Pomoc/doradztwo, ciekawy problem, kupno, zamiana, sprzedaz.

10 Gru 2010, 12:45

Witam,

Jestem nowy na forum, więc proszę nie bluzgać.
Mam w swoim posiadaniu Chevrolet Camaro V6 304 KM model rocznikowy 2010(produkcja2009)
Zastanwiam sie nad jego sprzedaza i zamianą na inny samochód.
Głównym powodem jest długi czas oczekiwania na części i to, że mieszkam po za miastem i w obecnych warunkach śniegowych ciężko się nim jeździ.
Myślałem nad sprzedaża jego i kupnem czegoś z napędem na 4 koła.
Chodziło mi również o to by nie spaść z osiągami.
Czyli minimum to 6(6,5)sekund do setki i dawał rade pociągnąć do tych 250km/h.
Macie jakieś porady czy warto zmieniać, co moge zrobić, jaki samochód byłby godny uwagi, za ile moge go sprzedać?
Czy są jakieś usprawnienia, które mogę wprowadzić do swojego auta.

Za wszystko z góry dziekuję i czekam na odpowiedzi;)

10 Gru 2010, 12:58

Chciałbym mieć taki problem

tak sprzedawać prawie nowe auto to pewnie stracisz... proponowałbym sprzedasz i zakup subaru impreza sti lub lancera

10 Gru 2010, 13:24

Fantazja...

10 Gru 2010, 15:31

Kubuch napisał(a):Fantazja...

Exactly....

10 Gru 2010, 16:10

Zmień dilera

10 Gru 2010, 17:23

No koledzy ja też mam podobny problem. Mam w swoim posiadaniu Audi R8 Spyder. Jezdze nim od około 2 miesięcy, ale teraz przestała mi się podobać gałka zmiany biegów.
Doradzcie co kupić nowego i czy przypadkiem nie chcecie kupić odemnie R8?

10 Gru 2010, 17:42

Bart258 napisał(a):No koledzy ja też mam podobny problem. Mam w swoim posiadaniu Audi R8 Spyder. Jezdze nim od około 2 miesięcy, ale teraz przestała mi się podobać gałka zmiany biegów.
Doradzcie co kupić nowego i czy przypadkiem nie chcecie kupić odemnie R8?

W sumie możemy się zamienić, mi się znudził mój Reventon... troszke za dużo pali.

11 Gru 2010, 04:20

Widzę, że oprócz pierwszej uprzejmej osoby nie ma z kim zamienić tu zdania...nie mam zamiaru się chwalić, ale jeżeli jest problem i prośba to powinno się podejść do tematu poważnie...bo co za problem rozmawiać o kolejnej astrze na gazie...widzę, że tylko w tym jesteście mocni...w gębie....z resztą jak na każdym forum...masa szczekaczy...jeśli ktoś poważnie potrafi podejść do tematu to zapraszam...jeśli nie to nie odzywajcie sie po prostu....dziekuje.

11 Gru 2010, 09:31

Ale pomyśl przez chwile. Na chłopski rozum od razu wiadomo, że mało który polak a już na pewno prawie żaden forumowicz nie miał okazji pojeździć dłużej niz jazdę testową autem z 2010 roku o mocy powyżej 300 KM, i jak ktokolwiek ma Ci tutaj doradzić skoro większość z nas jeździ autami od 5 - 50 tys zł i w tym zakresie cenowym jestesmy w stanie pomóc. A z takimi problemami jak masz Ty to kieruj pytania do Top Geara a nie tutaj. Oni Ci doradzą auto, które przyspiesza od 0-100 km/h poniżej 6 sek i pojedzie 350 km/h i ma napęd 4x4. I nie mów, że nie chcesz się chwalić bo to robisz ( V6, 304 KM, 6 sek do setki i Vmax - wszystko dziecinne przechwalanki ). Jak masz tyle kasy to jeździsz sobie po salonach, pytasz przedstawicieli o informacje o konkretnym modelu i wybierasz takie, które Ci pasuje - proste. I nie dziw się, że nikt Ci nie udzielił poważnej odpowiedzi.

11 Gru 2010, 09:56

Dobrze rozumiem powiedzmy troche twoj punkt patrzenia, ale czy to oznacza, ze trzeba od razu kogos tak traktowac?
Po prostu nie wiesz nie chcesz pomoc nie piszesz, nie chwale sie w tym sensie, ze nie potrzebuje wrzucac fotek i filmikow, zeby wam utrzec nosa...a temat nie jest zmyslony z powietrza.
Po za tym ludzie tacy jak wy ignoranci nie znaja sprawy i od razu krytykują. Rozumiem, ze przedzial kwoty, ktory podales jest najbardziej dostepny dla wszystkich, ale czy uwazasz, ze tylko takie kwoty ludzie wydaja. Moje auto kosztowalo dokladnie tyle co passat z salonu czy ford mondeo. Takich aut wcale nie ma i nie jezdza po polskich drogach?
Widac, ze nie znasz realiow ceny i wyolbrzymiasz...wasze auta pewnie maja predkosc w przedziale minimalnym 180km/h + a czy ja napisalem 350?
Napisalem 250, ktore rownie dobrze osiaga skoda octavia z wiekszym silnikiem niz 1,6?
Jak bym potrzebowal pomocy top geara to napewno bym tu nie pisal...
Po za tym nie jezdze po salonach, bo chce zakupiac auto uzywane, ale to tez wykracza po za wasze mozliwosci poznania...
Rozumiem, ze ty i ci powyzej nie sa mi w stanie doradzic i cos wniesc do dyskusji...jesli nie chcesz to nie i nie pisz mi tutaj oskarżen o przechwalanie się czy cos innego....jakbym tak chcial zrobic to polecialbym napewno z grubszej rury, bo znam duzo lepsze auta od swojego.

Pozdrawiam zatem wszystkich ignorantow i hejterów, a reszte zapraszam do dyskusji.

11 Gru 2010, 10:09

subaru, audi quattro bądź BMW z xDrive powinno spełnić Twoje wymagania

11 Gru 2010, 10:14

Poszukaj może Jeep Grand Cherokee SRT 8 np.taki
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

11 Gru 2010, 10:20

tylko, że JamGość nie podał ceny jaką dysponuje...
Sprawdzając na alledrogo stoją 2 camaro z silnikiem v6 z 2010 roku, każdy po 114 tys PLN.
Warto też wspomnieć, że może być problem ze sprzedażą takiego samochodu w Polsce

11 Gru 2010, 10:32

havoc napisał(a):Ale pomyśl przez chwile. Na chłopski rozum od razu wiadomo, że mało który polak a już na pewno prawie żaden forumowicz nie miał okazji pojeździć dłużej niz jazdę testową autem z 2010 roku o mocy powyżej 300 KM, i jak ktokolwiek ma Ci tutaj doradzić skoro większość z nas jeździ autami od 5 - 50 tys zł i w tym zakresie cenowym jestesmy w stanie pomóc. A z takimi problemami jak masz Ty to kieruj pytania do Top Geara a nie tutaj. Oni Ci doradzą auto, które przyspiesza od 0-100 km/h poniżej 6 sek i pojedzie 350 km/h i ma napęd 4x4. I nie mów, że nie chcesz się chwalić bo to robisz ( V6, 304 KM, 6 sek do setki i Vmax - wszystko dziecinne przechwalanki ). Jak masz tyle kasy to jeździsz sobie po salonach, pytasz przedstawicieli o informacje o konkretnym modelu i wybierasz takie, które Ci pasuje - proste. I nie dziw się, że nikt Ci nie udzielił poważnej odpowiedzi.

Gość chcę tylko porady więc nie rozumiem o co tu teraz chodzi? Zabierzcie mu to camaro i będzie z głowy

Co do sprzedaży camaro to może właściciel nie chce czekać ze sprzedażą(a prawdopodobnie sobie poczeka) i puści za frajer w komisie

Jedź do Łodzi do salonu autotraper. Tu znajdziesz na pewno coś dla siebie, a jak nie to sprowadzą co bedziesz chciał, ewentualnie sprzedasz swoje auto, bo wątpie żeby jakiś komis kupił camaro... A z takich właśnie szybkich i zrywnych na śniegu impreza sti lub lancer evo, ewentualnie Audi A5 4.2quattro