Piesi po zmierzchu obowiązkowo z odblaskami

Czy noszenie odblasków po zmierzchu na drodze poza terenem zabudowanym powinno być obowiązkowe?

TAK
13
52%
NIE
12
48%
Nie mam zdania
0
Brak głosów
Razem głosów : 25

23 Gru 2013, 14:57

alfarthur napisał(a):Takich sytuacji może być wiele i żaden naukowiec-teoretyk, siedzący za biurkiem i jeżdzący autem tylko w niedziele na 10 do kościoła, nie jest w stanie mi udowodnić, że jest inaczej.


"Naukowcy-teoretycy" są autorami np badań zatytułowanych: "Techniczne badanie interakcji w warunkach rzeczywistego ruchu drogowego w obszarze zabudowanym i niezabudowanym. Analiza funkcjonowania narządu wzroku ...".

Istnieje pewien znany w psychologii mechanizm. Pewne podane fakty, mózg potrafi z góry odrzucać bez żadnej analizy. Jeśli ktoś jest głęboko o czymś przekonany, to informacje sprzeczne z tym przekonaniem mogą właśnie tak zostać potraktowane. I w tym wątku mamy na to doskonały przykład.

Dzięki "naukowcom-teoretykom" jedzie Pan samochodem, napisał Pan posta za pomocą komputera i korzysta na codzień z najrozmaitszych wytworów myśli ludzkiej. Z łaski swojej proszę nie lekceważyć tej pracy. Wieloma kwestiami bezwzględnie muszą się zajmować fachowcy. Laik może sobie lub innym tylko zrobić krzywdę. I często robi, nawet o tym nie wiedząc, kierując się, paradoksalnie, dobrymi intencjami.

alfarthur napisał(a):Dzięki odblaskom bede w stanie zobaczyc tego pieszego zanim zostanę np. oślepiony światłami z przeciwka.


Prawda. Tylko, czy aby na pewno czytał Pan o co chodzi w wątku? Bo chodzi o zupełnie coś innego.

alfarthur napisał(a):p.s. raz miałem taką sytuację, że pijany gość zasuwał w nocy


Chyba każdy z kierowców miał podobne doświadczenia. Jest to najlepszy dowód na to, jak bardzo trzeba uważać na drodze.

Jeśli kogoś bardziej zainteresuje "teoretyzowanie" w zakresie zachowań ludzkich zmysłów i wpływu na bezpieczeństwo, poniżej strona projektu Viewpoint, opracowanego na Wydziale Optometrii Uniwersytetu w Wiedniu na zlecenie rządu federalnego Austrii: http://www.viewpointsystem.com/roadchec ... elder.aspx

Piesi po zmierzchu obowiązkowo z odblaskami

Jednym z głównych autorów jest obecny kierownik zespołu, światowej sławy specjalista w dziedzinie bezpieczeństwa drogowego Dr Ernst Pfleger. Ów "naukowiec-teoretyk" ma znaczący wkład w poziom bezpieczeństwa drogowego w krajach, które powinny stanowić dla nas wzór.

Podobnych badań, od około 1960r, zostało przeprowadzonych ponad dwadzieścia. Miały i mają istotny wpływ na obecną postać zasad ruchu drogowego na świecie i poziomu bezpieczenstwa. Co ciekawe, żadne z nich nie były przeprowadzone w Polsce ani wyniki żadnego z nich nie zostały ani przedstawione ani przenanalizowane podczas prac w trakcie wprowadzania wielu przepisów w Polsce w ostatnich czasach. Ciekawostka: W czasie posiedzenia Sejmowej Komisji Infrastruktury podczas konsultacji, zadaliśmy pytanie posłowi Jarmuziewiczowi czy zna wyniki badań austriackich, przeprowadzanych na analogiczną okoliczność w tym kraju, odpowiedział że nie zna, ale się z nimi na pewno nie zgadza. Austria w tym czasie zniosła pewien istotny przepis a Polska, Czechy i Rumunia wprowadziła. To tak jakby jedni słodzili herbatę a drudzy solili i wszyscy twierdzili, że osiągną taki sam skutek.
Tomasz
Tom01
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 74
Prawo jazdy: 10 02 1986
Auto: Jeep
Rok produkcji: 2009

25 Gru 2013, 11:16

W sumie, to nie chciało mi się czytać tych wypocin Tom01 i tylko pobierznie zerknałem okiem - co się będę w święta denerwował :)
Mam pomysł - żeby już nie czytać tych wypocin, to może przyznajmy rację [b]Tom01[/b ?
My wiemy jak jest, a on niech myśli, że myśli dobrze :) Bo skoro 13 forumowiczów, którzy biorą udział w tej dyskusji, 12 uważa, że odblaski są potrzebne, a tylko on jeden jedyny uważa, że to w niczym nie pomoże, a nawet może zaszkodzić, bo pieszy będzie uważał, że z odblaskiem jest bezpieczniejszy i zmniejszy się jego ostrożność itd itd, to chyba nie ma sensu dyskutować z nim w tym temacie? Zresztą ci, co czytali jego wypowiedzi o oponach zimowych i letnich, to już wiedzą jaki ma tok rozumowania. Podejrzewam, że ci, co czytali oba tematy, też mają wrażenie, że chłopak nie ma zielonego pojęcia o kierowaniu samochodem i jeszcze nie siedział za kółkiem, bo w przeciwnym razie nie pisałby przecież takich pierdół...Gdyby choć raz trafił na pieszego po zmroku, jak pada deszcz, jak samochody oślepiają, nie ma chodnika, nie ma pobocza, droga nie jest oświetlona, a ów pieszy idzie w ciemnej kurtce po drodze; albo jakby choć raz jechał na oponach letnich w zimie przy minus kilku stopniach, to przecież nie pisałby takich bzdurnych bzdur.
Rozważam nawet propozycje, czy nie pousuwać jego wypowiedzi w obu tematach, bo przecież jak ktoś niedoświadczony przeczyta jego wypowiedzi w tym czy drugim temacie, to może przecież gorzko się rozczarować leżąc w rowie albo już w szpitalu :(
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

25 Gru 2013, 12:28

MotoAlbercik jesteś moderatorem więc wiadomo że nikt nie powinien wpływać na Twoje decyzje ale... prawda jest taka że rozmawiamy o bezpieczeństwie. Nasze wywody pozostaną na długo w necie i nie wiemy kto i kiedy je przeczyta.
Pół bidy jak to będzie osoba dorosła ale jeżeli będzie to jakiś nastolatek chcący wypróbować sugestie Tom01 to może powstać problem.
Dobrym pomysłem byłoby wyciszenie Pana .

Tom01 daj już spokój, wiemy że specjaliści są nie omylni ale...historia mówi jednak o tym że zdarzały się przypadki pomyłek począwszy od głupot życia doczesnego kończąc na lotach w kosmos gdzie 40stu profesorów popełniało błąd.
Jak dodamy do tego jeszcze profi idiotów chociażby na których powoływałeś się przy dyskusji oponiarskiej to obraz wcale nie jest taki klarowny.
Może masz racje co do obowiązkowych odblasków tylko do momentu wejścia przepisu w życie nie twierdź wszystkiego na 100%%%.

I te 100% Twojej nie omylności jest mega porażką, jesteś zagrożeniem dla siebie i dla innych. Zazwyczaj tacy jak Ty po zrobieniu komuś krzywdy na drodze stoją jak te pałki i starają się wytłumaczyć ze przecież wszystko było zaplanowane, wyliczone a tu zong...
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11098
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

26 Gru 2013, 14:04

Pozwoliłem sobie na malutki porządek w tym temacie. Ostatnie posty, które nadawały się na pw zostały usunięte. Dalsza, prywatna dyskusja między forumowiczami, moderatorami powinna odbywać się przez system pw. Kto się do tego nie zastosuje - będzie ostrzeżenie lub ban ( w zależności o co chodzi ).
Oczywiście zapraszam do dalszej dyskusji w temacie, bo jest on dość ciekawy, ale ma być to w formie "uważam, że ... " , tak jak to byo na początku, a nie " "sorry, ale ....piszesz głupoty, ponieważ..." Ta druga wersja to już do pw. Tu wypowiadamy się ogólnie.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

26 Gru 2013, 17:57

Kurcze strach coś napisać.
Jak założenie kamizelki czy noszenie innych odblasków przez pieszych narusza ich.... Właśnie co?
To dlaczego wszyscy pracujący czy znajdujący się na drodze są w kamizelkach odblaskowych?
I to nie tylko w Polsce czy innych demoludach ale i na zachodzie i nie tylko.
Czy to też jest tylko czyjś wymysł nie poparty konkretnymi badaniami i cyferkami?
Chyba nie.
Badania amerykańskie czy szwajcarskie mają się nijak do do sytuacji w Polsce.
Inne są warunki drogowe i inna mentalność ludzi.
kant95
Zaawansowany
 
Posty: 695
Miejscowość: lublin
Prawo jazdy: 01 01 1981
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Chrysler Voyager
Silnik: 2.5
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Van
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

27 Gru 2013, 15:20

kant95 napisał(a):strach coś napisać.

Nic nie jest strach - czy kiedykolwiek w dyskusji ze mną zastraszałem Cie lub wyzywałem od glupców?? :no: :no:
Każda dyskusja jest znośna, dopóki argumenty są logiczne.. Opinie wyrażają poglądy tylko i wyłącznie piszącego.. Kultura wypowiedzi to podstawa (chociaż mnie nieraz ponosi - wybaczcie)..
to wystarczy..
kant95 napisał(a):dlaczego wszyscy pracujący czy znajdujący się na drodze są w kamizelkach odblaskowych?

Nie tylko na drodze - u mnie w pracy też odblaski są na ubraniach i jakoś nikt nie mówi, że to osłabia jego bezpieczeństwo..
A z maszyny nie widać prawie nic ..

[Aby pobrać załącznik musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]


.. i pod ziemią oświetlenia nie ma prawie żadnego oprócz indywidualnego.. Niejednemu odblask uratował życie, bo operator zobaczył jakiś błysk i zatrzymał ładowarkę.. Wierzcie mi..
kant95 napisał(a):nie tylko w Polsce czy innych demoludach ale i na zachodzie

I dodałbym - najpierw "na zachodzie" a potem u nas.. To my się od nich uczymy..
silvo44
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2893
Miejscowość: Olkusz
Prawo jazdy: 01 09 1983
Auto: TOYOT YARIS III
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2011

27 Gru 2013, 19:14

kant95 napisał(a):To dlaczego wszyscy pracujący czy znajdujący się na drodze są w kamizelkach odblaskowych?

Uważam, że tutaj wymagają tego przepisy BHP. Jak ktoś ubierze się inaczej to jego przełożony s.a po gaciach.
Uważam, że ten przykład nijak się nie ma do przysłowiowego kowalskiego sunącego chwiejnym krokiem z imprezy do domu. On nie ma przełożonego. Ma tylko swoją świadomość.
Dlatego uważam, że jest zbyt mało lub wogóle nie ma edukacji w stronę pieszych - bądż widoczny!.
Uważam, że skoro już , my kierowcy , chcemy takiego obowiązku , to należy go rozrzerzyć również na teren zbudowany a nie oświetlony.
Uważam również że taka ustawa spowoduje przeniesienie winy na nieobwieszonego pieszego w przypadku potrącenia mimo karygodnego zachowania kierowcy.
Ostatnio edytowany przez silvo44, 28 Gru 2013, 09:36, edytowano w sumie 1 raz
Powód: stary user i takie jaja ?? Ostatni raz !!!
Nie odpowiadam na problemy na PW
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4967
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

27 Gru 2013, 22:41

kierowca powinien mieć oczy, tak zakłada badanie lekarskie, do tego powinien widzieć, jeśli nei widzisz pieszego po zmroku jadąc na światłach samochodem to
a) masz zepsute światła
b) poddaje to w wątpliwość badanie okulistyczne jakie przechodzi przy zdawaniu na prawo jazdy,
to kierowca ma obowiązek bycia maksymalnie ostrożnym, pieszy jeśli się porusza zgodnie z przepisami ruchu drogowego to ma marne szanse na rozjechanie przez przepisowo jadący samochód, sory ale taki nakaz może i zwiększy widoczność pieszego z odblaskami, ale jednocześnie (podobnie jak w przypadku świateł w dzień) zmniejszy zauważalność reszty, kierowca instynktownie będzie szukał odblasków a nie pieszego, tak jak teraz patrzy się za światłami a nie za pojazdem, pomysł moim zdanie z zadka wyjęty, i tak jak światła, wcale nie poprawi bezpieczeństwa rzeczywistego na drodze
poza tym jak to w ewrokowchozie w modzie ostatnio, ogranicza to wolność osobistą jednostki, argumentując wyższą koniecznością, jeśłi ktoś chce być bezpieczny to chodzi z odblaskami nawet bez nakazu, jeśli nie i tak nie będzie chodził, a policja nic mu nie zrobi bo akceptowalność społeczna poczynań policji i tak jest na bardzo niskim poziomie, jak zaczną w ten sposób gnębić ludzi to równie dobrze mogą od razu sami napisać wypowiedzenie,
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

28 Gru 2013, 09:39

bonifacy napisał(a):uważam, że jest zbyt mało lub wogóle nie ma edukacji w stronę pieszych

O tym też pisałem ..
silvo44
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2893
Miejscowość: Olkusz
Prawo jazdy: 01 09 1983
Auto: TOYOT YARIS III
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2011

28 Gru 2013, 10:53

pocieszny napisał(a):zmniejszy zauważalność reszty, kierowca instynktownie będzie szukał odblasków a nie pieszego, tak jak teraz patrzy się za światłami a nie za pojazdem, pomysł moim zdanie z zadka wyjęty, i tak jak światła, wcale nie poprawi bezpieczeństwa rzeczywistego na drodze


Może masz rację a może nie... Taka sama sytuacja była gdy wprowadzano obowiązek zapinania pasów, były prace doktorskie że wzrośnie średnia prędkośc aut bo ludzie mniej będą się bać a co za tym idzie wzrośnie ilość wypadków.

Światła dzienne hmm... dokładnie tak samo je tłumaczono wszyscy beda wyszukiwać aut ze światłami a jak się trafi bez swiateł to ma zagwarantowanna śmierć no i lobby świetlane...

Autostrady i prędkość hmmm... też widziałem opracowanie jak to ludzie mieli ginąć bo zwiększono dopuszczalna prędkość o 10km/h...

Podałem przykłady w których mamy doczynienia z analogicznym myśleniem i madrymi przewidywaniami a i tak życie pokazało faka bo nic sie nie sprawdziło.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11098
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

28 Gru 2013, 12:16

ale to moje zdrowie a nie ustawodawcy, czy zapinam pasy i jak się ubieram to powinna być moja prywatna sprawa, i czy mam ochotę wyjść w bluzie, w moro czy w neonowym dresiku to moja sprawa nie ustawodawcy, tu już nawet nie chodzi o to czy bezpieczeństwo się w rzeczywistości poprawi czy nie ale o to, że malutkimi kroczkami wprowadza się różne rzeczy i za chwile będziesz chodził ubrany w przepisowy mundurek jak w Korei albo w latach 30 w ZSRR, tylko krokiem defiladowym i zaczynał tylko z lewej nogi, bo tak będzie bezpieczniej :no:
jesteśmy unią socjalistyczną jak nie przymierzając ZSRR i przepisy w tej pięknej unii są coraz bardziej absurdalne (poczynając od cukierków karmelkowych i dyrektywy na kilka tys stron w sprawie niej, kończąc na tym że w UE ślimak to ryba)..... troche myślenia nie zaszkodzi, nie można wszystkiego zasłaniać bezpieczeństwem obywateli i tym podobnymi bzdetami,

a najgorsze jest to, że jak coś wprowadzą i to i tak nie działa to niestety nikt nie ma odwagi się do tego przyznać i przepisu wycofać, jak to zrobiono w innych krajach z rzeczonymi światłami, albo przynajmniej zmieniono zakres obowiązku jazdy na nich, ale w polszy trzeba na nich stać w korku, w mieście, w pełnym słońcu na 35 stopniowym upale, bo może cie ktoś nie zauważyć
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

28 Gru 2013, 12:28

pocieszny napisał(a):ale to moje zdrowie a nie ustawodawcy

Idąc tym tropem.. Po co recepty ?? Idziesz do apteki i kupujesz co chcesz..
Autem jeździsz, nawet nie zdając sobie sprawy z ilości zabezpieczeń w nim zastosowanych z powodu nakazu, dyrektywy czy innej ustawy..
Ja rozumiem wiele, wiem, że niektórym pasy "ograniczają konstytucyjną wolność" .. ale czy na pewno ??
szybki napisał(a):nic sie nie sprawdziło.

Dokładnie, a filozofowie czepiają się pojedynczych wypadków, gdzie nie zapięte pasy mogły uratować zdrowie lub życie..
silvo44
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2893
Miejscowość: Olkusz
Prawo jazdy: 01 09 1983
Auto: TOYOT YARIS III
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2011

28 Gru 2013, 12:37

silvo44 napisał(a):Idąc tym tropem.. Po co recepty ?? Idziesz do apteki i kupujesz co chcesz..
Autem jeździsz, nawet nie zdając sobie sprawy z ilości zabezpieczeń w nim zastosowanych z powodu nakazu, dyrektywy czy innej ustawy..
Ja rozumiem wiele, wiem, że niektórym pasy "ograniczają konstytucyjną wolność" .. ale czy na pewno ??
idąc tym tropem.... jeśli masz odpowiedni paier to recepte piszesz sam, na kierowanie pojazdem masz odpowiedni papier i powinieneś mieć umiejętności i decydować tak czy siak,
akurat do złej osoby się przykleiłeś z nieznajomością zabezpieczeń w pojazdach i co ustawa nakazuje a co nei, ale mniejsza z tym, może wprowadzimy przepis że można jeść tylko mielone potrawy do tego max 36,6 stopni ciepłe, będzie mniejsza szansa na poparzenia i udławienia, jak się czujesz z takim ograniczaniem wolności?
to że pasy ratują życie jest wiadome i nikt przy zdrowych zmysłach nie dyskutuje z tą tezą, dyskusja jest o tym kto powinien decydować o tym co się dzieje w Twoim życiu i jak to się odbywa, nie można życia regulować odgórnie przepisami, ludzie są różni i równanie do kreseczki nigdy nie jest i nie było dobrym pomysłem
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

28 Gru 2013, 12:54

pocieszny napisał(a):do złej osoby się przykleiłeś z nieznajomością zabezpieczeń w pojazdach

A co ty taki delikatny ?? Nie do Ciebie się przykleiłem, ogólnie napisałem, nie miałem konkretnie pociesznego na mysli - po prostu tak wyszło..
pocieszny napisał(a):jak się czujesz z takim ograniczaniem wolności?

Czemu ja ??
pocieszny napisał(a):na kierowanie pojazdem masz odpowiedni papier i powinieneś mieć umiejętności i decydować tak czy siak

Eee, chyba nie - masz zezwolenie na kierowanie, ale na zachowanie się na drodze w dowolny sposób to już zezwolenia nie mamy.. Trzeba robić jak zakazy i nakazy z PoRD mówią..
Zyjemy w świecie zakazów i nakazów, nie wiem czemu tak was to drażni..
silvo44
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2893
Miejscowość: Olkusz
Prawo jazdy: 01 09 1983
Auto: TOYOT YARIS III
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2011

28 Gru 2013, 13:37

pocieszny napisał(a):ale to moje zdrowie a nie ustawodawcy, czy zapinam pasy i jak się ubieram to powinna być moja prywatna sprawa, i czy mam ochotę wyjść w bluzie, w moro czy w neonowym dresiku to moja sprawa nie ustawodawcy, tu już nawet nie chodzi o to czy bezpieczeństwo się w rzeczywistości poprawi czy nie ale o to, że malutkimi kroczkami wprowadza się różne rzeczy i za chwile będziesz chodził ubrany w przepisowy mundurek jak w Korei albo w latach 30 w ZSRR, tylko krokiem defiladowym i zaczynał tylko z lewej nogi, bo tak będzie bezpieczniej :no:


A wiesz co to jest zamordyzm???
To jest trzymanie w ryzach pewnej grupy ludzi której dasz milimetr swobody a pozabijaja siebie i tych co nie chcieli sie pozabijać :D

Fajnie że jesteś wyluzowany bo wiesz co jest bezpieczne albo co nie jest bezpieczne ale...

Są przepisy które mają chronić ludzi ogólnie bo jeżeli jest zakaz prowadzenia pod wpływem alkoholu i gdyby był zmieniony w/g Twojego toku rozumowania na sugerowanie to
w Twoim przypadku pewnie by się sprawdziło bo powiedziałbyś ups. wypiłem jedno piwo więc starczy ale sa tacy którzy powiedzą ups. wypiłem pół litra wódki i nie starczy, wsiadam i jadę więc ustawodawca nie będzie wprowadzał innych przepisów dla tych którzy są świadomi i dla tych którzy nie są świadomi.
Ty stwierdzisz jestem poszkodowany bo wypiłem jedno piwo i nic nie czuje ten przepis jest rodem z NRDówka ale masz większe prawdopodobieństwo że uchroni Cie przed spotkaniem z Panią ważącą 45kg. jadącą 100KM/h po jednym piwie której w głowie już zaszumiało konkretnie. I gdyby Ta pani miała swiadomośc że po kielichu pójdzie siedzieć to byłoby bezpieczniej dla Ciebie tak czy nie?

Więc przepisy szczególnie drogowe sa po to żeby ograniczać samowolkę i wiadomo ograniczenie prędkości do 50km/h kubice będzie krzywdzić ale da mu szanse przeżyć bo przeciętny Jan Nowak myślący że umie jeździć będzie miał z zandrzu głowy mandat z punktami...i może nie b ędzie jechać 150km/h bo mu się wydaje że umie tylko tak żeby ewentualnie prawka mu nie zabrali.

I jeszcze raz powtórzę ...

Na tą chwile nie jesteśmy w stanie stwierdzić co byłoby po wprowadzeniu obowiązku noszenia odblasków przez pieszych w określonych miejscach.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11098
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe