08 Cze 2016, 21:31
Słuchajcie, sprawa dotyczy tego ogłoszenia:
[link do oferty na Olx wygasł]
Co wiem:
Gaz jest pierwszej generacji(zaprzyjaźniony gazownik mówi, że spali mi 9 w trasie, 11 w miescie)
Gaz naprawi mi za 300zł(kwestia sondy)
Była planowa głowica, bo coś z zaworem wydechowym się działo(teoretycnzie rozrząd powinien byc przy tym wymieniany, a jak nie to w tym silniku jest ROZRZĄD BEZKOLIZYJNY). Po zakupie nic nie musze robić z rozrządem chyba.
Z rury nic nie dymi, nic nie kopci, jak by sie cos niedajbóg stało z głowicą, to cała nowa ponoć 300zł
Akumulator nóweczka
Hamulce super
Zawieszenie super
Zimówek nie daje
Coś słychać w przegubach przy ostrym ruchu kierownicy szybko w lewo szybko w prawo, ale bardzo cicho
Blacha słaba, ale wszystkie ogniska pięknie pokonserwowane
Hamuje bez trzymania kierownicy prosto
Olej, filtry swiece itp wszystko wymieniane 10-15 tysiecy km temu
Pali na dotyk
Cena bez negocjacji, auto potrzebne na 12 miesięcy, OC do listopada, przegląd do lipca.
Mam jutro możliwość wziać auto do mechanika na podnośnik, bo nie wiem jak ze spodem pojazdu.
Doradźcie mi coś. Mój budżet to 2500zł, 500-800zł na naprawy(na stacie musze walić 300zł na gaz, 200 na filtry, olej)
Brać jutro do mechanika na przegląd? Warto stówę zapłacić?