REKLAMA
Pirelli zakończło właśnie trzyletnią współpracę z Międzynarodową Federacją Samochodową (FIA) jako wyłączny dostawca opon do Rajdowych Mistrzostw Świata, w ostatnim w tym sezonie wyścigu – Rajdzie Walii, rozgrywanym w dniach 11-14 listopada w Wielkiej Brytanii.
Podczas tych trzech lat Pirelli wygrał 40 rajdów na oponach PZero, Scorpion and Sottozero, trzy razy świętował tytuł mistrza w klasyfikacji kierowców oraz producentów samochodów, przejeżdżając łącznie 14.000 kilometrów odcinków specjalnych i zużywając ponad 26 tysięcy opon.
Zgodnie z warunkami umowy, zawartej pomiędzy FIA i Pirelli, wyzwaniem było zagwarantowanie odpowiedniej wytrzymałości opon, bardziej niż wysokich osiągów, szczególnie, że przy produkcji opon sportowych nie stosuje się technologii rozwijanej w gamie opon run-flat. Z tego powodu wielkie słowa uznania należą się dla zespołu konstruktorów i działu produkcji tych 26.960 opon dostarczonych zawodnikom, gdyż tylko 42 opony uległy zniszczeniu i przegrały walkę z nawierzchnią na rajdowych trasach, w ciągu trwania umowy z FIA.
“Ogółem ilość uszkodzeń była naprawdę niewielka i w żaden sposób nie zmniejszyła osiągów naszych opon” – podsumował starszy inżynier opon Pirelli WRC – Matteo Braga. “Razem z najwyższym poziomem usług serwisowych, które oferowaliśmy jednocześnie wszystkim zespołom rajdowym, odnieśliśmy nieprawdopodobny sukces i z tego jesteśmy dumni.”
Pirelli będzie kontynuować swoje zaangażowanie w rajdy WRC w przyszłym
sezonie, wspierając Akademię WRC, która zastąpi Rajdowe Mistrzostwa Świata Juniorów – swoisty przedsionek do kariery mistrzowskiej, w klasyfikacjach WRC. Pirelli będzie także nadal wspierać sześciu kierowców w ramach programu Pirelli Star Driver i będą to: Fredrik Ahlin (Szwecja), Craig Breen (Irlandia), Jan Cerny (Czechy), Andrea Crugnola (Włochy), Brendan Reeves (Australia) oraz Molly Taylor (Australia).
Rajd Wielkiej Brytanii najczęściej rozgrywany jest przy wietrznej, mglistej i deszczowej pogodzie, na mocno błotnistych, a często już lekko zmrożonych trasach, które zawsze stanowią wyzwanie dla wszystkich załóg. Pirelli dostarcza zawodnikom opony Scorpion, z miękką mieszanką bieżnika, na nawierzchnie szutrowe, tak by pojazdom wyposażonym w napęd na cztery koła, zagwarantować najwyższą przyczepność i stabilność prowadzenia na mokrych nawierzchniach, przy stosunkowo niskich temperaturach.
„Musimy być przygotowani na każde warunki pogodowe podczas tego rajdu, szczególnie, że rozgrywany o tak późnej porze roku jest klasycznym sprawdzianem dla miękkiej mieszanki opon Scorpion” – potwierdził Matteo Braga – starszy inżynier opon Pirelli WRC. „Rajd Wielkiej Brytanii to zawsze bardzo specyficzne eliminacje, z mocno zmienną nawierzchnią, która utrudnia utrzymanie dobrej przyczepności i nieprzewidywalną pogodą. Jeśli będzie mgła, to nawierzchnia na trasie rajdu będzie śliska, może nawet partiami oblodzona – tak jak to zdarzyło się kilka sezonów temu.”
Rajd Wielkiej Brytanii, który rozpoczyna się i kończy w Cardiff – stolicy Walii, rozgrywany jest na drogach wokół zatoki. Start zaplanowany jest na czwartek 11 listopada, a zwycięzca rajdu oczekiwany jest na rampie mety w niedzielę 14 listopada ok. 15.25, po przejechaniu 20 odcinków specjalnych, o łącznej długości 359,44 km.
źródło: pirelli.pl
