniem

2/3 min to jest bardzo optymistyczne, dodatkowo nawet jeśli auto sprawdzisz na wszelkie możliwe sposoby to i tak może się okazać ze w niedługim czasie wymagać będzie dużego wkładu finansowego.

14 Lut 2018, 10:56

Panowie trochę odbiegliśmy od tematu

14 Lut 2018, 14:38

Za 3-4k to już chyba raczej się coś znajdzie do jazdy, clio II przedlift, jakiś lanos, punto II, już tak nie demonizujmy tego naszego rynku, bo wg. mnie jak ktoś wie, gdzie i czego szukać to nawet w takich pieniądzach znajdzie w miarę sensowne auto

14 Lut 2018, 23:13

Spokojnie się coś znajdzie,kolejny raz przytoczę moją Corse (wiem wiem trochę przesadzam ale jak widać da się) w maju kupiłem ją za 1500zł do chwili obecnej zrobiłem ponad 10tys.km i zawiodła mnie tylko raz,z rudą też nie ma problemu (podłoga jak i progi są całe,ostatnio nawet podnosiłem ją na lewarku bez problemu). Także czasami jak widze posty że za 1000-1500zł lepiej kupić rower to trochę smiech mnie ogarnia

14 Lut 2018, 23:29

Założę się, ze gdybym przejechał się tą corsą to znalazłbym przynajmniej kilka rzeczy, które są do zrobienia.
Poza tym jazda takim autem to żadna przyjemność

Mam nadzieję, że dzięki nowym przepisom więcej samochodów będzie kwalifikowanych przez stacje kontroli jako wraki, bo niektóre auta na polskich drogach są w tak słabym stanie, że to już przesada. Rozumiem, że kogoś może być nie stać na lepsze, ale ryzykowanie życiem swoim i innych jest naprawdę głupotą.

14 Lut 2018, 23:35

Ma kilka wad o których doskonale wiem a resztę zostawię bez komentarza..

14 Lut 2018, 23:59

kogi napisał(a):Założę się, ze gdybym przejechał się tą corsą to znalazłbym przynajmniej kilka rzeczy, które są do zrobienia.

A co Ty myślisz że w takich 10latkach wszystko jest igła? Człowieku zejdz na ziemię. Ostatnio widze na forum dużo obronców praw ucisnietych. Każdy wie lepiej.

15 Lut 2018, 00:52

Jeśli nie dba się o samochód to czasem nawet kilku letnie auto nadaje się już na szrot.
W przypadku aut z wiekiem 20+ moim zdaniem większość egzemplarzy nadaje się na złom, ale oczywiście trafiają się wyjątki. Jeśli auto jest mało jeżdżone, do tego odpowiednio garażowane i serwisowane to jest szansa jak najbardziej trafić taki egzemplarz.
Osobiście mam nadzieje ze niedługo będą masowo zabierane dowody za nieprawidłowo ustawione światła i za pseudo ledy, bo to najbardziej mnie irytuje.

15 Lut 2018, 01:08

No własnie jak dbasz tak masz więc nie wrzucaj większości do jednego wora..

kogi napisał(a):Osobiście mam nadzieje ze niedługo będą masowo zabierane dowody za nieprawidłowo ustawione światła i za pseudo ledy, bo to najbardziej mnie irytuje.

swego czasu pracowałem na warsztacie i uwierz że pojawiały się takie 15-20latki i lampy miały nawet prawilnie ustawione,ledy ledami ale rzadko się z tym spotykam.

15 Lut 2018, 22:34

Barol napisał(a):Także czasami jak widze posty że za 1000-1500zł lepiej kupić rower to trochę smiech mnie ogarnia

mnie też, bo za 1.5k to będzie ch nie rower

Ogólnie rzecz biorąc nie ma co generalizować. Dzisiaj przekonałem się, że sprowadzone przez drobnego handlarza popularne (choć w całkiem niecodziennej konfiguracji) auto za mniej niż 10k może być w 100% legitne i nie kombinowane.

Pierwszy samochód

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum