Podpiołem wczoraj akumulator z nietypowymi zaciskami i pomyliłem w nich bieguny po dokreceniu wsiadłem w auto i próbuje odpalic a ty nić. nagle spalił się bezpiecznik pod kokpitem od strony pasazera i rozrusznik zaczał kręcić mimo to auto nie odpaliło. gdy zorientowałem sie o pomyłce biegunów i ich zmianie auto kręciło ale mimo to i tak nie chciało odpalić gdy wymieniłem ów bezpiecznik autko odpaliło i bszystko by było ok gdyby nie to ze świeci się kontrola ładowania mimo to ze silnik nie pracuje a stacyjka nie jest przekręcona. po odpaleniu silnika
kontrolka gaśnie ale mimo to ładowania nie ma:(
i nie chodzi nadmuch:(
Prosze o pomoc z góry dzięki