Pokusa

18 Gru 2018, 23:28

Czemu jest tak mało lexów... ? Właśnie powiedz kao, nie używaj obiegowych mitów używanych przez miedzy innymi wieszczy pokroju 959.
Tylko konkrety...produkcja, fiskal, rejony panowania danych marek...itp. Więc słuchamy.

Ossy porwała mnie taka nostalgia przy pewnych przemyśleniach. Lubisz motoruzacje, chcesz czerpać z niej przyjemność to czemu dokonujesz takich sztampowych wyborów? Przecież ludzie się starzeją, motoryzacja schodzi na psy więc kiedy jak nie teraz? Ja sobie tłumaczew ten sposób...jak będę miał 65lat to założe kapelusz kupie auto r3 i cykne się powoli na miasto...zrealizować receptę

Ale teraz... kiedy jak nie teraz? Doświadczyłem wielu fajnych aut, r4, r6, v8 turbo, bez turbo, z konpresorami, nitro, etanol wsjo...było grane i jestem szczęśliwy i bogatszy o doświadczenia a co ciekawe moje przygody np.ze wszystkimi v8 kosztowały mniej niż jeden yaris 1,3 który kupiłem nowy w salonie źle określakąc swoje potrzeby. Dostałem darmową kawę i dywaniki gumowe

Wiem że obiegowa opinia ludzi o autach fajnych szczególnie niemieckich jest taka że fajne, duże musi kosztować ale uwierz mi że nie musi ...
Ovzywiście nie twierdzę że robisz coś źle bo każdy kij ma dwa końce i staram się zrozumieć temat z każdej strony a nie tylko ze swojej...tak tylko na luzie wtrąciłem

Opelkowy silnik ma typową charakterystykę dla nowych turbawek czyli takie drobne oszustewko ze strzałem już od 1,5k.rpm. Śmisnie

19 Gru 2018, 22:52

szybki napisał(a):Opelkowy silnik ma typową charakterystykę dla nowych turbawek czyli takie drobne oszustewko ze strzałem już od 1,5k.rpm. Śmisnie

Całkiem możliwe, bo jak jeździłem Astrą 1,4t 125KM, to na niskich i wysokich obrotach jechało toto gorzej od 117KM Lancera, jedynie środek 2500-4000 rpm był trochę mocniejszy.

20 Gru 2018, 08:15

szybki napisał(a):Czemu jest tak mało lexów... ?

Ja już to wyjaśniałem w przypadku Europy i jest to tak banalnym wytłumaczeniem, że każdy do tego powinien dojść.

20 Gru 2018, 13:34

dzida napisał(a):Ja już to wyjaśniałem w przypadku Europy i jest to tak banalnym wytłumaczeniem, że każdy do tego powinien dojść.

Właśnie, dlatego nie rozumiem oburzenia kolegi Kao. To że Toyota stworzyła taką markę z zamiarem rywalizacji z Niemieckimi koncernami i to że jest jej mało w europie nie znaczy że jest gorsza. Kolego Kao -popatrz na rynek USA gdzie naprawdę sporo jeździ starych Lexusów nie mówiąc o Toyotach i legendarnych modelach jak Land Cruiser, Camry, Tundra. Popatrz sobie czym jeżdżą w Arabii Saudyjskiej czy innych krajach azjatyckich.

21 Gru 2018, 00:53

Chłopaku ale mu żyjemy w Europie a nie smarujesz mi tu amerykami i kitajcami a poza tym ja się nie oburzam bo niby czym ? ......

Takie dziwne Twoje myślenie to tak samo mógłbym odbić piłeczkę i napisać spójrz tylko ile VW jezdzi i niemczech a ile Peugeotów we Francji albo Fiatów we Włoszech, no i mówiłeś że nie będziesz paskudził to tego nie rób

21 Gru 2018, 11:31

Kao ale nie bulwersuj się

ja jeszcze dodam że gdyby sztucznie europa nie blokowała dostępu do swoich rynków motoryzacji z jp to miejscowe syfy już dawno były by tam gdzie jest teraz saab.

Co i tak nie zmienia faktu że lexus/tojka fajnie prześlizną się do europy dzięki np.lexusowi mogę korzystać z marek premium z najdroższych opcji czyli v8 bez obawy o konieczność inwestowania w kupe złomu...tylko nie pisz teraz o czasach e34 bo już dawno się skończyły a potem było gorzej, gorzej i gorzej.

I żeby nie było bo patrze z punktu widzenia użytkowego a nie koniobijca który kocha daną markę tylko za to że jest. Reszta się nie liczy. A co najważniejsze moja nowa firma/praca zmusiła mnie do obcowania z wieloma autami z każdej strony globu więc widzę co się dzieje.

P.s.

Żeby Ci uświadomić pałer np.vw to moja przygoda z fajtonkiem v8 wciąż trwa jak chciałbyś porównania do lexa Ls to...musiałbyś detonować w nim granat żeby doprowadzić go do takiego stanu podczas normalnej emeryckiej jazdy

Ale spoko w kolejce już czeka e90 2,2 mam książeczke srrwisową prowadzoną przez osyatnie 2lata ...

...a potem wraca e46 na 70siątą drobną awarie.

21 Gru 2018, 13:01

Kao napisał(a):Chłopaku ale mu żyjemy w Europie a nie smarujesz mi tu amerykami i kitajcami a poza tym ja się nie oburzam bo niby czym ? ......

Jeżeli wygadujesz bzdury mówiąc mi żebym podał Ci argumenty dlaczego Lexusów jest tak mało w Europie co odczytuje jako - "Lexus to padaka". Dlatego też podaje Ci przykłady że na innych światowych rynkach koncern Toyoty wiedzie prym a rynek europejski to zaledwie cząstka. I naucz się trochę szacunku i prowadzenia konwersacji, bo nikt nie pluje tak jak Ty. Edit. Chętnie posłucham Twoich przemyśleń.

21 Gru 2018, 13:24

Człowieku daj sobie spokój z tymi ciągłymi uszczypliwościami w moja stronę bo szarpiesz po nogawkach jak mały ratlerek. Lexusów nie ma bo to po prosty kondony. Wszystko zgnite albo zaniedbane a jak jest zadbane to jest za drogie na tak starego kondona. Ja przeglądam wasze forum regularnie i czasami brzuch mnie boli ze śmiechu. W każdym jednym brzęczą katalizatory w każdym jednym zgnił wydech co druga v8 ma problem z cykających szklankami gdzieś tam ktoś ma problem z luzem zaworowym nie mówię już nawet o vvti bo pada to u was częściej niż vanosy w BMW...ale nie no lexus się nie psuje

jeszcze żeby ktoś chciał to naprawiać CHCIAŁ a nie musiał albo żeby POTRAFIŁ zdiagnozować czemu silnikiem trzęsie to byłoby pol sukcesu ale niestety z tym jest spory problem także ochłoną wychwalaniem japońskich mistrusbishi czy tam hond które do dzisiaj nie maja teleskopów maski w standardzie dramat i cofanie się do ery golfa 1

21 Gru 2018, 14:30

Vogue poniżej przeczytaj wypowiedź typowego fana bmw żebyś wiedział kto tworzy mity... który szukał wiskozy w gsie, który kupował aku do hybryd za 40k...teraz mówi o ....żenada.
Ale są święta... Wszystkiego najlepszego 959 no i rozumu ...

21 Gru 2018, 14:39

Nadal ci powtarzam ze hurtownie stacjonarne nie dysponuja większością części do marki lexus...rozrząd w ASo kupować dramat...a w internecie masz tak w internecie masz tez nowe Nokię 3310 mimo ze nokia nie produkują ich od 15lat

21 Gru 2018, 15:00

Chłopie ale ja kupuje te zestawy i montuje w autach nie korzystając z aso tylko zwykłych hurtowni. I tak jak z Intercarsu mam wszystko w ciągu kilku godzin albo z dnia na dzień tak z innych hurtowni trwa to tyle co wysyłka czyli zazwyczaj jeden dzień. Jak ną tą chwilę największe jazdy są z autami premium z eu w.opcji bardziej skomplikowanej...bo części niby są ale w kosmicznych cenach biorąc pod uwagę częstotliwość psucia się. I gdyby nie moja przygoda z rx-em w którym w tajemniczy sposób zniknęło sporo graciszy typu linki, uchwyty, czujniki poziomowania xenonów to absolutny rekord czsochłonności biją bmw i audi.

21 Gru 2018, 17:49

Szybki ja nie jestem Koniobijca na bmw ani na nic innego ale za to widać po Tobie wręcz przeciwnie. Nie bede dyskutowal bo mi sie zwyczajnie nie chce i tez bede o tyle mądrzejszy od was nie robiąc śmietnika w temacie czego wy jesteście mistrzami. Bez odbioru

21 Gru 2018, 18:00

Dlaczego Lexus jest tak mało popularny w Europie? Proste, zwyczajnie olewają ten rynek i nie chcą się dostosować do oczekiwań klienta.
Klient kupujący nowe auto premium w poważaniu ma czy samochód za kilka lat będzie awaryjny czy nie. Tutaj liczy się przede wszystkim możliwość wyboru. Klient chcę mieć możliwość skonfigurowania samochodu pod siebie, a nie mieć z góry narzucone wybór.
Kwestie podatkowe też odegrały tutaj pewną rolę, ale nie aż tak istotną jak co niektórzy sugerują. Owszem, podstawowe Audi czy BMW były zazwyczaj sporo tańsze od Lexusa, ale po doposażeniu tych aut różnica nie była już tak duża.

szybki napisał(a):ja jeszcze dodam że gdyby sztucznie europa nie blokowała dostępu do swoich rynków motoryzacji z jp to miejscowe syfy już dawno były by tam gdzie jest teraz saab.

Gdyby japońskie koncerny oferowały w europie ten sam syf, który oferują na swoim rodzinnym rynku, to ich historia w europie już dawno dobiegła by końca.

Tyle w temacie.
Wesołych Świąt.

21 Gru 2018, 18:20

Lexus nie miał w ofercie diesla co w Europie bardzo mocno wpływa na sprzedaż. Po drugie europejscy klienci są bardzo konserwatywni i w segmencie E/F preferują auta niemieckie. Wystarczy zobaczyć na wyniki sprzedaży aut tego segmentu np. francuskich marek.
Ponadto ogólnie auta japońskie nie należą do super popularnych w Europie - owszem prasa niemiecka wysoko ocenia te auta, ale sama sprzedaż tych aut nie bije rekordów. Może jedynie w Wlk. Brytanii są dość popularne, ale tam na miejscu jest produkowane kilka modeli.

Tu są statystyki sprzedaży aut w DE w 3 kwartale 2018:
https://www.best-selling-cars.com/germa ... nd-models/

Najlepiej sprzedająca się japońska marka to Toyota, która jest na 12. miejscu. Niewiele mniej sprzedaje Dacia (13 miejsce), a Toyotę wyprzedza Seat, który w kilku segmentach nie ma żadnego przedstawiciela na rynku.

21 Gru 2018, 18:52

Pkc co Ty piszesz ? Ja nie wierze że tacy znaffcy coś mają odwagę pisać na. Motoforach..o latach których mówimy to diesel był hz,ct,kz wpisz sobie chłopcze co to oznacza a potem pisz o dieslach to tak jak byś napisał że 200d z w123 był mało trwały...
A benzyny niemieckie lat 90ych ? Zacofane kible paliwożerne i technicznie z lat 70tych...oczywiście w golfie 2gti miałeś szczyt techniki niemieckiej który w warunkach tojkowych był aktualny ale 20lat wcześniej.

Dawaj pkc konkrety lat 90tych co miał kowalski do dyspozycji?

Pokusa

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum